Newsy

Blanka Lipińska: Uwielbiam słodycze i to jest mój największy problem życiowy. Gdybym ich nie lubiła, tobym pewnie była połowę chudsza

2019-07-11  |  06:22

Pisarka przyznaje, że ma wielką słabość do słodyczy. Dlatego czasami, żeby nie dokładać organizmowi zbyt wielu dodatkowych kalorii, przygotowuje ich wersje fit przy użyciu zamienników cukru. Zdradza też, że ostatnio, by pozbyć się zbędnych kilogramów, stawia na intensywne ćwiczenia w kombinezonie z elektrostymulacją.

Blanka Lipińska nie ukrywa, że kiedy w jej pobliżu znajdują się słodkości, nie umie się powstrzymać przed ich degustacją. Ulubione połączenia wręcz ją uzależniają.

– Uwielbiam słodycze i to jest mój największy problem życiowy, bo gdybym nie lubiła, to pewnie bym była połowę chudsza. Niestety, nie jestem wolna od tego nałogu – mówi agencji Newseria Lifestyle Blanka Lipińska.

Jako, że zamiłowanie do słodkości i utrzymanie szczupłej sylwetki często nie idą w parze, Lipińska znalazła doskonały sposób, by pogodzić obie kwestie. Jeśli tylko czas jej na to pozwala, przygotowuje swoje wersje ulubionych słodkich przekąsek.

– Sama robię te słodkości i to jest erytrytol, ksylitol albo stewia. To nie jest takie dobre, nie czarujmy się, że to będzie dobre. Natomiast jakoś sobie z tym radzę. Robię sobie swoje słodycze albo je w ogóle eliminuję – mówi Blanka Lipińska.

Pisarka stara się też trenować, choć przy tak intensywnym trybie życia, jaki prowadzi, nie jest jej łatwo wygospodarować czas na regularne ćwiczenia.

– Ćwiczę intensywnie, ostatnio w kombinezonie z elektrostymulacją, bo tylko 20 minut trzeba ćwiczyć dziennie i to jest podobno jak 1,5 godziny treningu. Podobno, ale chcę w to wierzyć, że jednak 1,5 godziny ćwiczę przez 20 minut. Po prostu w innych okolicznościach nie mam kiedy, zwłaszcza że muszę ćwiczyć na czczo, bo bardzo źle się czuję, ćwicząc po posiłku. Najnormalniej w świecie mi się odbija i się wtedy zaczynam po prostu krztusić, dławić, dusić i to jest bez sensu. Więc mam trening tylko rano – mówi Blanka Lipińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.