Newsy

Magdalena Mielcarz: cieszę się, że polskie kobiety rosną w siłę i że mówimy coraz mocniejszym głosem

2017-11-10  |  06:58

Wokalistka wierzy w ideę girl power. Jej zdaniem kobiety powinny się zjednoczyć w walce o należne im miejsce we współczesnych społeczeństwach. Z tego względu gwiazdę cieszy coraz większa solidarność i świadomość własnych praw wśród Polek. 

Dwa lata po premierze „Stormy Wave” Magdalena Mielcarz wydała nowy singiel. W przeciwieństwie do poprzednich utworów wokalistki „Sister Army” to energetyczny kawałek utrzymany w stylistyce pop i urban. Skierowany jest głównie do kobiet, które wzywa do globalnej jedności i walki o należne im prawa. Magdalena Mielcarz wyraża w ten sposób swoje poparcie dla idei girl power, w którą mocno wierzy.

– Wydaje mi się, że dzięki Bogu, nadeszły takie czasy, kiedy my zaczynamy w siebie wierzyć i wierzyć w to, że nasz głos i nasza siła naprawdę bardzo dużo mogą zdziałać mówi artystka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda jest mamą dwóch córek, które wychowuje w duchu feministycznym. Chce, by jako nastolatki, a potem dorosłe kobiety były niezależne, wykształcone i odważne. Wokalistka pragnie wyposażyć dziewczynki w siłę niezbędną do mówienia własnym głosem i życia w zgodzie z własnymi ideałami i marzeniami. Zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że często będzie to równoznaczne ze sprzeciwem wobec powszechnym oczekiwaniom.

– Żeby miały odwagę być sobą, stawić czoła przeciwnościom losu czy choćby dyskryminacji wobec kobiet, której każda kobieta w jakimś zakresie doświadczyła, której sama doświadczyłam – mówi Magdalena Mielcarz.

Wokalistka odczuwa satysfakcję, że idea girl power staje się coraz bardziej popularna także wśród polskich kobiet. Podkreśla, że Polki przez wiele pokoleń wychowywane były w duchu posłuszeństwa, pokory i zależności od innych ludzi. Obecnie jednak ich nastawienie do życia i postrzeganie samych siebie ulega coraz większym zmianom.

– Kiedyś siedziałyśmy cicho, tak naprawdę inni podejmowali za nas decyzje, a w tej chwili są zupełnie nowe czasy i to my chcemy podejmować decyzje, chcemy zabierać głos w sprawach dla nas ważnych i dla mnie to jest niesamowite – mówi Magdalena Mielcarz.

Gwiazda bardzo pozytywnie ocenia zaangażowanie Polek w protest wobec zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej oraz ograniczenia dostępu do antykoncepcji. Uważa, że polskie kobiety pokazują prawdziwą solidarność, o której mówi w singlu „Sister Army”. Artystka podkreśla, że w marszach protestacyjnych uczestniczyły kobiety, które na co dzień różnią się pod względem poglądów, w tym momencie jednak były zjednoczone walką o swoje prawa.

– Wydaje mi się, że to jest naprawdę cudowne, taka jedność, zbieranie się razem, to jest coś fantastycznego i cieszę się, że polskie kobiety rosną w siłę i że mówimy coraz silniejszym głosem. To jest wielka siła – mówi Magdalena Mielcarz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.