Newsy

Stworzono implanty mogące leczyć urazy i schorzenia kręgosłupa. Do sprzedaży trafią w ciągu kilku lat

2019-08-08  |  06:00

Nowe implanty kręgosłupowe, dopasowane do indywidualnych potrzeb każdego pacjenta, mogą stanowić rewolucję w leczeniu schorzeń kręgosłupa. Naukowcy opracowali już bioinżynieryjne krążki międzykręgowe wykonane z własnych komórek macierzystych. Zastrzyki komórkami macierzystymi w zniszczone dyski niwelują natomiast stan zapalny. Nowoczesne implanty, giętkie i dopasowujące się do ruchu kręgosłupa, to szansa na życie bez bólu dla milionów osób. Szacuje się, że ponad 80 proc. Polaków skarży się na ból pleców.

– W przypadku leczenia operacyjnego schorzeń kręgosłupa podstawową metodą jest stabilizacja kręgosłupa. To metoda sztywna, czyli unieruchamiamy kręgosłup w odcinku, który jest chorobowo zmieniony. Natomiast tendencja jest taka, żeby ta stabilizacja nie była sztywna, ponieważ kręgosłup rusza się. Bardziej naturalne są metody, które zapewniają ruchomość tego kręgosłupa, bo to pozwala pacjentom odczuwać mniejszy ból, mniejszą sztywność, a po zabiegach operacyjnych mogą szybciej wrócić do zdrowia – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Piotr Szydlik, prezes firmy Evispine.

Naukowcy od lat pracują nad skutecznym rozwiązaniem bólu pleców. Multidyscyplinarny zespół badawczy z University of Pennsylvania's Perelman School of Medicine, School of Engineering and Applied Science oraz School of Veterinary Medicine opracował bioinżynieryjne krążki międzykręgowe wykonane z komórek macierzystych. Komórki macierzyste mają potencjał do transformacji w dowolne wyspecjalizowane komórki, tym samym tak wykonany materiał integruje się z tkankami. Jeszcze innym rozwiązaniem są zastrzyki z komórek macierzystych, które likwidują stan zapalny i pomagają odbudować zniszczone tkanki. Polscy lekarze pracują z kolei nad wszczepieniem ruchomych implantów, dostosowujących się do kręgosłupa.

– Nasz projekt dotyczący stabilizacji kręgosłupa, czyli nowych implantów kręgosłupowych, ma na celu stworzenie implantów, które moglibyśmy dostosować do konkretnego pacjenta, do jego schorzeń, do nasilenia bólu. My możemy tę stabilizację dostosować konkretnie do tego pacjenta – podkreśla Piotr Szydlik.

Nowe implanty to rozwiązanie skrojone na miarę każdego pacjenta. Dedykowane implanty dokładnie zastępują zniszczone kręgi i odbudowują kręgosłup. To przede wszystkim rozwiązanie dla pacjentów, którzy ze względu na olbrzymi ból spowodowany deformacją i uciskiem na nerwy mają trudności z poruszaniem się. Implanty kręgosłupowe pomogą też osobom starszym.

– To dotyczy przede wszystkim schorzeń kręgosłupa takiego typu jak zwyrodnienia, które szczególnie występują u starszych osób, a także w sytuacjach przeciążenia kręgosłupa, to szczególnie dotyczy osób młodych. I w takich sytuacjach u osób, które wymagają leczenia operacyjnego, możemy stosować te nowe implanty – zapowiada ekspert.

Niewykluczone, że w przyszłości sprawdzą się również w leczeniu osób z przerwanym i uszkodzonym rdzeniem kręgowym. Obecnie takie osoby skazane są najczęściej na wózek inwalidzki – w przyszłości dzięki nowoczesnym implantom mogłyby liczyć na całkowitą odbudowę rdzenia. Na razie nowoczesne implanty są jeszcze w fazie testów. Na rynek trafią najwcześniej za kilka lat.

– Za 4 lata przewidujemy opracowanie już gotowych implantów kręgosłupowych, które będziemy mogli produkować i sprzedawać na rynku krajowym i europejskim. Koszt to prawie 6 mln zł, natomiast jest to na tyle nowoczesne rozwiązanie, że jest warte inwestycji – ocenia Szydlik.

Obecnie, jak wynika z badań, na bóle kręgosłupa narzeka zdecydowana większość Polaków. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że oprócz bólu stawów to właśnie bóle pleców i kręgosłupa są najczęstszą przyczyną zwolnień lekarskich. 

– Ból kręgosłupa jest to poważny problem, bo 80 proc. ludzi może doświadczyć tego bólu w ciągu swojego życia. I według raportów ból kręgosłupa jest pierwszą przyczyną niesprawności, a także nieobecności w pracy. Dlatego też ci pacjenci wymagają intensywnego leczenia, w tym m.in. leczenia operacyjnego – przekonuje Piotr Szydlik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.