Newsy

Tamara Gonzalez Perea: piękna kobieta to kobieta mądra jak moja mama

2017-05-04  |  06:50

Mama to dla blogerki jeden z ideałów kobiecości. Jest bowiem atrakcyjna fizycznie, a jednocześnie mądra i silna. Według wielu internautów mama gwiazdy wygląda bardzo młodo i mogłaby uchodzić za jej siostrę.

Tamara Gonzalez Perea jest córką Polki i Panamczyka. Nazwisko i egzotyczną urodę odziedziczyła po ojcu, do mamy jak sama twierdzi zupełnie nie jest podobna. Niedawno blogerka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, do którego pozowała wraz z mamą. Internauci nie mogli uwierzyć, że tak młodo wyglądająca kobieta jest matką, a nie siostrą gwiazdy.

– Niektórzy faktycznie przypuszczali, że moja mama jest moją rówieśniczką albo siostrą, a nie moją rodzicielką, a tu proszę, niespodzianka mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Blogerka uważa swoją mamę za niezwykle atrakcyjną kobietę. Kobiece piękno rozumie jednak nie tylko jako urodę fizyczną, lecz także atrakcyjność duchową. Jej zdaniem jej mama łączy w sobie te cechy.

– Piękna kobieta to kobieta mądra, która jest wizualnie zjawiskiem, ale też wewnętrznie ma w sobie dużo siły i dużo mądrości uważa Tamara Gonzalez Perea.

Autorka bloga Macademian Girl podkreśla, że zawsze z przyjemnością patrzy na swoją mamę i chętnie słucha jej rad.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.