Newsy

Tomasz Jacyków: Świat się spornografizował. Żyjemy w erze nagości

2017-02-24  |  06:55

Stylista nie ma nic przeciwko odsłanianiu ciała nawet przez dojrzałe kobiety. Jego zdaniem ludzie obecnie bardziej o siebie dbają i długo zachowują smukłe, sprężyste sylwetki. Jacyków uważa też, że kobiety chcą się chwalić wysportowanymi ciałami, a moda wychodzi tym oczekiwaniom na przeciw.

Tomasz Jacyków uważa, że nagość w modzie ograniczana jest przez ogólnie przyjęte normy moralne oraz możliwości fizyczne ludzi. Odkryć można tyle, na ile pozwala tusza oraz stan skóry. Zdaniem stylisty pokazywanie nagiego ciała nie jest obecnie zjawiskiem nadzwyczajnym, lecz wręcz oczywistym.

– Żyjemy w erze właściwie nagości, można powiedzieć nawet, że świat się spornografizował mówi Tomasz Jacyków agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Stylista twierdzi, że kwestia pokazywania ciała dotyczy już nie tylko bardzo młodych kobiet. Podkreśla, że ludzie żyją coraz dłużej i są w coraz lepszej formie, zarówno psychicznej, jak i fizycznej. Znacznie dłużej niż kiedyś pozostają aktywni zawodowo i towarzysko, przykładają większą wagę do dobrego wyglądu, m.in. smukłego ciała, niezależnie od wieku.

– Dojrzałe kobiety, które mają bardzo wypracowane, sprężyste ciała, chcą się nimi pochwalić, że właściwie z daleka wyglądają jak swoje wnuczki – mówi Tomasz Jacyków.

Zdaniem stylisty współczesna moda wychodzi na przeciw tego typu oczekiwaniom kobiet i zachęca do umiejętnego odsłaniania ciała. W tym sezonie modne są zwłaszcza nagie ramiona, wyeksponowane dzięki dekoltom typu carmen lub sukienkom w kubańskim stylu, odkrywające ramiona, z dużą ilością falban.

– Chcecie drogie panie się pokazywać, chwalić się swoimi dojrzałymi, sprężystymi ciałami, proszę bardzo, już można, w związku z tym bawmy się – mówi Tomasz Jacyków.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.