Newsy

W czasie pandemii Polacy chętniej sięgają po książki. Więcej i częściej czytają dzieci niż dorośli

2021-03-08  |  06:15

Ubiegły rok dla czytelnictwa i rynku książki – po wiosennym załamaniu z powodu zamkniętych księgarń i bibliotek – okazał się jednak korzystny. Zgodnie z badaniem IMAS International co trzeci Polak zaczął częściej czytać książki, e-booki lub słuchać audiobooków. Szczególnie dobrze radzi sobie literatura dziecięca. – Dzieci czytają sporo, nawet jeśli nie ma w domu książek. Promowanie wśród nich czytania jest wdzięczną czynnością – mówi pisarz Michał Rusinek. Prowadzona przez niego Fundacja Wisławy Szymborskiej jest partnerem konkursu Literacka Podróż Hestii, który ma promować klasyczne formy w literaturze dla dzieci. Dziś większą popularnością wśród młodych czytelników cieszą się bowiem książki popularnonaukowe.

– Czytelnictwo w Polsce to dość bolesny temat. Dane publikowane co roku przez Bibliotekę Narodową są dość smutne, zwłaszcza kiedy porównamy je z danymi na przykład z Czech, gdzie czytelnictwo jest na bardzo wysokim poziomie – mówi agencji informacyjnej Newseria Michał Rusinek, prezes zarządu Fundacji Wisławy Szymborskiej.

Zgodnie z wciąż najnowszymi danymi BN za 2019 rok można nieco optymistyczniej spojrzeć na czytelnictwo w Polsce. Odnotowano bowiem trwałe zatrzymanie spadku czytelnictwa, który utrzymywał się niemal nieprzerwanie od 2004 roku, gdy zanotowano rekordowy, 58-proc. poziom czytelnictwa. W 2019 roku 39 proc. Polaków przeczytało co najmniej jedną książkę (vs. 37 proc. w 2018 roku), natomiast od trzech lat bez zmian pozostaje procent Polaków czytających siedem lub więcej książek rocznie (9 proc.).

W ubiegłym roku to pandemia miała największy wpływ na rynek książki. Podczas pierwszych dni wiosennego lockdownu sprzedaż zamarła. W marcowej ankiecie przeprowadzonej przez Polską Izbę Książki ponad 70 proc. księgarń deklarowało, że po 13 marca odczuło dramatyczny spadek sprzedaży w porównaniu do okresu poprzedzającego wprowadzenie stanu epidemii w Polsce. Dodatkowym utrudnieniem dla czytelników było zamknięcie bibliotek. Kolejne tygodnie przyniosły jednak ożywienie w czytelnictwie, szczególnie w księgarniach internetowych, gdzie kupowano więcej nie tylko książek papierowych, lecz także e-booków i audiobooków.

– Jesienią zeszłego roku pojawiło się bardzo dużo nowości. Wydawcy przestawili się na promowanie książek w internecie i my, czytelnicy, też się do tego przyzwyczailiśmy. Miejmy nadzieję, że ten pandemiczny rok wykaże wzrost czytelnictwa – podkreśla Michał Rusinek.

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez IMAS International dla KRD na temat kondycji rynku książek, w czasie pandemii co trzeci Polak (35 proc.) sięga po nie częściej. Ponad 17 proc. twierdzi także, że więcej ich kupuje. Największym zainteresowaniem cieszą się kryminały, thrillery i horrory (36 proc.). Po książki historyczne, romanse i literaturę obyczajową sięga co piąty czytelnik. Bardzo dobrze w okresie pandemii radzą sobie również książki dla dzieci i młodzieży.

– Rodzice skazani na siedzenie w domu z dziećmi poszukiwali dla nich jakichś rozrywek, a naturalną rozrywką jest czytanie książek. Wielu z nich przypomniało sobie, że może w ten sposób spędzać z dziećmi czas. Wydawcy zgłaszają, że właśnie sprzedaż książek dla dzieci utrzymała się na podobnym poziomie jak przed pandemią albo nawet wzrosła – wskazuje prezes zarządu Fundacji Wisławy Szymborskiej. – Nie wiem, na czym to polega, ale my, Polacy, jako dorośli przestajemy czytać książki. Jako dzieci czytamy sporo, nawet jeśli książek nie ma w domu, bo nauczyciele czytają z dziećmi książki w szkole czy świetlicy.

Z najnowszych danych prezentowanych przez rynek-ksiazki.pl wynika, że najpopularniejszą pozycją w salonach Empik w okresie 15–28 lutego 2021 roku była książka Marty Galewskiej-Kustry „Pucio w mieście. Zabawy językowe dla młodszych i starszych dzieci”. Ósme miejsce zajęły z kolei „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych)” Justyny Bednarek. Do rankingu (28. pozycja) trafiła także książka dla dzieci „Wszystkie kolory świata”, która jest zbiorem 20 różnorodnych utworów będących efektem współpracy czołowych polskich autorów i ilustratorów książki dziecięcej, m.in. Justyny Bednarek, Grzegorza Kasdepke czy Michała Rusinka.

– W świecie pełnym dezinformacji istnieje zakątek, w którym królują piękno i prawda. To literatura dziecięca. Otaczajmy ją szczególną troską – mówi cytowany w komunikacie prasowym Piotr Maria Śliwicki, prezes Grupy ERGO Hestia.

