Newsy

Błędy w odżywianiu powodują nasilenie określonych objawów chorób skórnych. Wtedy konieczna bywa suplementacja

2017-01-27  |  06:40
Mówi:Magdalena Kurzyp
Funkcja:dietetyk, farmaceuta
Firma:PSM Pharma
  • MP4
  • Jeżeli codzienna dieta nie pokrywa zapotrzebowania organizmu na poszczególnie witaminy oraz mikro- i makroelementy, konieczna jest suplementacja. Zbawienny wpływ na stan skóry mają przede wszystkim witaminy, nie trzeba jednak przedawkowywać tych rozpuszczalnych w tłuszczach (A i E), bo nadwyżki zostaną zmagazynowane i przyniosą efekt odwrotny do zamierzonego. 

    Aby skóra była zdrowa, elastyczna i sprężysta, nie wystarczą kosmetyki, ponieważ nawet te najlepsze nie są w stanie przeniknąć do wewnętrznych warstw skóry. Do tego potrzebna jest odpowiednia dieta. Ale jeśli nie mamy pewności, czy została ona odpowiednio zbilansowana albo też stan skóry się pogarsza, to jadłospis warto uzupełnić o odpowiednie suplementy.

    Jeżeli chodzi o składniki, mikro- i makroelementy, to zarówno dla osób zdrowych, jak i dla osób, które mają problemy skórne, bardzo dobre są preparat y z kobylim mlekiem. Jest ono najbardziej zbliżone do mleka ludzkiego, w związku z tym też jest bardzo bogate we wszystkie składniki odżywcze, z których tak naprawdę niektóre z nich w ogóle nie istnieją w żywności, którą możemy kupić – mówi agencji Newseria Lifestyle Magdalena Kurzyp, dietetyk, farmaceuta PSM Pharma.

    Kobyle mleko zawiera m.in. cenne białka, tłuszcze, witaminę B13, a także bifidus, trudny do zastąpienia w inny sposób. Umożliwia on rozwój korzystnej dla zdrowia mikroflory bakterii mlekowych i zwiększa odporność organizmu. Badania kliniczne potwierdzają, że to mleko wyraźnie zmniejsza dolegliwości związane z suchą skórą, takie jak pieczenie, swędzenie oraz pękanie.

    Suplementacja powinna być systematyczna i musi trwać przynajmniej 3–4 miesiące. Wtedy będzie można powiedzieć, że przynosi ona oczekiwane efekty.

    Trzeba pamiętać, że witaminy A, D, E i K są rozpuszczalne w tłuszczach, a w związku z tym łatwo magazynują się w naszym organizmie i w tkance tłuszczowej. Dlatego też nie należy z nimi przesadzać – tłumaczy Magdalena Kurzyp.

    Witamina A odgrywa znaczącą rolę w metabolizmie komórek skóry. Jest niezbędna do regeneracji komórek w warstwie podstawnej naskórka, poprawia strukturę warstwy rogowej, a tym samym wzmacnia funkcje obronne skóry i zapobiega wysuszeniu skóry (utracie wody), zmniejsza przebarwienia i plamy, a także chroni przed działaniem wolnych rodników.

     Najlepiej przyjmować beta karoten jako tę prowitaminę A, gdzie organizm, jeżeli będzie miał jakieś zawirowania i poniżej normy tej prowitaminy A, to sobie przetworzy to do witaminy A. Natomiast, jeżeli dajemy organizmowi tylko witaminę A, czy tego potrzebujemy, czy nie, to w pewnym momencie organizm zacznie ją magazynować, a witamina A, która jest przedawkowana, daje nam zupełnie odwrotny skutek, tzn. stany zapalne skóry. Skóra jest więc wtedy w gorszym stanie niż na początku – mówi Magdalena Kurzyp.

    Suplementacja tabletkowa powinna więc być starannie przemyślana. Najlepiej skonsultować ją ze specjalistą i uważnie czytać etykiety preparatów.

    Często jest tak, że prawie każdy preparat ma witaminę A i dlatego po prostu trzeba sobie wybrać jeden suplement, który będzie wielowitaminowy i go przyjmować – radzi Magdalena Kurzyp.

    Suplementacja powinna być dostosowana do indywidualnych problemów skórnych. Na przykład witamina E zapobiega wysuszeniu skóry i powstawaniu stanów zapalnych, zmniejsza rumień i obrzęk spowodowany promieniowaniem ultrafioletowym, sprzyja tworzeniu kolagenu, poprawia elastyczność, doskonale wygładza i nawilża skórę.

    – Witamina E również jest bardzo dobrym antyoksydantem i dlatego ma ogromne wpływ na stan skóry, ale niestety też potrafi być magazynowana, dlatego trzeba zawsze zwracać uwagę na to, co się łyka i w jakiej ilości. Ponieważ np. przy bardzo szybkiej utracie wagi mamy absolutne przedawkowanie, ponieważ wszystko to się uwalnia z tkanki tłuszczowej i nagle mamy za wysokie poziomy witamin w organizmie – wyjaśnia Magdalena Kurzyp.

    Niezwykle ważną role odgrywa również witamina C ( kwas askorbinowy), która jest nazywana „odświeżaczem skóry”. Chroni przed niszczącym działaniem wolnych rodników, wywiera korzystny wpływ na syntezę kolagenu, tym samym działa przeciwzmarszczkowo i zapobiega wiotczeniu skóry, a także poprawia jej koloryt. Skóra nabiera blasku i jest gładsza.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

    Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

    Media

    Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

    W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

    Konsument

    Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

    Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.