Mówi: | Kuba Wiśniewski |
Funkcja: | trener biegania |
Firma: | Nike Running |
Dzięki wideoanalizie dobierzemy idealne buty biegowe
Odpowiednio dopasowany rozmiar to za mało, by dobrać idealne buty biegowe. Przy kupowaniu tego typu obuwia należy brać pod uwagę przede wszystkim cechy biomechaniczne stopy powodujące pronowanie lub supinowanie. To, jak stopa pracuje podczas biegu, pomoże ustalić wideoanaliza, którą można wykonać w dobrych sklepach sportowych.
Początkujący biegacze często popełniają błąd, biegając w obuwiu nieprzystosowanym do tego rodzaju aktywności, np. trampkach lub tenisówkach. Może to prowadzić do urazów stawów i kontuzji, a także bólu nóg. Aby dobrać odpowiednie obuwie, należy wziąć pod uwagę rozmiar i typ stopy, płeć, wagę, a także typ nawierzchni, na której będzie odbywał się trening.
– Musimy wiedzieć, czy poszukiwać butów, które będą nas amortyzować na twardych nawierzchniach, czy poszukiwać takich, które mają przede wszystkim bardzo dobrą przyczepność i będą się znakomicie sprawdzać w terenie – wtedy poszukujemy butów z segmentu trail, czyli terenowego, czy butów, które mają dobrą stabilizację – mówi Kuba Wiśniewski, trener biegania z firmy Nike Running, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Buty powinno się kupować po południu, gdy stopa jest już nabrzmiała po kilkugodzinnym wysiłku. Należy je mierzyć w takich skarpetach, jakich będzie się używało podczas treningu. But nie powinien ściśle przylegać do stopy – duży palec u stopy powinien mieć swobodę ruchu. Pięta powinna się jednak dobrze trzymać, nawet jeśli przesunie się stopę do przodu. Nie powinna się też ruszać w bucie podczas biegu.
– Stopa w trakcie biegania, w przeciwieństwie do chodu, to nie jest stopa mało dynamiczna, to nie jest stopa uwięziona w jakichś butach z obcasem. To jest stopa, która powinna pracować mniej więcej tak samo, jak pracuje stopa bosa. Dlatego, jeżeli nie mamy problemów z płaskostopiem, nie mamy koślawych kolan, to poszukujemy zawsze mimo wszystko takich modeli, które umożliwiają naszej stopie jak największy zakres ruchu – mówi Kuba Wiśniewski.
Przy zakupie butów biegowych najważniejsze jest jednak ustalenie cech biomechanicznych stopy, a więc określenie tego, czy jest to stopa neutralna, supinująca czy pronująca. Przy stopie neutralnej podczas biegu ciężar ciała rozkładany jest równomiernie na całej jej długości. Stopa supinująca to taka, w której ciężar ciała przenoszony jest głównie na zewnętrzną krawędź stopy, natomiast w przypadku stopy pronującej – na wewnętrzną. W określeniu tych cech pomóc może wideoanaliza.
– Każdy nasz krok biegowy wykonany boso czy w konkretnym rodzaju obuwia powie specjaliście, jakie musimy dobrać buty, żeby w czasie biegu nie było problemu z ewentualnymi urazami i żeby był on bardziej efektywny. Na takiej maszynie, która służy do wideoanalizy, możemy w jednej z płaszczyzn zbadać bardzo dokładnie w zwolnionym tempie, jak układa nam się stopa w czasie biegu – mówi Kuba Wiśniewski.
Osoby mające stopy neutralne powinny kupować buty amortyzujące bez stabilizatora stopy. Właścicielom stóp pronujących eksperci polecają buty mające wzmocnienia od wewnętrznej części buta, a także elementy trzymające piętę. Biegacze o stopach supinujących mogą nosić buty z kategorii neutralnych z mocną amortyzacją. Właściwie dobrane obuwie biegowe zapewni komfort podczas treningu, zintensyfikuje jego efekty, a także zapobiegnie kontuzjom.
