Newsy

Łukasz Nowicki: Zestarzałem się i trochę przytyłem. Przyszedł czas na rolę charakterystyczną

2018-03-01  |  06:33

Aktor podkreśla, że kreowany przez niego bohater spektaklu „Czy Ty to Ty?” Henry całkowicie odbiega od jego prywatnej natury i wizerunku. I choć rola w sztuce była niezwykle wymagająca, to jednak móc zagrać diametralnie różną od siebie postać, to dla aktora najlepsze doświadczenie i swoisty test kompetencji.

Nowy spektakl Teatru Capitol to zabawna, a zarazem bardzo życiowa komedia obyczajowa o miłości, skrywanych pragnieniach, tłumionych frustracjach i wielu innych odczuciach, z którymi zmagamy się w pogoni za pieniądzem i pędzącym czasem. Łukasz Nowicki przyznaje, że udział w tej sztuce to dla niego niezwykle ciekawa przygoda i sprawdzian aktorskich umiejętności.

– Tekst sztuki jest taki trochę przeciwko mnie. To nie jestem ja. Trochę się zestarzałem, przytyłem, mam 44 lata i przyszedł czas na rolę charakterystyczną. Nie idę po warunkach, po głosie, po łatwości bycia na scenie, tylko starałem się stworzyć coś, co jest zupełnie przeciwko mnie. Jeżeli usłyszałem dzisiaj od znajomej: stary, w ogóle nie byłeś sobą, ja cię takiego nie znam – to jest największy komplement, jaki mogłem usłyszeć – mówi agencji Newseria Łukasz Nowicki, aktor.

Nowicki przyznaje, że poza jego kreacją aktorską i merytoryczną stroną spektaklu dla niego ważną kwestią jest możliwość współpracy i spotkania ze starymi, dobrymi znajomymi, m.in. z Darią Widawską i Marzeną Rogalską.  

– Jest taka scena, w której biję Marzenę Rogalską poduszką, bardzo lubię tę scenę i nie słychać tego, co my do siebie mówimy, ale ja mówię: to za wszystko złe, co mi wyrządziłaś w naszym życiu. Oczywiście nie zrobiła mi nic złego, to są żarty. Marzena jest fajną osobą, ona ma to coś, za co kocham ludzi, przebywanie z nią rozwija mnie – mówi Łukasz Nowicki.

Na scenie można także zobaczyć Marcina Rogacewicza i Michała Rolnickiego. Sztukę wyreżyserował Robert Talarczyk.

– Robert Talarczyk – świetny gość, dyrektor Teatru Śląskiego, więc same fajne spotkania, a przecież życie to spotkania. W życiu warto spotykać ludzi, to nas rozwija i pcha do przodu, ten spektakl czymś takim był – mówi Łukasz Nowicki.

Łukasz Nowicki teatralną karierę rozpoczął rolą w „Trzech siostrach” A. Czechowa, za którą otrzymał wyróżnienie na XVI Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi. Od początku drogi aktorskiej związał się z Teatrem Ateneum w Warszawie. Szeroka publiczność pokochała go za role w „Barwach szczęścia”, „Prawie Agaty” czy „Magda M”. Swoim głosem zachwyca jako lektor i aktor dubbingowy. Jest również gospodarzem programu „Postaw na milion” i współprowadzącym „Pytanie na śniadanie”. W Teatrze Capitol można go także zobaczyć w roli Toma w spektaklu „Przekręt (nie)doskonały, czyli kto widział Pannę Flint?”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.