Mówi: | Marcin Tyszka (fotograf) Michał Piróg (choreograf, prezenter) Dawid Woliński (projektant mody) |
Jurorzy o nowej formule „Top Model”: To będzie zupełnie nowy program. Chłopcy sprawiają, że jest inaczej
W nowej serii „Top Model” po raz pierwszy w historii polskiej edycji programu szansę na 100 tys. zł wygranej i kontrakt z nowojorską agencją mody dostali również mężczyźni. Chłopcy i dziewczęta będą musieli zmierzyć się z wyzwaniami sprawdzającymi ich predyspozycje do zawodu. Według jurorów programu nowa formuła sprawiła, że „Top Model” stało się zupełnie innym programem.
Jurorzy „Top Model” zdradzają, że liczba atrakcyjnych młodych mężczyzn, która zgłosiła się na casting do programu, bardzo ich zaskoczyła. Marcin Tyszka uważa, że dzięki programowi polski rynek męskiego modelingu zacznie się zapełniać.
– Mężczyźni sprawili, że jest zupełnie nowa energia zarówno między nami, jak i między uczestnikami. To jest zupełnie nowy program. Myślę, że trudno porównywać to „Top Model” do poprzednich edycji, bo chłopcy sprawiają, że jest inaczej. Aż trudno to opisać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Tyszka.
– Męski wkład w „Top Model”? Jakkolwiek to zabrzmi, wpłynęło to bardzo dobrze na nasz damski wkład w programie. Wytworzyła się fajna energia pomiędzy uczestnikami. Dzieje się bardzo dużo, naprawdę dużo szaleństwa. Możecie się spodziewać fajerwerków – dodaje Dawid Woliński.
Marcin Tyszka zwraca uwagę na to, że choć polscy modele dobrze radzą sobie w branży, nie są tak rozpoznawalni jak ich koleżanki po fachu. Tyszka uważa, że modeling to jedyny zawód, w którym kobiety zarabiają więcej od mężczyzn i mają szanse na większą karierę.
– Jest wielu polskich modeli, ale nie są tak znani jak Anja Rubik, choć radzą sobie bardzo dobrze, zarabiają bardzo duże pieniądze, latają po całym świecie. Myślę, że chłopcy są trochę z tyłu, bo to się później zaczęło. Jest co najmniej 10 nazwisk w modelingu męskim z Polski, które można spotkać na najlepszych wybiegach, u najlepszych projektantów, którzy robią największe kampanie reklamowe – mówi fotograf.
Nowa formuła programu wywołała zainteresowanie również wśród prowadzących „Top Model”. Michał Piróg przyznaje, że chętnie przyjrzy się zmaganiom modelek i modeli w nadchodzącej serii.
– Nie jestem wielkim fanem rozrywki, mimo że jestem w programie rozrywkowym. Nie będę oglądać top modelek, bo oglądam je przez 20 godzin dziennie, więc dużo więcej niż będzie pokazane w programie. Z ciekawości jednak pewnie zerknę. Jest to interesujące, bo to zupełnie inna odsłona – mówi Piróg.
W nowej serii „Top Model” pojawią się również goście specjalni, którzy udzielą uczestnikom rad i opowiedzą o własnych doświadczeniach w branży, m.in. Tony Word, amerykański model i kochanek Madonny, projektanci mody Łukasz Jemioł i Bartek Michalec oraz modelka Zuzanna Bijoch.
Joanna Krupa o czwartej edycji „Top Model”: Nie wiedziałam, że będą tacy fajni chłopcy. Jeden wpadł mi w oko
Marta Szulawiak („Top Model”): prowadziłam podwójne życie, musiałam się ukrywać
Lucyna Szymańska o „Top Model”: podczas castingów rozglądam się za dziewczynami, które w przyszłości będą moimi modelkami
Czytaj także
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2024-02-13: Dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych się poprawia. Nadal jednak problemem są duże nierówności między regionami
- 2024-01-24: Ewa Chodakowska: Parom, które borykają się z problemami, polecam aktywność fizyczną. Dzięki niej pozbędą się złych emocji i będą miały wspólny cel
- 2023-11-28: Stacje kontroli pojazdów w kryzysie. Stawki za badania techniczne nie były waloryzowane od 19 lat
- 2023-11-14: Michał Szczygieł: Na nowej płycie pokazuję swoje nowe twarze. Może to być zaskoczenie dla tych odbiorców, którzy do tej pory uwielbiali moje wesołe, radiowe utwory
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.