Mówi: | Artur Cichmiński |
Funkcja: | krytyk filmowy |
„Wałęsa” i „Drogówka” zdominowały w tym roku polskie kino
W 2013 roku nie brakowało ciekawych premier filmowych. Szczególnie koniec roku był atrakcyjny dla fanów kina. Widzowie i krytycy wyjątkowo zgodnie z dużym entuzjazmem ocenili dzieło Petera Greengrassa „Kapitan Philips”. W polskim kinie królował film „Wałęsa” oraz „Drogówka”, która miała swoja premierę na początku roku.
Rok 2013 okazał się bardzo obfity w dobre polskie produkcje filmowe. Tegoroczne premiery dają nadzieję, że rodzime kino idzie w dobrym kierunku.
– Nasze podwórko zdominowały dwa tytuły. To była „Drogówka” Wojtka Smarzowskiego i oczywiście „Wałęsa”, Andrzeja Wajdy. Jest to film, na który wszyscy czekaliśmy i który miał być podsumowaniem i zwieńczeniem rocznej produkcji filmowej. Jeden z najdroższych filmów, przynajmniej w tym roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle krytyk filmowy Artur Cichmiński.
Krytycy nie byli jednak zgodni co do oceny filmu Andrzeja Wajdy.
– „Wałęsa” dla mnie jest to bardzo udany film i rzetelne kino. A pytanie, jak Wajda interpretuje i pokazuje historię jest czysto indywidualną rzeczą każdego z odbiorców – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle krytyk filmowy Artur Cichmiński.
Na uwagę zasługuje także „Ida” Pawła Pawlikowskiego, okrzyknięta najlepszym filmem na festiwalach w Warszawie, Gdyni i Londynie, a także opowiadająca historię romskiej poetki „Papusza” Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauze, czy mówiący o życiu niepełnosprawnego chłopca film „Chce się żyć” Macieja Pieprzycy. W Polskim kinie pojawiło się też kilka interesujących debiutów.
– Wartym uwagi jest na przykład debiut Bodo Koxa „Dziewczyna z szafy”. To jest właśnie kino, które gdzieś tam broni naszą kinematografię swoją prostotą, wyobraźnią, wrażliwością, poczuciem humoru. Fajne, osobliwe i takie dla ludzi – mówi Artur Cichmiński.
Prestiżowy magazyn „Empire” po raz kolejny przestawił ranking najlepszych zagranicznych produkcji kończącego się roku. Pierwsze miejsce przypadło „Grawitacji” w reżyserii Alfonso Cuaróna.
– Wizualnie to jest film, jakiego dawno nie oglądaliśmy. To jest absolutny majstersztyk, coś takiego pokazać na ekranie. Wydawało się, że kino osiągnęło już ten poziom, a jednak Cuarón tak to skompilował, zarówno dramaturgicznie, jak i właśnie wizualnie, że możemy mówić o pewnym przekroczeniu granic – ocenia Cichmiński.
Docenione zostało także nowe dzieło twórcy „Tożsamości Bourne'a” – Paula Greengrassa, które uplasowało się na drugim miejscu rankingu.
– Myślę, że dla wszystkich było dużym zaskoczeniem, że film pod tytułem „Kapitan Phillips” Paula Greengrassa tak dobrze się zaprezentował i okazał się być tak fantastycznym filmem. Gdzie tutaj chyba głosy zarówno krytyki, jak i widzów absolutnie się połączyły w jedno i pokazały, że akurat twórca dwóch ostatnich Bourne’ów absolutnie ma wyczucie kina, i to kina łączącego elementy filmu sensacyjnego z dramatem osobistym, żeby nie powiedzieć psychologicznym – dodaje Cichmiński.
Tuż po nowym roku mają się pojawić kolejne, warte uwagi premiery m.in. „Wilk z Wall Street” z Leonardo DiCaprio w roli głównej, „Nimfomanka” Larsa von Triera, a także obraz Wojciecha Smarzowskiego „Pod Mocnym Aniołem”.
Czytaj także
- 2024-09-30: Mężczyźni w Polsce żyją średnio siedem lat krócej niż kobiety. Różnica ta należy do najwyższych w UE
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-10-22: Cezary Pazura: Jako reżyser filmu „Weekend” dostałem manto od branży i spokorniałem. Ale chętnie bym jeszcze raz stanął za kamerą
- 2024-07-23: Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-06-03: Mateusz Banasiuk: Część mojej rodziny za sprawą armii Andersa wylądowała w RPA. Dla mojego ojca chrzestnego film o bitwie pod Monte Cassino ma sentymentalny wymiar
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Transport
Policja zachęca do kontroli świateł w autach przed zimą. Nieprawidłowe ustawienie grozi wypadkiem i mandatem
Niewłaściwe oświetlenie samochodu może prowadzić do tragicznych w skutkach sytuacji na drogach. To o tyle istotne, że 98 proc. kierowców przyznaje, że bywają oślepiani przez reflektory aut jadących z naprzeciwka – przypominają eksperci Instytutu Transportu Samochodowego. I zachęcają, żeby w ramach przygotowania samochodu do zimy sprawdzić ustawienie i moc świateł. W najbliższych tygodniach będzie to możliwe bezpłatnie w wybranych punktach.
Edukacja
Medycyna stylu życia zyskuje na znaczeniu. Może zapobiegać przewlekłym chorobom serca i nowotworom
W 2022 roku zmarło w Polsce niemal 450 tys. osób. Za niemal 75 proc. zgonów odpowiadały przewlekłe choroby niezakaźne, przede wszystkim choroby układu krążenia i nowotwory złośliwe. Badania wskazują, że utrzymywanie zdrowego stylu życia może o blisko 80 proc. zmniejszyć ryzyko choroby przewlekłej czy zawału serca. Może też odwrócić skutki chorób i wspierać proces leczenia. Dlatego też coraz większego znaczenia nabiera medycyna stylu życia.
Gwiazdy
Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
Prezenter zaznacza, że nijak nie potrafi się przekonać do świętowania Halloween. Uważa bowiem, że jest to zwyczaj zbyt komercyjny i nieprzystający do jego stylu. Jego zdaniem przełom października i listopada to nie czas na dobrą zabawę, maskaradę i upiorne stroje, ale na zadumę, refleksję i wspomnienia o naszych bliskich zmarłych.