Newsy

Zenek Martyniuk: Chciałbym, żeby zagrał mnie Dawid Ogrodnik. Ma fajną wrażliwość muzyczną, podobną do mojej

2018-12-18  |  06:18

Powstaje film na podstawie biografii Zenona Martyniuka. Wciąż trwają poszukiwania odtwórcy głównej roli – sam wokalista chętnie powierzyłby ją Dawidowi Ogrodnikowi. Jego zdaniem aktor ma podobną do jego własnej wrażliwość muzyczną oraz predyspozycje fizyczne. Zdjęcia kręcone będą m.in. w Białowieży i Hajnówce, twórcy filmu chcą bowiem pokazać piękno Podlasia. 

Zenek Martyniuk, przez fanów nazywany królem disco polo, jest obecny na polskiej scenie muzycznej od ponad dwudziestu lat. W tym czasie wraz z zespołem Akcent, którego jest założycielem i wokalistą, wydał szesnaście płyt, ma też koncie jeden album solowy. W 2017 roku ukazała się jego pierwsza biografia, której autorką jest dziennikarka Martyna Rokita. Książka opowiada o drodze Zenona Martyniuka do sławy. Obecnie trwają prace nad filmową historią życia i kariery jednego z najpopularniejszych wykonawców muzyki disco polo. Wokalista twierdzi, że pomysł nakręcenia takiego filmu powstał już 2 lata temu.

Zadzwoniła do mnie Katarzyna Jungowska, reżyserka, i powiedziała, że chciałaby zrobić film o takim kimś, o młodym chłopaku z Podlasia, który się wychował na wiosce, a zabrnął tak daleko, że występuje nawet z wielkimi gwiazdami – mówi Zenon Martyniuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Reżyserem filmu ostatecznie został Jan Hryniak, znany m.in. jako twórca serialu telewizyjnego „Czas honoru. Powstanie”. Część obsady aktorskiej została już skompletowana, wciąż trwają jednak poszukiwania odtwórcy głównej roli. Wśród kandydatów wymieniani byli mi.n. Jacek Braciak, Anton Królikowski oraz Dawid Ogrodnik. Lider zespołu Akcent nie ukrywa, że to trzeci z tych aktorów jest jego faworytem.

– Chciałbym, żeby mnie zagrał Dawid Ogrodnik. To jest aktor, który grał w pierwszym filmie disco polo, on ruchy sceniczne ma podobne, fryzurę, kiedyś nosiłem takie długie włosy, podobny styl ubierania i w ogóle ma taką fajną wrażliwość muzyczną, podobną do mojej – mówi Zenon Martyniuk.

Film opowie o drodze, jaką wokalista przeszedł od muzyka grającego na wiejskich zabawach i weselach do gwiazdy koncertującej także za granicą. Zdjęcia kręcone będą w kilku lokalizacjach, m.in. w okolicach Białowieży i Hajnówki – twórcom filmu, jak i samemu Zenonowi Martyniukowi zależy bowiem na pokazaniu piękna Podlasia.

Sanie, konie, wschód słońca, zachód słońca, te wszystkie klimaty, wiosna pięknie, tak jak ja w piosence „Życie to są chwile” śpiewam: bardzo lubię wiosnę, jasną i radosną, i lubię gdy jest jesień, żółto-rudy wrzesień i piękna jest i zima, kiedy mróz się trzyma – mówi lider zespołu Akcent.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.