Odzież kompresyjna ułatwia uprawianie sportu i przyspiesza regenerację mięśni
Wiele Polek popełnia błędy przy wyborze obuwia sportowego
W slow joggingu spalamy dwa razy więcej kalorii niż podczas marszu
Czytaj także
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2023-10-26: Europejska Emerytura jest już dostępna w Polsce. Wypracowany przez nowy produkt zysk będzie zwolniony z podatku Belki
- 2023-07-28: Tylko co trzeci młody człowiek oszczędza na dodatkową emeryturę. Znacznie przeszacowują świadczenia, które będą dostawać z ZUS-u
- 2023-01-30: Bezrobocie w Polsce wciąż jest na niskim poziomie. Spowolnienie gospodarcze może jednak wymusić na firmach restrukturyzację zatrudnienia
- 2022-11-17: Sandra Dorsz: Dzięki mojej pracy nauczyłam się chodzić na szpilkach. Nie ma znaczenia, czy jest to but na koturnie, czy na megacieniutkim obcasie – zawsze sobie poradzę
- 2022-08-03: Michał Piróg: Ciuchy powinny być zabawą. Dla jednych to jest ich być albo nie być, a dla mnie to po prostu szmatki
- 2022-09-07: Polska piłka nożna przyspiesza prace nad własnymi innowacjami. Technologie wdrażane w sporcie są potem chętnie przyjmowane na rynku amatorskim
- 2022-02-02: Sektor finansowy łowi talenty. Połowa firm planuje zwiększać zatrudnienie w kolejnych miesiącach
- 2021-06-14: Przedsiębiorcy postulują zróżnicowanie regionalne płacy minimalnej. Może to pomóc w rozwoju mniej zamożnych obszarów kraju
- 2021-01-18: W 2060 roku dwie trzecie seniorów będzie otrzymywać minimalną emeryturę. Brak reform może pogrążyć polski system emerytalny
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Żywienie
Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
Dziennikarz zamienił studio telewizyjne na budkę z kebabami i jak przekonuje, była to jedna z najlepszych decyzji w jego życiu zawodowym. Nie przejmuje się więc drwinami kolegi po fachu z TVN-u, za nic ma jakiekolwiek głosy krytyki i nie ogląda się na innych, tylko robi swoje. Wierzy bowiem, że ten biznes ma sens i szybko odniesie sukces w branży fast food. Filip Chajzer zdradza, że jego pomysł natychmiast odbił się szerokim echem. Po wyjątkowy przysmak do food trucka ustawiają się długie kolejki klientów i już teraz ma siedemset zapytań o franczyzę.
Zdrowie
Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu
Aktor wspomina, że jakiś czas temu ani myślał o profilaktyce. Regularne badania spychał na margines, bo był przekonany, że jeśli dobrze się czuje i jest aktywny, to nie ma powodu do obaw. W końcu zrozumiał jednak, że nie tędy droga. Aby zachować dobre zdrowie, a w przypadku choroby móc błyskawicznie zareagować i rozpocząć leczenie, trzeba się badać. Teraz Mikołaj Roznerski zachęca też innych nieprzekonanych do tego, by zmienili podejście i nie zapominali o kontroli swojego organizmu.
Konsument
Polacy coraz częściej rezygnują z mięsa na rzecz roślinnych zamienników. Blisko połowa próbowała już produktów tego rodzaju
Już 24 proc. polskich konsumentów identyfikuje się jako fleksitarianie, a 6 proc. stosuje dietę roślinną – wynika z raportu ProVeg „Plant-Based Food in Poland”. Choć pod względem spożywanego mięsa wciąż plasujemy się w europejskiej czołówce, to ponad 40 proc. Polaków je go mniej niż rok wcześniej. – Potencjał rozwoju rynku roślinnych alternatyw w Polsce jest bardzo duży, zwłaszcza że rośnie świadomość o potrzebie ograniczenia mięsa – ocenia Marcin Tischner, public affairs coordinator w ProVeg.