Mówi: | Małgorzata Leitner |
Funkcja: | agent gwiazd i modelek |
Małgorzata Leitner: Piękne, mądre kobiety są moim życiem. Uwielbiam dodawać im motywacji
Aby skutecznie promować modelki, trzeba kochać kobiece piękno – twierdzi agentka. Zapewnia też, że uwielbia pracować z pięknymi i inteligentnymi kobietami oraz dopingować je do osiągnięcia sukcesu. Z większością swoich podopiecznych nawiązuje bliskie relacje, jej zdaniem wzajemna sympatia jest bowiem podstawą w tej branży.
Blisko dwanaście lat temu za radą koleżanki Małgorzata Leitner otworzyła agencję Avant Models. Dziś pod jej opieką znajdują się największe gwiazdy polskiego modelingu i najlepiej rokujące debiutantki, m.in. Anna Jagodzińska, Kasia Struss i Karolina Pisarek. Małgorzata Leitner przez osiem lat była agentką Joanny Krupy, obecnie współpracuje z Magdaleną Mielcarz. Jej zdaniem, aby skutecznie wykonywać ten zawód i promować modelki, trzeba przede wszystkim lubić kobiety i kobiece piękno.
– Uwielbiam dziewczyny, które są piękne, które rozwijają skrzydła, uwielbiam dodawać im motywacji, z kolei to samo mnie motywuje do dalszej pracy. Piękne, mądre kobiety są moim życiem, nie ukrywam, że nakręca mnie to, dyscyplina, motywacja do tego, żeby z kogoś zrobić gwiazdę – mówi Małgorzata Leitner agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Agentka twierdzi, że najtrudniejszym elementem jej zawodu jest cierpliwość i codzienna żmudna praca, której efekty zbiera się po długim czasie. Zdarza się, że na sukces jednej z dziewcząt trzeba pracować nawet wiele miesięcy. Jego osiągnięcie daje jednak całemu zespołowi mnóstwo pozytywnej energii i zapału do dalszej pracy.
– Kiedy odbieramy nagrody w imieniu modelek albo otwieramy okładki pism, na których są nasze modelki, trudno mi to teraz wyjaśnić, jaką radością to jest dla nas i całego teamu – mówi Małgorzata Leitner.
Właścicielka Avant Models znana jest z bliskich relacji ze swoimi podopiecznymi. Chętnie spędza z nimi wolny czas, wyjeżdża wspólnie na wakacje. Jej zdaniem wzajemna sympatia jest w tej branży niezbędna, agentka i modelka spędzają bowiem wiele czasu w swoim towarzystwie. Muszą mieć podobne temperamenty i cele, aby sprawnie pracować nad przyszłością zawodową przyszłej gwiazdy.
– Muszę mieć pewność, że dziewczyna, z której robimy gwiazdę, chce tego samego. Ważne jest, żeby charaktery się spinały, żebyśmy dobrze się rozumiały, żeby jedna drugą napędzała, bo to jest biznes ludzki, praca trochę jak w HR, połączenie dusz naprawdę się tutaj przydaje – mówi Małgorzata Leitner.
Agentka nie ukrywa, że nieodłącznym elementem pracy w show-biznesie są humory gwiazd. Rozumie to każdy agent z wieloletnim doświadczeniem. Jej zdaniem trzeba to akceptować i wykonywać swoje obowiązki.
– Nawet jeżeli gwiazdy mają humory, to naszym zadaniem jest w jakimś stopniu spełniać ich zachcianki, mimo wszystko pracować i mieć na oku, co jest prawdziwym celem tej współpracy i upewniać się, że z tego piedestału gwiazd nie schodzą – mówi Małgorzata Leitner.
Czytaj także
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-01-17: Natalia Janoszek: Wiedziałam, że dziewczyny z programu „Królowa przetrwania” mają już wyrobioną opinię na mój temat. Znalazłam się w ogniu ich pytań
- 2023-10-10: Monika Goździalska: Książka „Skandaliczne życie modelek” jest już bestsellerem, sprzedałam też do niej prawa filmowe. W listopadzie wychodzi jej druga część
- 2023-09-26: Wizyty w e-sklepach z odzieżą sportową mogą zaburzyć samoocenę wśród kobiet. Sposób promocji produktów skłania do porównywania się z sylwetkami modelek
- 2023-08-22: Małgorzata Tomaszewska: Na początku nie chciałam głośno mówić o ciąży. Widzowie jednak bardzo szybko dostrzegli mój odmienny stan
- 2023-08-11: Magdalena Stużyńska: Nowa seria „Przyjaciółek” będzie zbudowana na bazie ważnego wydarzenia w życiu bohaterów. Będą wątki dramatyczne, kryminalne i sentymentalne
- 2023-07-04: Katarzyna Butowtt: Początek reklam w Polsce był dosyć dziwny, siermiężny, ale szybko się rozwinął. Było to dla nas bardzo opłacalne wyzwanie
- 2023-06-14: Katarzyna Butowtt: Nie nadawałam się do prowadzenia agencji modelek. Mój biznes był przejrzysty, ale klienci stosowali metody, do których nie chciałam się naginać
- 2023-05-11: Helena Norowicz: Nie mam żalu o to, że nie dostaję już propozycji z teatru, bo rozumiem, że sytuacja jest trudna. Ale liczę na to, że jeszcze kiedyś stanę na scenie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.