Newsy

Kamil Pawelski (Ekskluzywny Menel): Od czterech lat uczęszczam na zajęcia z emisji głosu. Płyta była moim marzeniem

2018-11-08  |  06:27

Bloger, znany głównie jako Ekskluzywny Menel, przyznaje, że muzyka jest jedną z jego największych życiowych pasji. O nagraniu swojej płyty marzył od dawna, ale brakowało mu odwagi. Nie chciał też być posądzony o to, że na bazie sukcesu swojego bloga chce budować karierę muzyczną. Praca nad albumem „Granice” trwała dwa lata, a płyta trafiła do sprzedaży jesienią ubiegłego roku. Natomiast na początku października premierę miał trzeci singiel – „Wisła”.

Pierwszy singiel – „Waiting room” – zapowiadający debiutancką płytę Kamila Pawelskiego ukazał się na początku ubiegłego roku. Wtedy bloger nie ukrywał, że wypuścił go po to, by nieco przetestować rynek. Chciał zobaczyć, czy to, co zamierza zaproponować odbiorcom, przypadnie im do gustu. Odbiór był bardzo pozytywny i zmotywował go do dalszej pracy. Drugim singlem, który ujrzał światło dzienne, był „Plastikowy spokój”. Teraz wokalista postanowił z kolei zrealizować teledysk do utworu „Wisła”. Zdjęcia kręcone były na Islandii oraz w Warszawie.

– Płyta i muzyka, świat muzyczny zawsze był moim marzeniem, z różnych przyczyn się to nie wydarzyło. Natomiast, kiedy ponad 2 lata temu podjąłem decyzję, że jednak chcę spróbować swoich sił jako wokalista, współkompozytor i współautor tekstów, nadarzyła się ku temu sposobność. Zakasałem więc rękawy i dałem się poznać właśnie od strony muzycznej. Jestem po szkole muzycznej w klasie saksofonu altowego, od blisko czterech lat uczęszczam na zajęcia z emisji głosu – mówi agencji Newseria Kamil Pawelski, autor bloga Ekskluzywny Menel.

Bloger podkreśla, że chciał mieć realny wpływ na kształt płyty od początku do końca, od momentu pisania tekstów i komponowania muzyki do prac w studiu nagrań. Nie kryje więc satysfakcji z tego, że „Granice” to album, na którym jego rola nie ograniczyła się tylko do odśpiewania w studio piosenek napisanych przez kogoś zupełnie innego. Do współpracy nad debiutanckim krążkiem Kamil Pawelski zaprosił takich artystów, jak Buslav, Jan Stokłosa, Fair Play Quartet, Mate.O czy Maciej Mąka.

Autor bloga Ekskluzywny Menel przyznaje, że w jego życiu było wiele przełomowych momentów. Teraz fundamentem jego szczęścia jest rodzina.

– Najnowszy projekt od kilku miesięcy to mój syn, więc wokół tego dzieje się praktycznie całe nasze życie i ono zostało przekręcone o 180 stopni. Natomiast z takich zawodowych rzeczy to cały czas tematy związane z blogiem, to jest moje główne źródło utrzymania i główna praca, więc wszystko, co związane z męskim wizerunkiem i z Ekskluzywnym Menelem, skupiam w obrębie bloga – mówi Kamil Pawelski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.