Newsy

Podróże w tropiki o podwyższonym ryzyku. Takie choroby jak malaria czy denga mogą się skończyć śmiercią

2017-08-28  |  06:40

Podróże egzotyczne to większe ryzyko zachorowań. Odpowiednia profilaktyka obejmuje nie tylko szczepienia ochronne. Tym bardziej że na malarię – określaną jako największego zabójcę podróżnych – szczepionki nie ma. Ochrona przed komarami staje się kluczowa w podróżach tropikalnych ze względu na coraz częstsze występowanie chorób wirusowych jak denga czy choroba wywoływana przez wirus Zika. Turyści powinni także pamiętać o tym, że w wielu z tych krajów dostęp do opieki zdrowotnej nie jest tak dobry jak w UE.

 Podróże egzotyczne do tropików i krajów o niskich standardach sanitarnych wiążą się z zagrożeniami zdrowotnymi. To choroby tropikalne czy wynikające z gorszych warunków higieny, tzw. choroby brudnych rąk. Turysta ma do wyboru bardzo szeroki wachlarz możliwości profilaktycznych: od szczepień ochronnych po środki profilaktyki malarii, zabezpieczenie przed ukłuciami owadów, apteczkę podróżną i ubezpieczenie zdrowotne – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Agnieszka Wroczyńska z Krajowego Ośrodka Medycyny Tropikalnej w Gdyni.

Wybór środków zapobiegawczych zależy od miejsca podróży. Warto z dużym wyprzedzeniem zacząć go planować – sprawdzić informację o ewentualnych zagrożeniach i odwiedzić lekarza.

– W krajach tropikalnych napotkamy na egzotyczne choroby, jak malaria, denga czy głośny ostatnio wirus Zika. Większość krajów położonych w gorącej strefie klimatycznej to miejsca o złych standardach sanitarnych, w których zagrożenie chorobami brudnych rąk jest dużo większe niż na naszej szerokości geograficznej: począwszy od biegunki podróżnej, czyli tzw. klątwy faraona, po dużo poważniejsze zagrożenia, jak np. wirusowe zapalenie wątroby typu A czy dur brzuszny – wymienia Wroczyńska.

Podstawową kwestią są szczepienia. Najlepiej wykonać je 6–8 tygodni przed wyjazdem. W niektórych krajach część szczepień ze względu na epidemie jest obowiązkowa, np. niektóre kraje Afryki i Ameryki Południowej wymagają szczepienia przeciw żółtej febrze. Jej brak może się skończyć odmową wjazdu. Przed wakacjami w tropikach eksperci zalecają profilaktyczne szczepionki między innymi na wirusowe zapalenie wątroby typu A, dur brzuszny, cholerę, błonicę, tężec czy wściekliznę.

– Od kilku lat w Polsce praktycznie w każdym dużym mieście działa poradnia medycyny podróży z punktem szczepień dla podróżujących. Funkcjonują poradnie chorób tropikalnych w miastach wojewódzkich. Część z nich ma status certyfikowanego centrum medycyny podróży. Wszystkie poradnie można znaleźć na stronie szczepieniadlapodrozujacych.pl – mówi dr Agnieszka Wroczyńska.

W krajach o niskim standardzie życia i złych warunkach sanitarno-higienicznych konieczne jest przestrzeganie podstawowych zasad higieny: niespożywanie nieumytych owoców i warzyw, picie wyłącznie wody butelkowanej i częste mycie rąk.

 Głównym zabójcą podróżnych od wielu lat była, jest i będzie malaria. To choroba tropikalna przenoszona przez komary, przeciwko której nie ma szczepionki w ruchu turystycznym, natomiast mamy inne formy zapobiegania: środki ochrony przed komarami, repelenty, moskitiery oraz profilaktykę farmakologiczną, czyli tabletki, które przyjmujemy zapobiegawczo, aby nie dopuścić do rozwoju choroby w razie ukłucia przez komara zarażonego tym pasożytem. Ochrona przed komarami staje się coraz ważniejsza w podróżach tropikalnych ze względu na takie choroby wirusowe jak denga czy choroba wywoływana przez wirus Zika u podróżujących do tropików – podkreśla ekspertka Krajowego Ośrodka Medycyny Tropikalnej.

Dane PZH wskazują, że najczęściej z dalekich podróży przywozimy właśnie malarię i dengę. W 2016 roku zanotowano odpowiednio 38 i 40 przypadków. W tym roku (stan na 15 sierpnia) zanotowano 18 przypadków gorączki denga i 13 malarii.

Jak przypomina ekspertka, w większości krajów egzotycznych dostęp do służby zdrowia może być utrudniony, a jakość usług medycznych niższa niż w Europie. Dlatego przydatne w podróży może się okazać dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Jak wynika z badania „Morze czy góry?” przeprowadzonego przez IMAS International na zlecenie TU Europa, 60 proc. Polaków uważa, że warto wykupić dodatkowe ubezpieczenie. Jednak tylko 42 proc. deklaruje, że zakupiło polisę na najbliższy wyjazd.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Kongres MOVE

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia

Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.

Ochrona środowiska

Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie

Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Prawo

Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu

Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.