Mówi: | Marcel Sabat |
Funkcja: | aktor |
Marcel Sabat, aktor z filmu „Facet (nie)potrzebny od zaraz”, widzi się w roli idola Polek
Produkcje, w których zagrał ostatnio Marcel Sabat, zapewne przyniosą mu popularność i rozgłos. Aktor jest na to przygotowany. Przyznaje, że widzi się w roli idola Polek i jest gotowy na na blaski i cienie bycia sławnym.
– Zdaję sobie z sprawę z tego, że moim życiu pewnie pojawią się miłe i niemiłe opinie. Mam jednak inne priorytety w życiu. Raczej skupiam się na tym, żeby mądrze poprowadzić swoją drogę zawodową, żeby te filmy, w których teraz zagrałem, dały mi możliwość kolejnych wyzwań zawodowych, żebym mógł się cały czas rozwijać. To jest dla mnie bardzo ważne – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcel Sabat.
Aktor marzy o tym, aby zagrać rolę, dla której musiałby się zmienić fizycznie np. przytyć lub bardziej wytrenować ciało.
– Bardzo podziwiam aktorów, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, którzy grają takie role, że w ogóle ich nie poznajemy i mamy do czynienia zupełnie z innym człowiekiem. Wydaje mi się, że to jest największe wyzwanie dla aktora, żeby zmierzyć się właśnie z taką rolą – mówi Marcel Sabat.
Marcel Sabat pochodzi z Kielc. Na studia aktorskie dostał się za drugim razem. Rok temu ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. Na pracę dyplomową przygotował sztukę „Shopping and Fucking” w reż. Grzegorza Wiśniewskiego. Zagrał tam Marka - geja. Za tę rolę otrzymał nagrodę specjalną ufundowaną przez Opus Film. Został też zauważony przez reżysera Roberta Glińskiego, który zaprosił go na casting do filmu „Kamienie na szaniec". Aktor dostał rolę Zośki, a efekty jego pracy będziemy mogli oglądać już 7 marca. Dziś natomiast do kin wchodzi komedia romantyczna z jego udziałem „Facet (nie) potrzebny od zaraz” w reżyserii Weroniki Migoń.
Czytaj także
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-02-23: Jerzy Stuhr: Kończę swoją karierę teatralną i pedagogiczną. Już nie wyjdę na scenę, ale jeszcze mam ciągotki filmowe
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2023-12-29: Sławomir i Kajra: Raczej nie dzielimy się naszym życiem prywatnym, ale w teledysku do utworu „Kolorowy film” jest dużo o nas. To podsumowanie ostatniej dekady naszego życia na scenie i za kulisami
- 2023-11-16: Leszek Lichota: Do grania ciekawsze są czarne charaktery, bo lubimy zło i nas ono przyciąga. Jednak mój bohater ze „Skazanej 3” to jedyna postać niemająca krwi na rękach
- 2023-11-28: Leszek Lichota: Spotkanie się z postacią Znachora jest jednym z najprzyjemniejszych przeżyć aktorskich w mojej karierze. On ma w sobie wiele pozytywnych cech, które każdy z nas chciałby mieć
- 2023-12-07: Leszek Lichota: Zagrałem w filmie „Czerwone maki” opowiadającej o bitwie o Monte Cassino. Produkcja ta ma szansę być dużym wydarzeniem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.