Newsy

Odpowiednia dieta odmładza skórę. Codziennie spożywanie rzeżuchy może zredukować zmarszczki nawet o 40 proc.

2017-01-20  |  06:00

Dieta zapewniająca zdrowie i dobry stan skóry powinna być bogata w antyoksydanty – twierdzi Agnieszka Mielczarek. Coach zdrowia i prywatnie żona Pascala Brodnickiego udowadnia między innymi, że kiedy włączymy do swojego codziennego menu niewielką ilość rzeżuchy, to możemy zredukować zmarszczki nawet o 40 proc. Zbawienny wpływ na stan skóry oraz funkcjonowanie układu pokarmowego i trawiennego mają również takie produkty, jak awokado, imbir, goździki, pestki słonecznika, dyni oraz rośliny kolorowe, czyli jagody, maliny, borówki.

Agnieszka Mielczarek jest autorką poradnika „5 lat młodsza w 5 tygodni”, w którym stawia na walkę z czasem i zachęca kobiety, by zamiast wizyt w gabinetach medycyny estetycznej postawiły na zdrowy sposób odżywiania. Gwarancją tego, że będziemy wyglądać świeżo i młodo nie jest bowiem skalpel chirurga plastycznego, a wiedza, dieta i silna wola.

Z badań wynika, że jedzenie przez miesiąc dwóch łyżek rzeżuchy dziennie do jakiegokolwiek posiłku pozwala zredukować zmarszczki o 40 proc. Jest to bardzo dobry wynik. Oczywiście w gabinecie medycyny estetycznej punktowo lepiej zadziałamy, tzn. wygładzimy zmarszczki natychmiast, ale nigdy nie jest to proces trwały. A dietą z kolei na pewno będzie to proces nieco dłuższy, nie natychmiastowy, ale skuteczniejszy – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Mielczarek, coach zdrowia i żywienia.

Antyoksydanty neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za niszczenie zdrowych komórek oraz rozwój chorób serca i nowotworów. W ten sposób usprawniają mechanizmy obronne organizmu, regulują pracę wielu układów i spowalniają procesy starzenia. Naukowcy opracowali  więc skalę ORAC, która mierzy poziom antyoksydantów w danym pokarmie.

Na szczycie pierwszej setki znajdują się przyprawy. Najsilniej działające antyoksydanty z polskich produktów to mielone goździki, cynamon, kurkuma, ale również bardzo antyoksydacyjnie będą działały wszystkie rośliny kolorowe, czyli jagody, maliny, borówki. Bardzo antyoksydacyjnie zadziała awokado, imbir mielony suszony, również wszystkie pestki – słonecznik, dynia, kakao, kawa espresso. Na tej liście są przede wszystkim rośliny – tłumaczy Agnieszka Mielczarek.

Jednak sama odpowiednia dieta to zdecydowanie za mało. Ważna jest także odpowiednia ilość snu, umiejętność radzenia sobie ze stresem, realizacja pasji, porcja relaksu i regularne zabiegi pielęgnacyjne.

Bardzo ważne są takie rytuały na co dzień jak joga twarzy czy masaż twarzy. Ta młodość zaczyna się w naszej łazience, niekoniecznie u chirurga plastycznego. I to, co robimy na co dzień, regularnie, ma dużo większą siłę niż od czasu do czasu wizyta gdzieś u kosmetyczki. Porównuję to z kroplą drążącą skałę. Codziennie kropla, która spada na skałę, drąży tunel i na tej zasadzie również działamy na co dzień w kwestii naszego dobrego wyglądu, dobrego samopoczucia. Róbmy coś codziennie przez 15 minut, a będziemy mieć doskonałe efekty – mówi Agnieszka Mielczarek.

Zdaniem Agnieszki Mielczarek, żeby wyglądać młodo, nie trzeba stosować drogich kremów i częstych zabiegów estetycznych.

Osobiście jestem zwolenniczką kremów biologicznie aktywnych, ekologicznych, certyfikowanych. To nie są drogie kremy, bardzo lubię polskie produkcje oparte są na bazie roślinnej – uwielbiam na przykład rokitnik. Na naszym trawniku rośnie krwawnik, który również doskonale dba o stan naszej skóry. Możemy zrobić sobie owsiankę na talerzu, posiekać krwawnik, wymieszać, położyć na twarz na 20 minut i będzie to doskonale działać łagodząco, wzmacniająco na skórę. Natura jest bardzo bogata i warto z niej korzystać – mówi Agnieszka Mielczarek.

Agnieszka Mielczarek jest autorką poradnika „Jak schudnąć po czterdziestce” – bezpiecznie, bez efektu jojo, bez mięsa, cukru, nabiału i jaj. Dieta rozpisana jest na 30 dni, a książka zawiera 90 prostych przepisów z warzywniaka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.