Newsy

Produkty superfood wciąż niszą na rynku. Ich sprzedaż może wzrosnąć dzięki edukacji konsumentów i przystępnym cenom

2019-05-08  |  06:15

Choć produkty typu superfood są coraz bardziej widoczne na półkach polskich sklepów, wciąż stanowią rynkową niszę. Z badań firmy Purella Superfoods wynika, że większość konsumentów omija ekosklepy i półki ze zdrową żywnością, bo nie wie, jak i do czego używać tego typu produktów. Obawia się ich smaku, a dodatkowym elementem odstraszającym jest wysoka cena jednostkowych opakowań. Prezes firmy Michał Czerwiński podkreśla, że sprzedaż superfoods można zwiększać dzięki edukacji konsumentów i niższym cenom.

– Superfoody na świecie rozwijają się w tej chwili w tempie około 20 proc. rocznie, a ich całkowitą wartość na świecie szacuje się na 250 mld dol. Jest to gigantyczny rynek, który bardzo szybko rośnie, a największe rynki to Stany Zjednoczone, Niemcy i Chiny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Czerwiński, prezes zarządu Purella Superfoods.

W Polsce sytuacja na tym rynku nie jest tak dobra jak u zachodnich sąsiadów.

– Rynek superfoodów w Polsce jest trochę taki jak rynek smoothies w Wielkiej Brytanii. To jest bardzo ciekawa kategoria, ludzie, którzy zajmują się zdrowym żywieniem, kochają smoothie, natomiast ten segment w Wielkiej Brytanii się rozwijał, ale nigdy się nie rozwinął. Jako producenci superfoodów w Polsce zrobiliśmy bardzo wiele, żeby one się rozwinęły, natomiast nigdy nie przemyśleliśmy, jakie one mają ograniczenia w rozwoju – mówi Michał Czerwiński.

Z przeprowadzonych w ubiegłym roku badań firmy wynika, że podstawową barierą jest wysoka cena tych produktów. Tym bardziej że konsumenci nie do końca znają ich właściwości i prozdrowotne zalety.

– Polacy jeszcze boją się półek zdrowej żywności, nie chcą tam wchodzić, ponieważ tam jest albo bardzo drogo, albo nie wiedzą, co tam jest ­– wyjaśnia prezes Purella Superfoods.

Tłumaczy, że choć konsumenci oswoili się już z jagodami goji lub acai czy nasionami chia, to wciąż mają problem z zastosowaniem baobabu, camu camu czy moringi, a już na pewno nie kupią na próbę produktu w dużym opakowaniu, którego cena sięga kilkudziesięciu złotych.

– One rzeczywiście są kierowane do bardzo wyedukowanych klientów, których tak naprawdę w Polsce jest mało –  podkreśla Michał Czerwiński.

Dodaje jednak, że na krajowym rynku jest potencjał do sprzedaży tego typu produktów, ale pod pewnymi warunkami.

– Polacy są otwarci na nowości, jeżeli dobrze się ich przeprowadzi przez te nowości. Konsumenci są też otwarci na produkty funkcjonalne. Polska jest jednym z największych w Europie rynków suplementów diety – mniej istotne jest, co to jest za produkt, ale bardzo istotne jest, jaką on ma funkcję. Więc jeżeli superfoods będą dobrze komunikowane i podane, to zdecydowanie możemy powiedzieć, że Polacy są otwarci na tego typu nowości – mówi Czerwiński.

Firma zamierza zmienić strategię sprzedażową. Już od tego kwartału będzie wprowadzać do sklepów asortyment w mniejszych gramaturach i niższej cenie jednostkowej. Mają one trafiać nie tylko na regały ze zdrową żywnością, na które wielu konsumentów w ogóle nie zagląda, lecz także na półki z dodatkami do potraw, tak by konsumenci zaczęli traktować superfoody jak niezbędne nośniki wartości odżywczych, podobnie jak traktują przyprawy jako nośniki smaku.

Większość opakowań nowej linii dostępna będzie w opakowaniach zawierających po 21–45 g produktu, a ich cena jednostkowa zaczynać się będzie od niespełna 3 zł, a kończyć na 7 zł za sztukę. Tylko popularniejsze produkty, takie jak sól himalajska czy mąka kokosowa dostępne będą w porcjach 100-gramowych, a nawet 200-gramowych. Linia będzie sukcesywnie rozbudowywana, zarówno o całkowicie nowe produkty, pozycje już obecne w portfolio Purelli, jak i mieszanki.

– Masowy odbiorca, który chciałby dodać troszkę zdrowia do swojej diety, nie wie, w jaki sposób tych produktów używać, stąd też nasza kampania, która ruszy jesienią. Będziemy uczyli Polaków gotować z superfoodami, będziemy mówili, jakich produktów używać, jak je łączyć ze sobą w prosty sposób – zapowiada Michał Czerwiński. – Nie chcemy żadnej rewolucji w polskiej diecie, Polacy są bardzo tradycyjni, jeżeli chodzi o kuchnię i dietę, i my to bardzo szanujemy. Natomiast z drugiej strony chcą odżywiać się zdrowo, więc nasza strategia dodania łyżeczki wartości odżywczych na co dzień, to jest właśnie odpowiedź na te oczekiwania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.