Mówi: | Natalia Kotas-Rippel |
Funkcja: | psycholog pracy i organizacji, ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu |
Powrót po urlopie to dobry moment na zmiany w pracy. Większa asertywność poprawi wydajność i komfort wykonywanych zadań
Powrót z urlopu to dobry moment na przewartościowanie i przeorganizowanie dotychczasowych obowiązków oraz wprowadzenie zmian. Jedną z nich powinno być wyćwiczenie asertywności w relacjach z szefem i współpracownikami, co przełoży się na większy komfort w miejscu pracy, poprawi efektywność i podniesie pewność siebie. Taka zmiana jest trudna zwłaszcza dla osób nieśmiałych, introwertycznych, dlatego dobrze jest wprowadzać ją małymi kroczkami. Trzeba też uważać, żeby nie pomylić asertywności z roszczeniowością i agresją.
– Asertywność jest umiejętnością pełnego wyrażania siebie i tworzenia zdrowych relacji w miejscu pracy. Dając sobie prawo do wyrażania własnych potrzeb, myśli i emocji, komunikujemy szefowi i współpracownikom, co naprawdę czujemy i myślimy. Wówczas mamy szansę na zbudowanie zdrowych, konstruktywnych relacji i uniknięcie tych toksycznych, w których ciągle trzeba udawać, robić coś wbrew sobie. To nie wpływa ani na dobrą atmosferę w miejscu pracy, ani na efektywność – mówi agencji Newseria Natalia Kotas-Rippel, psycholog pracy i organizacji, ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu.
Dobrze zacząć ćwiczyć asertywność po powrocie z urlopu, kiedy jesteśmy pozytywnie nastawieni do otoczenia, bardziej otwarci, optymistyczni. W takim stanie emocjonalnym łatwiej jest wdrażać zmiany. Nauczenie się i wdrożenie zachowań asertywnych w miejscu pracy może stworzyć poczucie wakacyjnego komfortu przez cały rok.
– Asertywność nie jest wrodzonym zachowaniem, ale można się jej nauczyć. Na pewno trudniej przychodzi to osobom nieśmiałym, introwertycznym, zamkniętym w sobie. Nie myślę tutaj o asertywności jako rewolucji, która oznacza, że nagle mamy być asertywni w każdej relacji w miejscu pracy. Chodzi raczej o zrobienie drobnego kroku – mówi Natalia Kotas-Rippel.
Jak podkreśla, asertywność w relacji z szefem jest jednym z trudniejszych tematów i wielu pracowników zwyczajnie się go obawia. Dlatego ucząc się zachowań asertywnych, warto zacząć od bezpieczniejszych relacji – na przykład z koleżanką, kolegą czy bliskim współpracownikiem – i stopniowo przenosić je na grunt szef–pracownik. Przełamanie bariery w tej relacji może dać poczucie wewnętrznego komfortu i większą pewność siebie.
– Bywa, że na początku asertywność wiąże się z pewnymi kosztami emocjonalnymi, a druga strona nie reaguje pozytywnie. Są to naturalne reakcje na zachowanie inne niż do tej pory. Często bywa tak, że przyzwyczailiśmy już inne osoby, że nie stawiamy granic, nie mówimy „nie”. Zmiana w zachowaniu może powodować zdziwienie otoczenia. Jeżeli wydaje się nam, że inna osoba przestaje nas lubić i daje do zrozumienia, że jesteśmy dziwni, to jest forma oporu – mówi Natalia Kotas-Rippel.
Ekspertka Wyższej Szkoły Bankowej w Opolu podkreśla, że na początku trzeba również prawidłowo zdefiniować asertywność – jako umiejętność pełnego wyrażania siebie w relacji z innymi, komunikowania swoich odczuć, umiejętność stawiania granic, ale – co istotne – z poszanowaniem uczuć i granic innych osób. Tymczasem, zwłaszcza przedstawicielom młodego pokolenia pracowników, zdarza się mylić asertywność z roszczeniowością lub wręcz bezczelnością.
– Młode pokolenie wierzy w siebie, ma poczucie świadomości swoich kompetencji i umiejętności. Jest to bardzo dobre, natomiast czasami forma przekazywania tej wiary w siebie budzi wątpliwości. Podczas spotkań rekrutacyjnych w miejscu pracy czasami zauważamy postawy roszczeniowe. Nie ma to nic wspólnego z asertywnością. Czasami widzimy, że pojęcie asertywności jest mylone z agresją – mówi ekspertka Wyższej Szkoły Bankowej.
Czytaj także
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
- 2024-04-03: Naukowcy obalają mit rozrywkowego singla do wzięcia. Osoby niepozostające w związku wykazują się mniejszym ekstrawertyzmem niż te w relacji
- 2024-03-15: Polscy seniorzy w ogonie UE pod względem umiejętności cyfrowych. Rząd chce zaangażować w edukację media publiczne
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-03-15: Na blokadzie przejść towarowych z Ukrainą Polska może stracić więcej niż nasz wschodni sąsiad. Rolnicy potrzebują pomocy ze strony rządu i unijnych instytucji
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-26: Empatii można się nauczyć przez obserwowanie innych empatycznych osób. Środowisko społeczne może też wpłynąć na jej utratę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.
Infrastruktura
Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach
W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.
Konsument
Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi
Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.