Newsy

Sonia Bohosiewicz nagrywa debiutancką płytę. Znajdą się na niej standardy jazzowe

2018-02-22  |  06:32

Rozśpiewałam się po filmie „Excentrycy” – mówi aktorka. Od dłuższego czasu gwiazda jeździ po Polsce z koncertem „10 sekretów Marylin Monroe”, teraz natomiast postanowiła nagrać płytę. Znajdą się na niej standardy muzyki jazzowej.

Film „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy” w reżyserii Janusza Majewskiego miał premierę w styczniu 2016 roku. Opowiadał o młodym jazzmanie, który w latach 50. zakłada swingowy big-band i rusza w trasę po Polsce. W roli głównej wystąpił Maciej Stuhr, Sonia Bohosiewicz natomiast wcieliła się w jego siostrę, Wandę. Gwiazda twierdzi, że to właśnie dzięki tej roli zaczęła myśleć o karierze wokalnej.

– Od pewnego czasu, kiedy zaczęłam w ogóle śpiewać bardziej na poważnie po filmie „Excentrycy", rozśpiewałam się – mówi Sonia Bohosiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Nie była to pierwsza styczność artystki ze śpiewem – wielokrotnie występowała już na festiwalach muzycznych, gościnnie wykonała również utwór „Wiosna, ach to ty” na płycie zespołu Plateau, zatytułowanej „Projekt Grechuta”. Koncentrowała się jednak na piosence aktorskiej, w filmie Janusza Majewskiego wykonywała natomiast muzykę jazzową. Przed rozpoczęciem zdjęć przez kilka miesięcy brała lekcje śpiewu u znanej wokalistki jazzowej Agnieszki Hekiert. Obecnie Sonii Bohosiewicz można słuchać na żywo podczas koncertów „10 sekretów Marylin Monroe”.

Mam swoje koncerty, z którymi jeżdżę po Polsce, a konsekwencją jest to, że będę nagrywała swoją pierwszą płytę – mam nadzieję, że dopiero pierwszą, ponieważ będą następne – mówi aktorka.

Płyta utrzymana będzie w stylistyce jazzowej, a znajdą się na niej największe przeboje tego rodzaju muzyki. Sonia Bohosiewicz zapewnia przy tym, że choć coraz mocniej pociąga ją świat muzyki, nie zamierza rezygnować z kariery aktorskiej.

– Przecież doba ma aż 37 godzin – żartuje gwiazda.

Aktorkę można obecnie oglądać w filmie „Narzeczony na niby”, który miał premierę w połowie stycznia. Gwiazda pracuje również na planie serialu „Diagnoza”, w którym wciela się w postać Wandy Jureczko – pielęgniarki oddziałowej w szpitalu w Rybniku. Wiosną stacja TVN ma pokazać drugi sezon tego dobrze przyjętego przez widzów formatu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.