Newsy

Nieleczony zez u dzieci prowadzi do niedowidzenia

2014-12-15  |  06:40

Ponad 3 proc. dzieci w wieku przedszkolnym cierpi z powodu zeza. Nieleczona choroba prowadzi do poważnych zaburzeń wzroku, dlatego okuliści apelują, by pierwsze okulistyczne badanie kontrolne wykonywać już w wieku 9 miesięcy. Wczesna diagnoza pozwala na całkowite wyleczenie bez konieczności wykonywania operacji chirurgicznej. Najprostszymi metodami leczenia zeza są korekcja okularowa oraz ćwiczenia poprawiające ostrość wzroku i widzenie obuoczne.

Zez diagnozuje się u jednego na trzydzieścioro dzieci w wieku przedszkolnym – wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie okulistycznym „Ophthalmology”. Nieleczona wada w krótkim czasie może doprowadzić do niedowidzenia chorego oka, zaburzenia rozwoju widzenia przestrzennego, zamieszania obrazów, a nawet podwójnego widzenia.  

W miarę upływu czasu coraz bardziej pogłębiający się zez może doprowadzać do głębszych schorzeń. Dlatego tak istotna jest wczesna ingerencja. W przypadku dzieci możliwe jest całkowite wyleczenia zeza. U osób dorosłych można pozbyć się nieprzyjemnego uciekania oka, natomiast widzenie jest już zazwyczaj na zawsze osłabione – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Lifestyle Jacek Wróblewski, optometrysta z Kliniki Okulistycznej LEXUM.

Aby zapobiec powikłaniom zeza, pierwsze profilaktyczne badania kontrolne wzroku zaleca się wykonać u wszystkich dzieci pomiędzy 9. a 12. miesiącem życia. U wcześniaków, a także u dzieci wykazujących niepokojące objawy, konieczna jest wcześniejsza wizyta u okulisty.

Jeśli oko zaczyna uciekać, łzawić lub ropieć, dziecko nieprawidłowo wodzi wzrokiem za różnego rodzaju przedmiotami lub nie chce w ogóle patrzeć na dane przedmioty, to jest to sygnał niepokojący. Możemy pod tym kątem badać już dzieci w wieku niemowlęcym – podkreśla Jacek Wróblewski.

Najprostszymi metodami leczenia zeza są korekcja okularowa oraz ćwiczenia poprawiające ostrość wzroku i widzenie obuoczne.

Te ćwiczenia to nieodzowny czynnik współpracy między lekarzem okulistą, ortoptystą bądź optometrystą, który pozwoli nam na prawidłowe funkcjonowanie układu wzrokowego u dzieci. Zajęcia obejmują różnego rodzaju ćwiczenia na synoptoforze, czyli urządzeniu do leczenia zeza, zasłanianie gałki ocznej czy wpuszczanie kropli do lepszego oka, które pozwoli nam widzieć wyraźniej, usprawnić to oko słabsze – tłumaczy Wróblewski.

Jeżeli wada utrzymuje się mimo zastosowanego leczenia zachowawczego lub jeśli zez został zdiagnozowany zbyt późno, konieczne jest wykonanie operacji modelowania mięśni, które poruszają gałką oczną,

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.