Newsy

Dorota Gardias: każdy, kto zaczyna pracę prezentera pogody myśli, że to łatwe. A ma duże kłopoty

2018-02-06  |  06:32

Praca prezentera pogody tylko pozornie nie jest trudna twierdzi gwiazda TVN. W jej stacji prezenterzy nie korzystają z prompterów, czytają wyłącznie z map, muszą dobrze znać sytuację pogodową w Polsce i na świecie. Dorota Gardias zaznacza, że wiele początkujących osób jest zaskoczona wysiłkiem, jaki muszą włożyć w tę pracę.

Dorota Gardias to obecnie jedna z najpopularniejszych prezenterek telewizyjnych, co potwierdza choćby zdobyta w 2010 roku nagroda Telekamery. Prowadzi prognozy pogody na antenie TVN, TVN24 i TVN Meteo, oraz własny program w TVN Meteo. Gwiazda doskonale pamięta jednak czasy, gdy stawiała pierwsze kroki na wizji i uczyła się pracy w telewizji. Karierę medialną zaczęła przypadkowo gdy prowadziła galę mody w Lublinie zauważył ją reżyser z lokalnego oddziału TVP3 i zaprosił na przesłuchanie.

– Miałam wtedy przyjemność prowadzić magazyn mody, nazywał się Wieszak, byłam strasznie stremowana, ale pamiętam pierwsze lekcje sztuki występowania przed kamerą – mówi Dorota Gardias agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Od 2006 roku prezenterka pracuje w stacji TVN. Nie ukrywa, że wielu widzów uważa jej pracę przy prognozach pogody za łatwą, nie jest to jednak zgodne z rzeczywistością W TVN prognozy pogody prowadzone są na żywo, a prezenterzy nie mają do dyspozycji prompterów z wcześniej przygotowanym tekstem, lecz czytają z map. Wszyscy muszą zacząć dzień pracy nieco wcześniej, aby zapoznać się z sytuacją pogodową w Polsce i na świecie oraz skonsultować się z synoptykami.

– Ja już mam wprawę, tyle lat pracuję w tym fachu, więc przychodzi mi to z większą łatwością, natomiast ci którzy zaczynają naprawdę mają duże kłopoty i zawsze mówią: myślałam, że to taka prosta sprawa, a jednak nie jest taka prosta mówi Dorota Gardias.

Kilkuletnie doświadczenie zawodowe nie oznacza jednak, że gwiazda nie popełnia wpadek na wizji. Przyznaje jednak, że na początku kariery medialnej przytrafiały jej się znacznie częściej. Pamięta zwłaszcza swoje drugie wejście na żywo z Poznania dla porannego programu TVN24, gdy nie zauważyła, że jest już na antenie.

Frywolnie machałam mikrofonem odpowiadając na pytania Jarosława Kuźniara, ja żartuję, kokietuję go, a on mówi: Dorka, jesteśmy już na antenie, a ja: ups, przepraszam – mówi Dorota Gardias.

Prezenterka zaznacza jednak, że widzowie lubią takie sytuacje, sprawiają one bowiem, że osoby znane wyłącznie z telewizji stają się bardziej ludzkie. Zgadza się również z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem, których  zdaniem sztuką jest wykorzystanie trudnej sytuacji antenowej i przekucie jej na swoją korzyść. Dzięki temu nawet wpadka może okazać się sukcesem. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Farmacja

Część kosmetyków może być groźna dla kobiet w ciąży. Zwiększają ryzyko nadciśnienia

Fenole i parabeny, obecne powszechnie w mydłach, emulsjach, produktach do makijażu, filtrach ochronnych czy produktach higieny osobistej, podnoszą ryzyko nadciśnienia u kobiet w ciąży – alarmują naukowcy z Northeastern University w Bostonie w stanie Massachusetts. To o tyle istotne, że kobiety średnio korzystają codziennie z 12 produktów higieny osobistej. Naukowcy podkreślają, że powinny rozważyć rezygnację z niektórych rodzajów kosmetyków, ale nie rozwiązuje to problemu.

Media

Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP

Aktorka przyznaje, że w jej przypadku wrzesień po brzegi wypełniony jest obowiązkami i dlatego musi teraz szczególnie zadbać o swoje zdrowie, aby temu wszystkiemu sprostać. Jej córka rozpoczęła właśnie nowy rok szkolny, a syn poszedł do przedszkola. Ona sama z kolei sporo czasu spędza na planie nowego programu „Cudowne lata”, emitowanego w TVP2. Barbara Kurdej-Szatan cieszy się, że może realizować ten projekt, bo jak podkreśla, przez pięć lat tęskniła za pracą przed kamerami w telewizyjnym studiu.