– Najczęściej czytane przez dzieci są książki non fiction, czyli książki popularnonaukowe, które nie należą do beletrystyki – dodaje Michał Rusinek. – Popularne są też książki, które ja bardzo cenię, tzw. picture booki, w których ilustracje pełnią równie ważną rolę co tekst. I pojawia się nowy gatunek, któremu bardzo kibicuję, mianowicie powieść graficzna. I to jest beletrystyka, trochę poważniejszy picture book, który nawiązuje do poetyki komiksu.

Jak wyjaśnia, duża popularność książek popularnonaukowych sprawia, że trochę mniejszą wagę przykłada się do czytania beletrystyki i literatury pięknej. Promocja klasycznych form – powieści i opowiadań – w literaturze dla dzieci to właśnie cel nowego konkursu Literacka Podróż Hestii, który organizuje Fundacja Artystyczna Podróż Hestii przy współpracy z Fundacją Wisławy Szymborskiej i pod mecenatem ERGO Hestia.

– Literatura dziecięca potrafi wpłynąć na całą gamę zainteresowań i ukształtować system wartości współczesnego młodego czytelnika. ERGO Hestia szeroko otwiera ścieżki dla obydwu stron tej aktywnej wymiany. W Literacką Podróż Hestii wyruszają bowiem nie tylko twórcy, ale też ich wymagający odbiorca – dzieci i młodzież. Nie da się odbyć tej podróży osobno lub w czyimś imieniu, tym bardziej że przecież czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła – podkreśla Piotr Maria Śliwicki.

– Jury będzie wybierać najlepszą książkę roku w ramach klasycznych gatunków beletrystycznych, ale też będzie promować zarówno książkę laureatów, jak i osób nominowanych – tłumaczy prezes zarządu Fundacji Wisławy Szymborskiej. – W pierwszym etapie konkursu na przełomie czerwca i lipca ogłosimy pięcioro nominowanych do nagrody i będziemy ich już promować, będziemy się starali, żeby byli zapraszani na letnie literackie festiwale. Natomiast w listopadzie ogłosimy nazwisko laureata lub laureatki, a właściwie tytuł zwycięskiej książki.

Do pierwszej edycji konkursu mogą się zgłaszać wydawnictwa i autorzy powieści i opowiadań dla młodego czytelnika (w wieku 10–15 lat). Muszą to być książki pisane w języku polskim i wydane w Polsce w ubiegłym roku. Czas na zgłoszenia mija 15 kwietnia br. Zwycięzca otrzyma nagrodę w wysokości 50 tys. zł.

– Mamy nadzieję, że nagrodzone książki w tym konkursie, który przewidziany jest jako konkurs wieloletni, ułożą się za jakiś czas w biblioteczkę tzw. evergreenów, czyli książek, po które zawsze będzie można sięgnąć. Będzie to taka biblioteka współczesnej klasyki dziecięcej i młodzieżowej – mówi Michał Rusinek, jeden z pomysłodawców konkursu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Padają kolejne rekordy generacji energii z OZE. Przez jakość sieci duży potencjał wciąż jest niezagospodarowany

W Polsce padają w ostatnim czasie kolejne rekordy generacji prądu z OZE. – Potencjał wzrostu wciąż jednak mamy bardzo duży – zauważa Krzysztof Cibor z Greenpeace Polska. W tej chwili ten potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany m.in. przez regulacje hamujące rozwój energetyki wiatrowej na lądzie i zły stan sieci elektroenergetycznych, który przekłada się na dużą liczbę odmów przyłączania nowych źródeł odnawialnych albo konieczność ich czasowego wyłączania. Ekspert wskazuje, że to dwa najważniejsze zadania dla nowego rządu, który na czerwiec br. zapowiedział już liberalizację tzw. ustawy wiatrakowej.

Edukacja

Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem

Aż 64 proc. Polaków nigdy nie spotkało się z pojęciem rodzicielstwa zastępczego zawodowego – wynika z badania przeprowadzonego w marcu br. na zlecenie Fundacji Happy Kids. Najliczniejszą grupą, która nie zna tego pojęcia, stanowią respondenci między 18. a 22. rokiem życia. Co 10. badany nie wie, jaka jest różnica między rodzicem zastępczym a rodzicem adopcyjnym. Zdaniem ekspertów brak świadomości ma konsekwencje dla rozwoju instytucji pieczy zastępczej w Polsce.

IT i technologie

Nowy ośrodek w Krakowie będzie wspierać innowacje dla NATO. Połączy start-upy i naukowców z sektorem obronności

Połączenie najzdolniejszych naukowców oraz technologicznych start-upów z firmami z sektora obronnego i wojskowego – to główny cel akceleratora, który powstaje w Krakowie. Będzie on należał do natowskiej sieci DIANA, która z założenia ma służyć rozwojowi technologii służących zarówno w obronności, jak i na rynku cywilnym w krajach sojuszniczych NATO. Eksperci liczą na rozwiązania wykorzystujące m.in. sztuczną inteligencję, drony czy technologie kwantowe. Dla sektora to szansa na pozyskanie innowacji na skalę światową, a dla start-upów szansa na wyjście na zagraniczne rynki i pozyskanie środków na globalny rozwój.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.