Newsy

Agnieszka Hyży założyła wydawnictwo cyfrowe. Za pomocą interaktywnych e-booków chce walczyć z fake newsami

2020-07-23  |  06:17

Dziennikarka została prezesem technologiczno-wydawniczego start-upu – platformy z interaktywnymi e-bookami. Tłumaczy, że projekt będzie walczył z szumem informacyjnym i dostarczał rzetelnych informacji o świecie. Publikowane treści będą powstawać na podstawie wiedzy ekspertów. Agnieszka Hyży chciałaby w przyszłości zaangażować w przedsięwzięcie inwestorów.

Chociaż dziennikarka będzie stać na czele zarządu, przyznaje, że czuje się częścią całego zespołu i właśnie tak chce być traktowana. Platforma będzie poruszać wiele tematów – także te kontrowersyjne, o których inne media boją się mówić.

– How2 to pierwsza w Polsce innowacyjna platforma. Wydawnictwo cyfrowe, które będzie tworzyło merytoryczne treści internetowe, niedostępne nigdzie indziej. To unikatowy content. Za jego powstaniem stoją eksperci oraz osoby popularne, znane publiczności ze szklanego ekranu oraz sceny teatralnej – szanowani artyści. Chcemy odczarować myślenie o internecie. Pragniemy, aby nasze informacje były wiarygodne. Będziemy walczyć z fake newsami i hejtem – mówi w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle Agnieszka Hyży.

Dziennikarka wspomina, że autorką pomysłu na platformę How2 jest jej wspólniczka Anna Zofia Powierża, która pracuje w mediach już od wielu lat i dobrze zna się na branży filmowej, reklamowej oraz muzycznej. Zaznacza, że obecnie internet dostarcza ludziom informacji, których potrzebują, aby być na bieżąco z wydarzeniami ze świata. Ponadto wspólniczki bardzo lubią czytać. Chciały zatem połączyć pasję z doświadczeniem zdobytym przez lata.

– E-czytelnictwo jest najszybciej rozwijającą się gałęzią wydawniczą na całym świecie, niestety jeszcze niedocenianą i nieeksploatowaną w Polsce. Cieszę się, że będziemy pierwsi i że przetrzemy szlaki, pokażemy drogę. Trendy z pewnością będzie wyznaczać nasz dział kreacji, ponieważ z wirtualnymi książkami robią niesamowite rzeczy. Poszerzają znaczenie e-booków, tworząc multibooki, które zawierają animacje, są kolorowe, interaktywne, pełne obrazków i filmów. Mam nadzieję, że z biegiem czasu staniemy się multifunkcyjną platformą – tłumaczy.

Według Agnieszki Hyży sukces zawsze jest wynikiem intensywnej i dobrze skoordynowanej pracy zespołu ekspertów. Tłumaczy, że o wielu popularnych projektach świat nigdy nie miałby okazji usłyszeć, gdyby nie charyzma i profesjonalizm osób za nie odpowiedzialnych. Dlatego właśnie zależy jej na inwestorach, których rozpoznawalność wpłynęłaby na  powodzenie przedsięwzięcia. Robert Lewandowski z pewnością należy do tej grupy. Ponadto piłkarz nie boi się nowych wyzwań. Niedawno zainwestował kapitał między innymi w mobilną aplikację Less, umożliwiającą handel używaną odzieżą.

– Nie jest tajemnicą, że Robert inwestuje w różnego rodzaju start-upy i fundusze, więc jeżeli będziemy podchodzić do kolejnej rundy inwestycyjnej i sprzedawać tak zwane tickety, będziemy robili wszystko, żeby zainteresować tego typu osoby. Takie nazwiska bardzo pomagają w promocji biznesu – zaznacza. 

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.

Podróże

Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.