Newsy

Szał przedświątecznych zakupów sprzyja złodziejom. Podobnie jak wpisy w mediach społecznościowych o planowanych wyjazdach

2016-12-23  |  06:40

Przedświąteczna gorączka zakupowa to czas żniw dla złodziei. Brak uwagi może się skończyć utratą pieniędzy i kart, a także dokumentów, co może mieć poważne konsekwencje. Tylko w III kw. tego roku za pomocą wykradzionych dokumentów próbowano wyłudzić z banków kredyty na łączną kwotę 64,83 mln zł. Zachętą dla złodziei mogą być także informacje w mediach społecznościowych na temat zaplanowanych wyjazdów. 

W tych dniach jesteśmy w szale zakupów, poszukujemy wymarzonych prezentów dla naszych bliskich i często nie zwracamy uwagi na bezpieczeństwo nasze, naszych danych osobowych i przede wszystkim finansów – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marcin Zadrożny, adwokat i rzecznik prasowy Fundacji Wiedza to Bezpieczeństwo.

Dużym zagrożeniem dla osób pochłoniętych zakupami są kieszonkowcy. Warto chronić nie tylko gotówkę, lecz przede wszystkim kartę płatniczą. Niedopuszczalne jest noszenie karty wraz z PIN-em. Należy też uważać przy podejmowaniu gotówki z bankomatu. Jeśli ktoś podejrzy przy tym numer PIN, nasza torebka stanie się jego celem. Także przy udostępnianiu karty sprzedawcy nie należy jej spuszczać z oczu. Może się zdarzyć, że ktoś zeskanuje pasek i dzięki temu uszczupli nasze konto.

Bardzo istotne jest, żebyśmy nie spuszczali wzroku z naszej karty płatniczej. Dobrą praktyką jest używanie różnego rodzaju blokerów, futerałów do karty płatniczej. W centrach handlowych jest duże ryzyko, że nasza karta zostanie zeskanowana czy że dokonamy nieświadomie transakcji zbliżeniowej. Bloker na kartę płatniczą blokuje transmisję karty zbliżeniowej, dlatego ktoś przechodząc w niedużej odległości obok nas, nie zeskanuje takiej karty czy nie wykona transakcji zbliżeniowej – tłumaczy Zadrożny.

Podczas świątecznych zakupów dobrze też zrezygnować z noszenia dowodu osobistego. Może zostać skradziony i wykorzystany przez złodziei do zaciągnięcia na nasze konto pożyczki, kredytu czy założenia działalności gospodarczej. Według Raportu o dokumentach InfoDOK przygotowanego przez Związek Banków Polskich w III kwartale tego roku próbowano wyłudzić z banków kredyty na łączną kwotę 64,83 mln zł, a Polacy zastrzegli ponad 39 tys. skradzionych lub zgubionych dokumentów. W całym 2015 roku próbowano wyłudzić 7,2 tys. kredytów na łączną kwotę 253 mln zł.

Kradzież tożsamości w naszym kraju jest plagą. Jeżeli ktoś wejdzie w posiadanie naszego dowodu osobistego, bez problemu może zaciągnąć na nasze nazwisko krótkoterminową pożyczkę czy podpisać umowę u operatora telekomunikacyjnego. Gdy stracimy dowód osobisty, powinniśmy niezwłocznie zgłosić się do banku i zastrzec dokument. Dobrą praktyką jest posiadanie konta na portalu Biura Informacji Kredytowej, z którego bezpośrednio można zastrzec dowód – wskazuje rzecznik prasowy Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo.

Przed kradzieżą powinniśmy też chronić nasze smartfony, na których mamy zazwyczaj dostęp do prywatnej i służbowej poczty, serwisów społecznościowych i aplikacji mobilnych. By zabezpieczyć znajdujące się na nim dane, warto zaszyfrować jego pamięć. Utrudni to potencjalnemu przestępcy uzyskanie dostępu do zebranych na naszym telefonie informacji.

Pamięć wewnętrzna telefonu powinna być zaszyfrowana, również karty pamięci. Jeżeli nie jest, a ktoś nam ukradnie telefon komórkowy, bez problemu ma dostęp do wszystkich informacji, a często przetrzymujemy tam nie tylko zdjęcia prywatne, lecz także dokumenty, dostęp do poczty prywatnej czy służbowej – mówi ekspert.

Ekspert radzi, by postawić na pewniejsze rozwiązania, takie jak biometria, a także skonfigurować zdalne zarządzanie smartfonem. W przypadku kradzieży będzie można go zablokować i łatwo ustalić jego położenie. Kanały komunikacji takie jak dostęp do sieci Wi-Fi czy Bluetooth powinny być włączane tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. W ten sposób można zminimalizować ryzyko włamania.

Nie powinniśmy także informować na portalach społecznościowych, że udajemy się na zakupy czy wyjeżdżamy na święta. Wówczas osoby postronne, również złodzieje, wiedzą, że nie ma nas w domu. To swoiste zaproszenie dla złodzieja. Często takie posty publikujemy jako publiczne, w związku z czym taka informacja trafia do szerokiego grona odbiorców – przestrzega Marcin Zadrożny.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.