Cezary Pazura: Interesuję się rozwojem technologii, ale na razie wolę rozmawiać z żoną niż ze sztuczną inteligencją. Jest ciekawiej, bo to jest żywa inteligencja

Zdaniem aktora sztuczna inteligencja może pomagać nam w pracy, być używana do pisania tekstów, kreowania obrazów czy tworzenia projektów, ale na pewno nie zastąpi drugiego człowieka i nie wywoła w nas takich emocji, jakie daje bezpośredni kontakt z nim. Cezary Pazura cieszy się z rozwoju technologii, bo uważa, że mądre korzystanie z nowych narzędzi może nas ubogacić, ale jak podkreśla – we wszystkim trzeba zachować odpowiednie proporcje. Na razie rozmowy z AI są zupełnie nie dla niego. Zamiast siedzieć przed ekranem, woli spędzić czas z żoną i dziećmi.

Nowoczesne technologie rewolucjonizują nasze życie i mają zastosowanie w różnych dziedzinach. Wykorzystywanie sztucznej inteligencji budzi jednak wiele emocji, kontrowersji i pytań. Cezary Pazura zauważa, że zawsze boimy się tego, co nowe i jeszcze nieznane.

– Oczywiście interesuję się rozwojem technologii i sztuczną inteligencją, bo siłą rzeczy nie sposób nie zasięgać informacji na ten temat, ale ja bym raczej chciał widzieć w tym pozytywy. Kiedyś bano się kolei żelaznych, bo mówiło się, że krowy przestaną nieść mleko, teraz boimy się 5G, bo myślimy, że to ma na nas bardzo zły wpływ. Człowiek boi się wszystkiego, bo boi się na wszelki wypadek. Jesteśmy jedynym gatunkiem na Ziemi, który boi się do przodu, a nie boi się wtedy, kiedy powstaje zagrożenie, a to my tworzymy zagrożenia – mówi agencji Newseria Cezary Pazura.

Aktor uważa, że trzeba się pogodzić z tym, że idziemy z duchem czasu i próbować jakoś współpracować z nowymi technologiami. Jego zdaniem korzyści, jakie przyniesie wykorzystanie sztucznej inteligencji, będą o wiele większe niż zagrożenia z tym związane.

– Jeżeli coś tworzymy, to robimy to po to, żeby to służyło ludziom, a nie działało przeciwko ludzkości. Nie trzeba się bać, bo to nam nic nie da, trzeba po prostu korzystać z dobrodziejstw XXI wieku i wierzyć w to, że AI nam pomoże, a nie zaszkodzi – mówi.

Jednocześnie Cezary Pazura zaznacza, że jeszcze nie próbował rozmawiać ze sztuczną inteligencją, bo po prostu nie ma potrzeby robienia takich eksperymentów.

– Ja wolę porozmawiać z żoną, naprawdę jest ciekawiej, inteligentniej, bo to jest żywa inteligencja. Z ludźmi powinniśmy rozmawiać – podkreśla.

Zdaniem aktora nowe technologie nie mogą nam zastąpić kontaktu z drugim człowiekiem, aktywności fizycznej czy pasji. Wszystko jest dla ludzi, ale trzeba uważać, by się w tym nie zatracić.

– Tego nie unikniemy, ale trzeba to dozować i znaleźć w tym wszystkim balans. Dzieci też muszą umieć obchodzić się z elektroniką – dodaje Cezary Pazura.