Newsy

Aleksandra Szwed: zamiast narzekać, że świat jest zdominowany przez mężczyzn, wolę się skupić na robieniu swojego

2019-09-25  |  06:13
Mówi:Aleksandra Szwed
Funkcja:aktorka
  • MP4
  • Świat jest wspólny, nie dzieli się na żeński i męski – twierdzi aktorka. Rzadko doświadcza dyskryminacji ze względu na płeć, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Nie przejmuje się ponadto tego rodzaju nieprzyjemnościami, uważa bowiem, że świadczą one negatywnie nie o niej, ale o ich sprawcy.

    Świat filmu i teatru uważany jest za mniej przyjazny kobietom niż mężczyznom. Aktorki coraz częściej mówią o dyskryminacji ze względu na wiek, niższych wynagrodzeniach oraz mniejszej liczbie ciekawych ról. Sytuację krytykują takie gwiazdy, jak Liv Tyler i Anne Hathaway, w Polsce natomiast m.in. Danuta Stenka. Odmiennego zdania jest Aleksandra Szwed, która w ciągu trwającej ponaddwadzieścia lat kariery aktorskiej nie doświadczyła żadnej z form dyskryminacji. Podkreśla, że do tej pory nie było rzeczy, której nie zdołała wypracować.

    Zamiast narzekać, że świat jest zdominowany bardziej przez mężczyzn niż kobiety, wolę się skupić na robieniu swojego i nagle się okazuje, że w którymś momencie to samo zaczyna się bronić. Może w tym szaleństwie jest metoda, aczkolwiek uważam, że w tej kwestii każdy powinien decydować za siebie. Wolę pracować niż marudzić – mówi Aleksandra Szwed agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Także w życiu prywatnym aktorka bardzo rzadko doświadcza gorszego traktowania ze względu na płeć. Podkreśla przy tym, że nie przejmuje się takim postępowaniem, negatywnie świadczy to bowiem nie o niej samej, ale o jego sprawcy. Jednocześnie gwiazda zachęca wszystkim do przemyślenia sposobu traktowania innych ludzi, także werbalnego – krzywdzące słowa łatwo bowiem wypowiedzieć, znacznie trudniej jest natomiast naprawić wyrządzone nimi szkody.

    Staram się więc zwracać uwagę na to, jak się odnoszę do innych ludzi, nie patrzeć na okładkę, tylko na to, co ci ludzie ze sobą przynoszą, jak pracują, co robią, w jaki sposób. Tu czyny się bronią same, nie trzeba słów – mówi Aleksandra Szwed.

    Gwiazdę można obecnie oglądać m.in. w serialu TV4 „Miłość na zakręcie”, opowiadającym historię Jowity – kobiety, która nagle musi się odnaleźć w nowym dla niej, zdominowanym przez mężczyzn świecie. Aleksandra Szwed wciela się w nim w postać Ewy, pasjonatki motoryzacji, a więc dziedziny powszechnie uważanej za domenę mężczyzn. Aktorka nie zgadza się jednak na dzielenie świata na męski i żeński – jej zdaniem pasja nie ma płci i każdy człowiek powinien żyć w zgodzie z własnymi zainteresowaniami, a nie tymi wyznaczanymi przez przestarzałą tradycję.

    Żyjemy w takich czasach, że to się jedno z drugim bardzo mocno przenika i w tej chwili jest masa facetów wykonujących kobiece zawody i masa kobitek, które świetnie sprawdzają się w męskim świecie. W związku z tym, po co się ograniczać, po prostu róbmy to, co nas kręci i róbmy to, co kochamy, żyjmy i dajmy żyć innym – mówi Aleksandra Szwed.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Nowe technologie

    Gwiazdy

    Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

    Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.