Newsy

Margaret: Chciałabym być artystą poszukującym. Ostatnio zainteresowały mnie podziały hip-hopowe

2017-12-07  |  06:17

Wokalistka nie zamierza się zamykać w jednym gatunku muzycznym. Chce być artystką poszukującą i stale próbować nowych rytmów. Ostatnio interesuje ją hip-hop i reggaeton. Gwiazda zastrzega jednak, że nie oznacza to nagłego zwrotu w jej twórczości i wizerunku scenicznym. 

2 czerwca tego roku ukazał się drugi solowy album studyjny Margaret, zatytułowany „Monkey Business”. Znalazło się na nim dwanaście premierowych utworów, w tym dwa śpiewane po polsku. Krążek osiągnął 8. miejsce na Oficjalnej Liście Sprzedaży Związku Producentów Audio-Video w Polsce. Wokalistka już pracuje nad nowymi utworami, którego upubliczni w 2018 roku. 

– Wróciłam właśnie z Dubaju, ze studia mojej wytwórni, odsłuchiwaliśmy utwory, nowe single na nowy rok, dobrze to brzmi – mówi Margaret agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda ma już również konkretne plany muzyczne na zbliżający się nowy rok. 10 lutego zamierza wystąpić na Melodifestivalen, czyli 57. edycji dorocznego szwedzkiego festiwalu, stanowiącego eliminacje do Konkursu Piosenki Eurowizji. W hali widowiskowo-sportowej Scandinavium w Göteborgu Margaret zaśpiewa piosenkę „In My Cabana”, skomponowaną przez Anderza Wrethova, Linneę Deb, Arasha Labafa i Roberta Uhlmana.

– Jestem bardzo podekscytowana i cieszę się na to jak małe dziecko – mówi wokalistka. 

Krążek „Monkey Business” utrzymany jest w popowym klimacie. Pojawiły się na nim jednak nie tylko energetyczne kawałki w charakterystycznym dla Margaret stylu teen pop, lecz także spokojne ballady i piosenki w stylistyce reggaetonu. Wokalistka twierdzi, że mimo trwającej już osiem lat kariery wokalnej, wciąż nie odnalazła swojego muzycznego miejsca. Ma też nadzieję, że moment ten nigdy nie nadejdzie.

– Chciałabym być artystą poszukującym i tak jest, ale myślę, że jako człowiek czuję się stabilniej na swoich dwóch nogach niż kiedyś – mówi gwiazda.

Wokalistka nie ukrywa, że coraz mocniej interesują ją inne niż klasyczny pop gatunki muzyczne. W ostatnim czasie jej uwagę przyciągnął zwłaszcza hip-hop ze wszystkimi swoimi podgatunkami. Gwiazda przyznaje, że podobają jej się tego rodzaju muzyczne poszukiwania.

– To są na razie moje podróże muzyczne, niekoniecznie zwiastujące jakiś nagły zwrot w karierze, tylko poszukiwanie i poznawanie, taka samoświadomość – mówi Margaret.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.