Newsy

"Papusza" i "Płynące wieżowce" będą kinowymi hitami tej jesieni

2013-11-22  |  09:30
Mówi:Bartosz Żurawiecki
Funkcja:dziennikarz, krytyk filmowy
  • MP4
  • Tegoroczny listopad pełen jest premier filmowych. Wśród nich nie brakuje polskich produkcji. Krytyk filmowy Bartosz Żurawiecki poleca przede wszystkim obejrzenie „Papuszy” Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, a także „Płynących wieżowców” Tomasza Wasilewskiego, które dziś mają swoją premierę.

    Nagrodzona m. in. na festiwalach w Gdyni, Karlowych Warach i Valladolid „Papusza”, którą można oglądać w kinach od 15 listopada, opowiada historię życia pierwszej romskiej poetki, której wiersze zostały spisane i przetłumaczone na język polski. W tytułowej roli występuje Jowita Budnik. Jednak mimo doskonałych recenzji, film od premiery obejrzało dopiero 18 tysięcy widzów.

    – Ten film wzbudził mieszane odczucia. Niektórzy krytykowali go za zbytni formalizm. W „Papuszy” jest bardzo dużo retrospekcji, bardzo dużo wątków. Ale jest to film wart uwagi, chociażby ze względu na temat. Porusza on bowiem kwestię mniejszości romskiej w Polsce, temat opresji kulturowej, jaką jest sama kultura – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Bartosz Żurawiecki.

    „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego zostały uhonorowane na festiwalu w Gdyni trzema nagrodami, w tym dla młodego talentu reżyserskiego. Film zdobył też główną nagrodę East of West w Karlowych Warach oraz nagrodę publiczności podczas T-Mobile Nowe Horyzonty. Obraz przedstawia historię młodego chłopaka, który zakochuje się w innym mężczyźnie.

     – „Płynące wieżowce” to właściwie pierwszy polski film gejowski z wątkami homofobii, opresji, lęku przed powiedzeniem prawdy o sobie rodzinie. Poza tym to film bardzo ciekawy formalnie, zwłaszcza ze względu na zdjęcia i grę aktorską – zachęca Żurawiecki.

    Wartą obejrzenia polską premierą jest także „Ostatnie piętro” Tadeusza Króla, którego premiera planowana jest na 29 listopada. Żurawiecki ocenia go jednak dużo niżej niż pozostałe tytuły.

    – Oceniam ten film jako trochę nieudaną próbę opowiedzenia historii o takim „polskim oszołomie” wyznającym ekstremalnie nacjonalistyczne wartości, przez co popada w obłęd. Bohater zamyka się w domu, więzi także swoją rodzinę. Niestety film nie udźwignął tego tematu i bliżej mu do nastroju TVN-owskiej sensacji – ocenia Bartosz Żurawiecki.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

    Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

    Firma

    Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

    Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

    Zdrowie

    Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać

    Tancerze mają świadomość, że nawet groźna choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, dlatego też, by wykryć każdą nieprawidłowość już na wczesnym etapie, warto przeprowadzać regularne badania kontrolne. Jakiś czas temu Lenka i Jan Kliment bardzo boleśnie przeżyli nagłą śmierć swojego przyjaciela i jak zaznaczają, ta tragedia dała im wiele do myślenia. Od tego czasu diametralnie zmienili swoje podejście do profilaktyki.