Newsy

Oszczędzanie energii i wody wciąż słabą stroną małych i średnich firm

2014-11-19  |  06:00

Tylko niecałe 6 proc. małych i średnich firm bada wpływ swojej działalności na środowisko, a 40 proc. nie podjęło żadnych działań w celu ochrony środowiska. Przedsiębiorcy często nie zdają sobie sprawy z tego, że proekologiczne zachowania mogą przynieść im znaczne oszczędności. Powoli ulega to jednak zmianie.

Nie wszystkie technologie, które są uzasadnione ekologicznie, są również uzasadnione ekonomicznie. Nie zawsze jest między nimi znak równości, ale jest bardzo dużo technologii, gdzie ekonomicznie równa się ekologicznie. To są chociażby inwestycje, które pozwalają nam oszczędzać media, np. energię elektryczną – mówi agencji informacyjnej Newseria dr inż. Paweł Kurtasz, ekspert ds. energii elektrycznej w projekcie „3 x Środowisko”.

Projekt ma na celu wsparcie sektora mikro-, małych i średnich firm we wprowadzaniu proekologicznych działań. Jest adresowany do przedsiębiorstw z sześciu branż: budowlanej, drzewnej, samochodowej, drukarskiej, spożywczej, usług osobistych.

 Około 9 mln ludzi pracuje w sektorze MŚP. 98 proc. przedsiębiorstw to są mikroprzedsiębiorstwa oraz małe i średnie firmy. Jeżeli nauczymy ich oszczędzać zasoby w pracy, to oni będą robić to samo również w domu, a wtedy uzyskamy potężny efekt– dodaje dr inż. Paweł Kurtasz.

Jak podkreśla, w wielu wypadkach chodzi o niewielkie zmiany w codziennych procedurach, np. dotyczących zmniejszenia zużycia energii czy wody, które przełożą się na realne oszczędności. W innych przypadkach proekologiczne działania wiążą się z zakupem technologii czy wymianą sprzętu. Zdaniem Kurtasza nie musi to oznaczać konieczności ponoszenia dużych wydatków.

Jeśli w branży piekarskiej wykorzystujemy oświetlenie przez 4 tys. godzin rocznie, to pomocna będzie wymiana samych źródeł światła. Koszt tej inwestycji zwróci się tylko z oszczędności na energii elektrycznej w ciągu dwóch lat. A żywotność tej technologii to ok. pięciu lat, czyli to jest ponad 20 tys. godzin, kiedy mamy zachowany strumień świetlny, mamy dobrą jakość oświetlenia i przez trzy lata oszczędzamy pieniądze – mówi ekspert.

To oznacza, że nawet jeśli wymiana technologii zostanie sfinansowana z kredytu, z poczynionych oszczędności przedsiębiorca będzie miał środki na jego spłatę.

Przestarzałe technologie to problem wielu zakładów produkcyjnych. Wiele firm wykorzystuje od lat te same maszyny i urządzenia. Właściciele firm często obawiają się tego, że nowy sprzęt, choć dużo droższy, nie będzie już tak wytrzymały, dlatego nie chcą ponosić dodatkowych kosztów i zwlekają z wymianą.

Stoimy przed dylematem, czy tę technologie nadal eksploatować, czy jest to uzasadnione, czy wymienić ją na inną, nowszą. Czasem lepiej zmodernizować bieżącą technologię, którą posiadamy i eksploatować ją dalej. W przypadku niektórych urządzeń i rozwiązań, wiąże się to z niższymi nakładami finansowymi – wyjaśnia Paweł Kurtasz.

Jego zdaniem problemem jest wciąż niska świadomość polskich przedsiębiorców. Tylko 5,6 proc. małych i średnich firm bada wpływ swojej działalności na środowisko, a w ciągu ostatnich pięciu lat 40 proc. nie podjęło żadnych działań mających na celu ochronę środowiska.

Mikro-, mali i średni przedsiębiorcy nie zdają sobie również sprawy z tego, że zużywają duże ilości zasobów. Jeżeli podejmują jakieś działania, których celem jest oszczędzanie energii, to zazwyczaj ma to charakter bardzo wybiórczy. Chwała im za to, że w ogóle chcą. Myślę, że w tym procesie trzeba im po prostu pomóc i spowodować, aby ten proces był bardziej całościowy – podkreśla Kurtasz. – Czasem nie trzeba inwestować środków finansowych w zmianę technologii, wystarczy dokonać zmiany mentalnej, ale to jest najtrudniejsze.

Projekt „3 x Środowisko” pokazuje m.in. jak ograniczać zużycie podstawowych zasobów, wody, energii czy drewna, nie obniżając jakości wykonywanych usług lub produktów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne

Trzech na pięciu Polaków ma za sobą próby odchudzania, a w tej grupie więcej jest kobiet – wynika z raportu Centrum Respo. Odchudzamy się z różnym skutkiem, najczęściej osiągamy efekty, ale okazują się one krótkotrwałe. Może o tym świadczyć informacja, że 54 proc. odchudzających się Polaków w ostatnich pięciu latach podchodziło do diety między dwa a pięć razy, a co 10. nawet częściej. Jak podkreślają autorzy raportu, to, że wielu Polaków się odchudza, nie jest niczym niepokojącym, ale jest kilka czynników, które czynią kulturę dietetyczną toksyczną. Jednym z nich jest wczesny wiek rozpoczynania odchudzania, ale też negatywne skutki diet, również dla zdrowia psychicznego.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

Muzyka

Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.