Newsy

Pokaz orientalnej kolekcji Dawida Wolińskiego zachwycił gwiazdy

2014-02-14  |  10:50
Dawid Woliński zaprezentował swoją najnowszą kolekcję ubrań. Inspiracją do jej stworzenia był Daleki Wschód i  znana z ekstrawagancji – Imelda Marcos, Pierwsza Dama Filipin.  Jej kreacje charakteryzowały się bufiastymi rękawami i biżuteryjnymi wykończeniami. Na bogate zdobienia, różnorodne wzory i tkaniny postawił też Woliński. Jego nowe projekty inspirowane orientalnym klimatem zrobiły duże wrażanie na zaproszonych gościach. Na pokazie pojawiły się tłumy gwiazd.

Nowe projekty Dawida Wolińskiego podkreślają kobiece kształty, są subtelne, zmysłowe i dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Znakiem rozpoznawczym tej kolekcji są bogate zdobienia ze złota i kamieni półszlachetnych.

Myślę, że to przede wszystkim jest coś, czego wszyscy się boją. Bo jest to kolekcja bardzo mocno zdobiona. Jest to kolekcja pełna tiuli, pełna takich sukienek, o których się marzy, ale w zasadzie nikt ich nie nosi. I zaryzykowałem, zrobiłem. Mam nadzieję, że to się spodoba. A jest to pewnego rodzaju taka moja fantazja o kobiecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dawid Woliński.

Propozycje Dawida Wolińskiego balansują na pograniczu ponadczasowej klasyki i nowatorskiego, indywidualnego stylu.

Przede wszystkim bogactwo tkanin, bogactwo wzorów, bogactwo połączeń, kontrastów. Unikam kontrastów w swoich kolekcjach, aczkolwiek w tej kolekcji znajdziemy kilka takich rzeczy: granat z kryształami pokryty tiulem, do tego biała suknia, bardzo prosta z nabłyszczoną satyną. Dużo faktur przede wszystkim – mówi Dawid Woliński.

Dawid zawsze był znany z tego, że jest trochę bajkowy, trochę odrealniony w tych swoich kolekcjach. I to zachował, to jest on. Nawet, jeśli to będą różne inspiracje, z różnych stron świata, to rzeczywiście on potrafi to przełożyć na taki baśniowy język – uważa Joanna Horodyńska.

Każdy pokaz Dawida Wolińskiego to prawdziwy spektakl. Tym razem projektant zabrał gości w podróż Orient–Expressem.

To wynika z moich fascynacji, z moich podróży, które niedawno odbyłem. I tak naprawdę one na mnie wpłynęły, bo i Tajlandia, i Indie, i Dubaj. Stąd luksusowa podróż Orient Expressem przez te cudowne miejsca, zbieranie inspiracji, zbieranie tkanin, szukanie rzeczy, które inspirują – mówi Dawid Woliński.

Modowe wydarzenie jak zawsze przyciągnęło plejadę gwiazd. Pokaz nowej kolekcji Dawida Wolińskiego oglądały m.in. Karolina Malinowska, Doda, Paulina Sykut, Natasza Urbańska, Viola Kołakowska i Joanna Horodyńska. Wierne klientki i tym razem się nie zawiodły.

To był najlepszy pokaz, jaki do tej pory widziałam. Pierwsza kurtka, taki smoking z ogromnymi rękawami, z tymi haftami złotymi, jest po prostu totalny lukier. Fajnie jest móc zachwycać się czyimiś projektami. Naprawdę Dawid wykonał fantastyczną pracę. Przepiękna kolekcja, ja muszę coś mieć z tego. Na pewno te męskie spodnie też bym chciała – mówi Natasza Urbańska.

Jest to rzeczywiście taki ułamek haute couture, czyli czegoś, czego u nas tak naprawdę nie było. Bałam się, że ten orient będzie taki bezpośredni i będziemy wszędzie mieli błysk, hafty i będzie tego wszystkiego za dużo. A tutaj rzeczywiście jestem mile zaskoczona. Było takie stonowanie. Mocna inspiracja połączona się z nowoczesnymi formami, czyli taki trochę eklektyzm – mówi Joanna Horodyńska.

Marcin Tyszka jest przekonany, że kolekcja zrobi furorę i gwiazdy będą bardzo chętnie sięgać po najnowsze projekty z pracowni Wolińskiego.

 To jest naprawdę najlepsza kolekcja Dawida. To są rzeczy, o których kobiety będą marzyć i myślę, że wiele kobiet może sobie tylko pomarzyć, ponieważ są to bardzo drogie rzeczy w produkcji. Więc myślę, że ceny ich będą wygórowane, szalone, ale o to chodzi  – mówi Marcin Tyszka.

Dawid Woliński przygotowuje również nową kolekcję męską, która ma odzwierciedlać jego prywatny styl. Będzie ją charakteryzować nonszalancja i swoboda formy, połączona z doskonałą jakością naturalnych materiałów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.