Newsy

Odnaleziono enzym odpowiedzialny za sprawność fizyczną. Jego zablokowanie może zwiększyć fizyczne możliwości i usprawnić rehabilitację [DEPESZA]

2020-08-21  |  06:00
Wszystkie newsy

Doprowadzenie do niedoboru enzymu PHD3, blokującego zdolność komórek do spalania tłuszczu, może spektakularnie poprawić wyniki sportowców – nawet o 50 proc. Mechanizm ten może być wykorzystany również w celu usprawnienia procesu rehabilitacji. – Lepsze zrozumienie mechanizmów leżących u podstaw działania enzymu PHD3 może pewnego dnia pomóc w odblokowaniu nowych zastosowań u ludzi, takich jak nowe strategie leczenia zaburzeń mięśni – przewiduje Marcia Haigis z Harvard Medical School. Jak zaznaczają naukowcy, potrzebne są jednak dalsze badania, które ocenią bezpieczeństwo takich praktyk medycznych.

Naukowcy z Harvard Medical School odkryli, że blokowanie produkcji enzymu PHD3 prowadziło do znacznej poprawy sprawności fizycznej.

– Chcieliśmy sprawdzić, czy wyeliminowanie PHD3 zwiększyłoby zdolność spalania tłuszczu i produkcję energii oraz miałoby korzystny wpływ na mięśnie szkieletowe, które są zależne od energii potrzebnej do funkcjonowania mięśni i zdolności wysiłkowej. Okazało się, że  wpływ na wydolność fizyczną jest ogromny – wskazuje Marcia Haigis, profesor biologii komórkowej w Blavatnik Institute w Harvard Medical School.

PHD3, czyli enzym hydroksylazy prolilowej, odgrywa kluczową rolę w wykrywaniu dostępności składników odżywczych i regulowaniu zdolności komórek mięśniowych do rozkładania tłuszczów. Naukowcy z Harvard Medical School odkryli, że kiedy dostarczane do organizmu są wystarczające ilości węglowodanów, enzym ten pełni funkcję swoistego hamulca blokującego metabolizm tłuszczów. Kiedy zapotrzebowanie na energię rośnie, a organizm dostaje zbyt małą dawkę paliwa w postaci węglowodanów, metabolizm ten jest zwalniany.

– Nasze wyniki sugerują, że hamowanie PHD3 w całym ciele lub mięśniach szkieletowych jest korzystne dla sprawności pod względem wydolności wysiłkowej, czasu biegu i dystansu biegu – twierdzi badaczka.

Potwierdzają to badania przeprowadzone na myszach. Okazuje się, że blokowanie produkcji enzymu PHD3 prowadziło u nich do znacznej poprawy sprawności fizycznej. Myszy pozbawione tego enzymu biegały o 40 proc. dłużej i pokonywały o 50 proc. większe dystanse niż inne z miotu – niepozbawione PHD3. Co więcej, osiągały wyższy wskaźnik wytrzymałości tlenowej.

– Lepsze zrozumienie tych procesów i mechanizmów leżących u podstaw działania PHD3 może pewnego dnia pomóc w odblokowaniu nowych zastosowań u ludzi, takich jak nowe strategie leczenia zaburzeń mięśni – wskazuje Marcia Haigis.

Jak podkreślają autorzy, potrzebne są dalsze badania, które pozwoliłyby określić możliwość zastosowania mechanizmu hamowania wydzielania PHD3 u ludzi w celu poprawy wyników sportowych, rehabilitacji czy leczeniu niektórych chorób. Jednak ten sam zespół badawczy w swoich poprzednich badaniach stwierdził, że w przypadku nowotworów, takich jak m.in. niektóre typy białaczki, zmutowane komórki mają znacznie niższe poziomy PHD3. W rezultacie niedoboru PHD3 komórki rakowe zużywają tłuszcze, aby napędzać nieprawidłowy wzrost i proliferację.

– Zrozumienie tej ścieżki i sposobu, w jaki nasze komórki metabolizują energię i paliwa, ma potencjalnie szerokie zastosowanie w biologii, od zwalczania raka po fizjologię ćwiczeń – wymienia profesor biologii komórkowej w Blavatnik Institute w Harvard Medical School.

(Newseria Innowacje)

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Venture Cafe Warsaw

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.

Edukacja

Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]

Zmęczenie oczu, ból głowy, pleców, dłoni i nadgarstka to dolegliwości najczęściej zgłaszane przez osoby regularnie grające w gry komputerowe. Na podstawie ankiety przeprowadzonej na grupie niemal tysiąca dorosłych osób amerykańscy naukowcy ustalili, że regularne sesje gier trwające co najmniej 3 godz. najbardziej przyczyniają się do powstania takich dolegliwości. Co ciekawe, u osób będących lub planujących zostać e-sportowcami natężenie dolegliwości nie rośnie gwałtownie, jak należałoby przypuszczać. Może to mieć związek z bardziej świadomym doborem sprzętu i lepszym zrozumieniem znaczenia ergonomii.

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.