Mówi: | Jacek Mikosz |
Funkcja: | współzałożyciel, FindAir |
Polski start-up zrewolucjonizuje leczenie astmy. Inteligentna nakładka na inhalator pomoże przewidzieć zbliżający się atak duszności
Opracowana przez polskich studentów inteligentna nakładka na inhalator dla astmatyków diametralnie zmieni podejście do terapii astmy i POChP. Dzięki niej leczenie tych przewlekłych chorób stanie się dużo skuteczniejsze. Nakładka, w połączeniu z aplikacją mobilną i platformą dla lekarza, pomoże ustalić przyczyny wywołujące u konkretnego pacjenta zaostrzenia, dzięki czemu łatwiej będzie zapobiegać występowaniu ataków duszności. Urządzenie jest już dostępne na rynku.
– Staramy się scyfryzować całą terapię astmy i robimy to poprzez projektowanie urządzeń, które mogą być stosowane w monitorowaniu zaostrzeń. Każde użycie inhalatora jest z pomocą małej nakładki monitorowane, przesyłane do aplikacji, a później na serwer, skąd jest wysyłane do platformy dla lekarza. Może on zdalnie monitorować każdego pacjenta indywidualnie – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Jacek Mikosz, współzałożyciel FindAir.
Nakładka FindAir ONE zbiera najważniejsze informacje dotyczące historii i okoliczności użyć leku, a także wielkości zażywanych dawek. Dzięki temu lekarz może łatwiej zrozumieć, co u konkretnego pacjenta powoduje występowanie zaostrzeń, oraz określić, jak ich unikać. Połączona z nakładką aplikacja mobilna, na podstawie historii użyć inhalatora, może też wskazać, jakie czynniki zewnętrzne, takie jak smog lub pyląca trawa, mogą wpływać na pogorszenie samopoczucia. Urządzenie opracowane przez polski start-up jest innowacyjne w skali świata.
– Jesteśmy jedną z pierwszych firm, które wprowadzają formę terapii hybrydowej, gdzie pacjent zarówno przychodzi na wizytę do lekarza, jak i później w domu jest monitorowany i każde jego zaostrzenie jest widoczne w panelu lekarza. W zeszłym roku wypuściliśmy na rynek naszą nakładkę FindAir ONE i było to pierwsze w Europie komercyjnie dostępne urządzenie tego typu – przekonuje Jacek Mikosz.
Produkt może być stosowany przez pacjentów w celu samokontroli. Producent współpracuje też z lekarzami, którzy korzystają ze specjalnego panelu i proponują swoim pacjentom stosowanie tego urządzenia. Nakładka FindAir ONE została już zatwierdzona jako wyrób medyczny i otrzymała znak CE. Jest kompatybilna z najbardziej popularnymi w Europie inhalatorami, takimi jak m.in. Ventolin, Atrodil, Seretide, Serevent, Flixotide czy Budiair.
– Pracujemy nad szeregiem rozwiązań, które będą pasowały do różnego typu inhalatorów, i różnymi inhalatorami, które będą monitorowały każde użycie leku. Naszym zadaniem jest scyfryzować całą terapię astmy. Chcemy mieć całe portfolio urządzeń, które pozwoli na skuteczną terapię, czy będzie ona prowadzona w gabinecie u lekarza, czy też w domu pacjenta – zapowiada współzałożyciel FindAir.
Astma jest nieuleczalną chorobą zapalną dróg oddechowych. Towarzyszą jej częste napady duszności. Według szacunków WHO na całym świecie obecnie cierpi na nią 235 mln ludzi. Dane Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc) wskazują, że na astmę oskrzelową choruje ponad 4 mln Polaków. Z raportu The Insight Partners wynika, że rynek inteligentnych inhalatorów był w 2018 roku wyceniany na 1,1 mld dol. Do 2027 roku jego wartość wzrośnie niemal ośmiokrotnie.
Czytaj także
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-04-05: Wydatki na zbrojenia nabierają tempa. Przez ostatnie 30 lat państwa NATO tkwiły w letargu
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-03-04: Polska odstaje od innych państw UE w leczeniu raka prostaty. Od kwietnia br. z programu lekowego mogą wypaść kolejne nowoczesne terapie [DEPESZA]
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-01: Mały wybór mieszkań na rynku zwraca inwestorów w kierunku domów. Ceny materiałów budowlanych przestały drożeć w szybkim tempie
- 2024-04-02: Dolegliwości pracowników są powiązane z ich stylem życia. Coraz więcej osób korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2024-01-16: Rok 2024 może w końcu przynieść stabilizację na rynku nieruchomości. Wiele zależy od tego, jak zaprojektowany będzie nowy rządowy program
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Edukacja
Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Infrastruktura
Szybko rośnie udział odnawialnych źródeł w krajowym miksie energetycznym. Potrzebne przyspieszenie w inwestycjach w sieci przesyłowe
W ubiegłym roku odnawialne źródła energii stanowiły już ponad 40 proc. mocy zainstalowanej w krajowym miksie energetycznym i odpowiadały za 27 proc. całkowitej produkcji energii. Tym samym Polska pobiła kolejne rekordy, ale w kontekście rozwoju OZE na rodzimym rynku wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Eksperci i branża wskazują m.in. na konieczność aktualizacji strategicznych dokumentów wyznaczających kierunki polityki energetycznej, szerszego wdrożenia magazynów energii, a przede wszystkim – pilną potrzebę rozwoju systemu przesyłowego i dystrybucyjnego oraz regulacji sprzyjających inwestorom. – Zielona energia potrzebuje przede wszystkim stabilności regulacyjnej i niskiego kosztu kapitału. To kluczowe elementy, które definiują ryzyko i tempo, w jakim możemy budować nowe źródła – mówi Piotr Maciołek, członek zarządu Polenergii.
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.