Mówi: | Michał Szpak |
Funkcja: | wokalista |
Michał Szpak: Rock to nieodłączna część mojego życia. Mam nadzieję, że jeszcze do niego wrócę
Wokalista nie wyklucza nagrania płyty w klimacie hardrockowym. Twierdzi, że z ciężkim brzmieniem łączą się jego wspaniałe wspomnienia z okresu nastoletniego, gdy był członkiem zespołu Whiplash. Choć dziś śpiewa głównie pop, nadal chętnie jeździ na koncerty rockowe.
Michał Szpak wykonuje muzykę z pogranicza popu i rocka, od początku kariery zawodowej zdradzał jednak zamiłowanie również do cięższych brzmień. W liceum należał do zespołu Whiplash grającego surowego hard rocka, a nawet metal. Formacja powstała w marcu 2007 roku z inicjatywy gitarzysty Kamila Czapli i istnieje do dziś pod nazwą DeStar.
– To był naprawdę fantastyczny czas w moim życiu. To on w jakiś sposób otworzył tę drogę i pozwolił mi być w tym miejscu, w którym jestem teraz – mówi Michał Szpak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalista zakończył oficjalną współpracę z zespołem Whiplash w 2011 roku, gdy dostał się do pierwszej polskiej edycji muzycznego talent show „X Factor”. Do dziś utrzymuje jednak kontakt z kolegami z zespołu, często spotyka się też z nimi na jednej scenie podczas koncertów. Nie zapomniał również o swojej fascynacji hard rockiem.
– Kocham taki klimat. Rock to nieodłączna część mojego życia. Uwielbiam jeździć na festiwale muzyki rockowej. Kiedy tylko mogę, to wyjeżdżam na takie rzeczy – mówi Michał Szpak.
Artysta uważa, że muzyka hardrockowa fantastycznie wyraża ludzkie emocje. Twierdzi, że tęskni za tego rodzaju klimatami i nie wyklucza, że w przyszłości jeszcze do nich wróci.
– Myślę, że taka płyta pojawi się też w mojej dyskografii – mówi Michał Szpak.
Czytaj także
- 2023-11-14: Michał Szczygieł: Na nowej płycie pokazuję swoje nowe twarze. Może to być zaskoczenie dla tych odbiorców, którzy do tej pory uwielbiali moje wesołe, radiowe utwory
- 2024-01-05: Michał Szczygieł: Czynnie uczestniczyłem we wszystkich pracach nad moją nową płytą. Pisałem teksty i muzykę, pełniłem rolę recenzenta, podsuwałem różne pomysły
- 2023-12-08: Michał Czernecki: Nie mam marzeń aktorskich. Chciałbym po prostu grać w dobrych filmach z dobrymi partnerami
- 2023-11-17: Michał Czernecki: Czuję się dobrze w swoim wieku. Nie cofnąłbym się ani o rok
- 2023-11-15: Katarzyna Warnke: My Polacy skrzętnie chowamy naszą seksualność w jakiś ciemny kąt i trochę się jej wstydzimy. A przecież już nawet sama rozmowa na ten temat może być podniecająca
- 2023-07-18: Michał Szczygieł: Gramy w tym roku festiwale telewizyjne. Będzie to dla nas spory sprawdzian, bo przecież oglądają je miliony widzów
- 2023-08-18: Michał Szczygieł: To, że gram na imprezach z dużymi nazwiskami, napawa mnie dumą. Najlepsi muzycy w kraju często doceniają naszą pracę
- 2023-07-10: Michał Szczygieł: Lubię grać w piłkę nożną i kiedyś miałem w planach pójść w tym kierunku. Po drodze okazało się jednak, że ładnie śpiewam
- 2023-06-30: Michał Szczygieł: Myślę, że mój najnowszy singiel będzie hitem. Jesienią ukaże się druga płyta
- 2023-01-18: Michał Szczygieł: Moja najnowsza propozycja muzyczna to nie tylko uczta dla ucha, ale również ważne przesłanie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.