Mówi: | Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl) |
Funkcja: | blogerka modowa |
Tamara Gonzalez Perea: mój styl jest teraz bardziej dojrzały i wyrafinowany
Blogerka twierdzi, że jej styl ubierania zmieniał się wraz z jej wiekiem. Obecnie jest nieco bardziej dojrzały i wyrafinowany niż w momencie, gdy zakładała bloga. Niezmienny pozostał jednak jego kobiecy charakter i kolorystyczny przepych.
Od początku kariery w show-biznesie Tamara Gonzalez Perea wyróżniała się spośród innych blogerek modowych. Jej styl ubierania cechowała widowiskowość i odwaga. Autorka bloga Macademian Girl nigdy nie bała się mocnych kolorów i oryginalnych zestawień, przez dziennikarzy często bywała więc określana mianem „kolorowego ptaka polskiej sceny modowej”. Blogerka nie ukrywa jednak, że jej styl w ciągu kilku ostatnich lat przeszedł ewolucję.
– Zawsze to było bardzo kobiece, bardzo kolorowe, ale teraz myślę, że jest w tym dużo dojrzałości, dużo takiego glamouru, dużo błysku i to jest wszystko też bardziej wyrafinowane – mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka w październiku skończy 27 lat, bloga Macademian Girl założyła natomiast blisko 6 lat temu. Twierdzi, że w tym czasie dojrzała jak każda kobieta, a tym samym zmienił się jej gust i sposób ubierania.
– Ja się zmieniam, dorastam, decyduję się na inne rzeczy, ale zawsze to jest macademian style – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Blogerka twierdzi, że wraz z nią dojrzewają także jej czytelniczki. Podkreśla też, że bloga Macademian Girl najchętniej czytają panie w wieku 18–35 lat, a więc kobiety, a nie nastolatki. Wśród czytelniczek są mamy i córki, studentki i młode mamy.
– Dla nich wszystkich muszę znaleźć miejsce na blogu i miejsce, żeby zająć się ich problemami i one rosną razem ze mną. Więc to jest wymarzony układ – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Gwiazda zaznacza, że jej blog ma charakter poradniczy, a czytelniczki szukają na nim odpowiedzi na konkretne problemy i pytania związane z modą i sposobem ubierania.
Czytaj także
- 2024-02-14: Monika Richardson: Styl zarządzania własnym biznesem to skomplikowana sprawa. Mój styl jest partnerski – nie na kumpelę, ale i nie na złą babę czy żmiję
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
- 2024-01-11: Kobiety zwykle jeżdżą bezpieczniej niż mężczyźni i rzadziej powodują wypadki. Stereotypy dotyczące ich stylu jazdy wciąż jednak są żywe
- 2023-09-18: Choroby cywilizacyjne coraz większym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. Jedną z głównych przyczyn jest palenie i niezdrowy tryb życia
- 2023-10-02: Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. Przyczyną jest nieprawidłowa dieta i brak aktywności fizycznej
- 2023-03-03: PLICH: U Blanki widzę same słabe punkty. Musi popracować nad wokalem i wizerunkiem, bo na razie jest to przaśne, słodkie i bez żadnego pomysłu
- 2023-02-28: Anna Korcz: Moda jest dla szaleńców, a ja trochę się jej boję. Moja garderoba jest bardzo skromna
- 2023-03-08: Magdalena Antosiewicz: Teraz Polki mniej kupują. Coraz bardziej zwracają uwagę na jakość, a nie na ilość
- 2023-03-21: Adrianna Palka: W mojej szafie jest wiele dresów, leginsów, topów. Chcę się ubierać bardziej kobieco, w sukienki i w szpilki
- 2023-03-02: Kamila Kamińska: Nie zawsze musimy wiernie kopiować jakąś światową ikonę czy znaną postać. Ona może nas jednak inspirować w wielu różnych względach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.