Newsy

E. Gawryluk i P. Domaniecki: Afryka jest biedna, ale z masą szczęśliwych ludzi. Im naprawdę niewiele potrzeba do życia i wszystko jest dla nich boskim darem

2025-10-02  |  06:22

Ewa Gawryluk i Piotr Domaniecki zauważają, że mieszkańcy Afryki, z którymi zetknęli się podczas zdjęć do programu, żyją w niezwykle skromnych warunkach, a mimo to nie skarżą się na swój los i nie są roszczeniowi. Potrafią cieszyć się tym, co mają i co zsyła im los, a największą siłę do pokonywania codziennych trudności daje im wiara. Aktorka i trener spotkali na swojej drodze również takie osoby, które są wyżej w hierarchii społecznej, i z nimi nawiązali bliższy kontakt. Teraz przekazują im informacje o datach emisji kolejnych odcinków.

Uczestnicy formatu TVN-u zaznaczają, że podczas tej wyprawy mieli okazję zobaczyć Czarny Kontynent z zupełnie innej strony. Na miejscu okazało się, że rzeczywistość jest zupełnie inna, niż to sobie wcześniej wyobrażali czy też widzieli na zdjęciach w internecie. Poza tym mieli oni okazję przemierzać takie tereny, gdzie zwykle turyści nie docierają i nie ma o nich zbyt wielu informacji.

– To, co widać, to nie jest Afryka, która nam się kojarzy z białym piaskiem, palmą i słońcem, tylko to była Afryka zimą, gdzie bywało dosyć chłodno – mówi agencji Newseria Ewa Gawryluk.

Niezwykle pozytywne wrażenie natomiast wywarli na nich mieszkańcy Afryki.

– Afryka jest biedna, jest bardzo skromna, ale z masą szczęśliwych ludzi. I to jest niesamowite, że ci ludzie mają dużo mniej niż my, zdecydowanie mniej, ale mają więcej uśmiechu – mówi aktorka.

– Są niezwykle pozytywni, co prawda nie było łatwe znalezienie stopu czy noclegu, ale ci ludzie byli bardzo otwarci, chętnie się z nami dzielili, mając bardzo niewiele. Poza tym im naprawdę niewiele potrzeba do życia, a wszystko jest dla nich darem. Tam jest multikulturowość, multiwyznaniowość, oni wierzą w swoich bogów i to im też daje bardzo dużo, bo wiara jest dla nich siłą – uzupełnia Piotr Domaniecki.

Trener zaznacza też, że po powrocie do kraju nadal utrzymują kontakt z mieszkańcami Afryki, którzy pomogli im na różnych etapach tej wyprawy. Są oni ciekawi, jak to wszystko zostanie pokazane w telewizji, dlatego w ramach rewanżu przekazują im informacje o emisji kolejnych odcinków.

– Mamy kontakt z trzema osobami: z panią, która nam pomogła przy noclegu, z panią nauczycielką i jeszcze z naszym kierowcą, a jak się okazało, on był też fanem programu, bo widział amerykański format. I ten kontakt jest na zasadzie, kiedy jest emisja, na jakiej platformie streamingowej, martwią się, czy regionalizacja nie spowoduje tego, że oni nie będą mogli obejrzeć i wtedy po prostu ja ściągnę im odcinek i wyślę. To nie są osoby, które mają jakieś roszczenia, chcą tutaj przyjechać czy coś. Po prostu trafiliśmy na takie osoby, które są tam trochę lepiej sytuowane – mówi Piotr Domaniecki.

– Nie zgłaszają się do nas á propos pomocy – dodaje Ewa Gawryluk.

Format „Afryka Express” można oglądać na antenie TVN-u w soboty o godz. 19:45. Z programu na razie odpadły dwie pary: Katarzyna Niezgoda i  Paweł Markiewicz oraz Izu i Antonina Ugonohowie. Natomiast w czwartym odcinku Tomasz Iwan uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi. Były sportowiec wpadł pod rozpędzony motocykl. Ze względu na obrażenia zrezygnował z dalszego udziału w programie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Handel

Serwisy sprzedażowe pomagają rosnąć małym firmom w kraju i za granicą. Na Amazon co minutę kupowanych jest 70 produktów od polskich sprzedawców

86 proc. Polaków deklaruje, że ze względów bezpieczeństwa woli kupować na sprawdzonych marketplace’ach – wynika z badań Amazon.pl. Tak wysoki odsetek może oznaczać, że duże serwisy sprzedażowe będą przyciągać coraz większy ruch w sieci, co daje małym i średnim przedsiębiorcom nowe możliwości dotarcia do klientów, bez konieczności inwestowania we własny e-sklep i logistykę. W sklepie Polskie Marki na Amazon.pl jest ich już 1,2 tys. Wielu polskich sprzedawców wykorzystuje tę obecność także do rozpoczęcia eksportu swoich produktów.

Dom i ogród

Katarzyna Zielińska: Motyle i pielęgnowanie ogrodu to moje panaceum na smutki. Dzięki nim cały rok zachowuję spokojne wnętrze

Aktorka lubi obserwować motyle, bo jak podkreśla, te fascynujące owady mają dla niej szczególne znaczenie. By móc je hodować i cieszyć się ich widokiem, stworzyła im odpowiednie warunki do bytowania w swoim domu i ogrodzie. Od jakiegoś czasu Katarzyna Zielińska prowadzi też na Instagramie profil Plants With Me, poświęcony jej pasji do kwiatów i roślin. Dzięki niemu może się dzielić z followersami swoimi doświadczeniami, wskazówkami i inspiracjami.