Mówi: | Anna Kalczyńska |
Funkcja: | dziennikarka |
Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
Prezenterka od roku mieszka na Saskiej Kępie i jak podkreśla, szybko zdążyła się przekonać, że przeprowadzka do Warszawy to bardzo dobry pomysł. Jej dzieci mają teraz dużo większe możliwości, mogą bez ograniczeń spotykać się z rówieśnikami, uczęszczać na dodatkowe zajęcia i korzystać z wielu innych atrakcji. Anna Kalczyńska wspomina, że i ona kiedyś chodziła do podstawówki w tej dzielnicy i cieszy się, że teraz może tu mieszkać.
W czerwcu ubiegłego roku w życiu zawodowym, jak i prywatnym dziennikarki zaszły spore zmiany. Straciła pracę w programie „Dzień Dobry TVN” i zmieniła miejsce zamieszkania. Jej nowy dom usytuowany jest na Saskiej Kępie.
– Cudownie się czuję w tej dzielnicy, co prawda bałam się przeprowadzki do miasta, bo wcześniej mieszkaliśmy nieopodal lasu i wydawało się, że to będzie rzeczywiście wymarzone miejsce. Ale dzieci rosną, mają potrzeby większej obecności wśród znajomych, wśród towarzystwa swojego, chcą się przemieszczać samodzielnie, więc podjęliśmy decyzję o przeprowadzce. Mimo obaw okazało się, że jest cudownie, budzą nas ptaki, jest bardzo dużo zieleni, mamy nieopodal park Skaryszewski, więc naprawdę wszystko to, co bałam się utracić, zachowałam – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Kalczyńska.
Jak podkreśla, wybór nie był przypadkowy. Wraz z rodziną zdecydowała się zamieszkać na Saskiej Kępie, bo ma do tej dzielnicy duży sentyment.
– Saska Kępa jest mi też bardzo bliska, chodziłam tam do szkoły, więc niejako powracam na swoje dawne ślady, do swoich dawnych tropów, więc jest bardzo fajnie – mówi.
Anna Kalczyńska zaznacza, że dzięki tej przeprowadzce także ona sporo zyskała. W najbliższej okolicy jest bowiem wiele sklepów i różnych lokali usługowych, więc żeby coś załatwić, wystarczy po prostu wyjść z domu.
– Zyskałam bardzo dużo, jestem bliżej ludzi, bo jednak mam możliwość obracania się wśród sąsiadów, którzy są przyjaciółmi, mam blisko do osób, które chcę odwiedzać, więc to jest w ogóle fantastyczna zaleta. A dwa, że dużo więcej chodzę paradoksalnie, bo nie muszę używać samochodu, żeby dojechać gdzieś do sklepów, więc mam dużo więcej sportu – dodaje.
Czytaj także
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-05-28: Mietek Szcześniak: Odremontowałem stare gospodarstwo, a na polu zrobiłem kwitnący ogród. Jestem dendrologiem amatorem, potrafię przywrócić stare drzewa do owocowania
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-04-29: Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-03-06: Priorytetem osób kupujących mieszkanie jest dostęp do zielonych terenów. To ma istotny wpływ na ich dobrostan
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Po miesiącu w Tajlandii przeżywam jakieś przebudzenie. Ostatnio miałem w życiu dużo różnych trudności
Trener jest niezwykle zadowolony z ostatniego pobytu w Tajlandii. Wypoczął, pozbył się negatywnych emocji i naładował akumulatory, a jednocześnie zrealizował ciekawy projekt. Pełen energii wrócił do kraju, by podejmować kolejne wyzwania zawodowe. Qczaj zaznacza, że teraz zupełnie inaczej spojrzał na ten kraj po tym, jak w jego życiu nastąpił przełom i wreszcie uwolnił się od nałogu alkoholowego.
Psychologia
Bartłomiej Nowosielski: Osoby z chorobą otyłościową są stygmatyzowane. Hejterów nie obchodzi to, że po drugiej stronie jest człowiek z emocjami

Aktor przyznaje, że niejednokrotnie spotkał się w sieci z mową nienawiści pod swoim adresem, a najczęściej hejterzy krytykują go za wygląd. Przykre było dla niego to, że nieprzyjemne komentarze nasiliły się wtedy, kiedy po specjalistycznych zabiegach choroba otyłościowa niestety znów dała o sobie znać. Bartłomiej Nowosielski ubolewa nad tym, że szerokie grono osób nie postrzega otyłości w kategorii schorzenia, które niesie ze sobą wiele powikłań.
Handel
E-papierosy i aromatyzowane saszetki nikotynowe mogą zniknąć z rynku. Ministerstwo Zdrowia chce całkowitego zakazu ich sprzedaży

W wykazie prac legislacyjnych pojawiła się nowa propozycja Ministerstwa Zdrowia, która przewiduje zakaz wprowadzania do obrotu papierosów elektronicznych jednorazowego użytku – zarówno tych z nikotyną, jak i bez niej, oraz zakaz stosowania aromatów w woreczkach nikotynowych. Projekt trafił do konsultacji społecznych. To już kolejna regulacja sektora tytoniowego w ostatnich miesiącach. Przedstawiciele biznesu podkreślają, że to chaos regulacyjny, który wpływa na brak poczucia pewności prawnej i decyzje inwestycyjne.