Newsy

Renata Kaczoruk: w „Tańcu z gwiazdami” nie jest łatwo podołać oczekiwaniom własnym, partnera i jury

2018-03-13  |  06:22

Modelka twierdzi, że występ muzyczny w „Tańcu z gwiazdami”, choć dał jej dużo radości, był jednocześnie bardzo stresujący. Gwiazda zapewnia też, że w naukę tańca wkłada dużo pracy, a podołać oczekiwaniom jurorów i swoim własnym nie jest łatwo.

W drugim odcinku programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” Renata Kaczoruk i jej partner Michał Jeziorowski zaprezentowali się w tangu. Pokaz choreografii poprzedził krótki występ wokalny modelki, która zaśpiewała fragment piosenki „Back to black” Amy Winehouse. Renata Kaczoruk nie ukrywa, że muzyka jest jej wielką pasją, nie wiąże z nią jednak zawodowych planów na przyszłość.

– To była fajna zabawa, bardzo miły akcent w tym programie, bardzo dużo mnie kosztował emocji, bardzo dużo funu, ale też bardzo dużo stresu, na razie skupiamy się na tangu – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Występ Renaty Kaczoruk i Michała Jeziorowskiego został entuzjastycznie przyjęty przez jurorów, którzy przyznali parze 30 pkt. Taką samą punktacją jury nagrodziło pokaz walca modelki i tancerza z pierwszego odcinka polsatowskiego show. Wysokie noty i uznanie jurorów sprawiły, że Renata Kaczoruk zaczęła być postrzegana jako faworytka tegorocznej edycji „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”.

– Nie jest łatwo podołać tym oczekiwaniom, zarówno własnym, jak i swojego partnera, no i szanownego jury – mówi modelka.

Renata Kaczoruk deklaruje, że w naukę tańca wkłada bardzo dużo pracy, odczuwa więc ogromną satysfakcję, gdy kolejne występy okazują się udane. Twierdzi, że jest bardzo szczęśliwa z powodu sukcesów, choć stale towarzyszy jej obawa, że przy jednym z występów ulegnie stresowi.

– Jest ogromny strach, że w połowie gdzieś odpłynę, zapomnę wszystkiego, co się działo przez ostatni tydzień, ale na razie jestem bardzo szczęśliwa – mówi Renata Kaczoruk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.