Newsy

Monika Miller: Nauczyłam się bardziej bronić siebie, mówić otwarcie, co myślę i nie bać się złego PR-u. Po prostu chcę być sobą i nieważne, co ludzie o tym powiedzą

2024-02-02  |  06:16

Dzięki udziałowi w programie „Królowa przetrwania” w życiu Moniki Miller i w sposobie jej myślenia dokonała się istna rewolucja. Nabrała pewności siebie, zdystansowała się do wielu spraw i przestała przejmować tym, co ludzie powiedzą na jej temat. Monika Miller zapowiada, że po krótkiej przerwie i chwili odpoczynku planuje skupić się na rozwijaniu swoich kont w mediach społecznościowych. Jednocześnie liczy na ciekawe współprace reklamowe.

Monika Miller podkreśla, że emocje związane z nagraniami programu i emisją już opadły, a teraz przyszedł czas na podsumowanie i refleksję. Patrząc na wszystko z perspektywy czasu, może powiedzieć jedno – ta produkcja pozwoliła jej uwierzyć w siebie i za nic mieć sobie słowa krytyki, zwłaszcza te kierowane przez hejterów.

– Po programie nauczyłam się bardziej bronić siebie, mówić otwarcie, co myślę i nie bać się aż tak ludzi, nie bać się złego PR-u. Po prostu chcę być sobą, chcę w tym pozostać i nieważne, czy ludzie uznają, że to jest złe, czy że to jest dobre – mówi agencji Newseria Lifestyle Monika Miller.

Aktorka uważa, że w takim programie jak „Królowa przetrwania” warto wziąć udział chociażby po to, by poznać swoje lęki, próbować przełamać blokady i pokonać słabości. Dla niej była to ważna lekcja pokory, ale i odwagi.

– Gdyby drugi raz pojawiła się taka propozycja, to jak najbardziej wzięłabym udział. Bardzo mi się tu wszystko podobało i bardzo spodobał mi się format reality show – podkreśla.

Zapewnia też, że mimo rywalizacji niektóre uczestniczki stały się jej wyjątkowo bliskie. W trudnych chwilach mogła liczyć na ich wsparcie i rozmowę na każdy temat, bez obawy, że zostanie wyśmiana czy zdemaskowana.

– Pomimo tej często nie do końca przyjemnej atmosfery zaprzyjaźniłam się z Edytą, Ewą, Evel0ną, z Natalią nawet, tak że powstały z tego bardzo fajne przyjaźnie. Na razie nie widujemy się tak często, bo dziewczyny są nadal troszkę „wykolejone”, ja też, ale mam nadzieję, że to się zmieni, kiedy dojdziemy do siebie. Ja nadal mam takie momenty, gdzie po prostu nie mam na nic siły i nie wychodzę z domu, tylko do pracy i jestem nie w sosie. Jeszcze się nie przestawiłam i nie przyzwyczaiłam do tego miejskiego życia – mówi.

Monika Miller próbuje powoli wracać do swojej rzeczywistości i realizować obowiązki zawodowe. Zanim wzięła udział w programie „Królowa przetrwania”, zdobyła popularność dzięki roli w serialu „Gliniarze”. To właśnie w tej produkcji podbiła serca widzów jako Żaneta Kujawska – ekspertka od cyberprzestępczości.

– Nadal pracuję w swoim serialu. Zaczęłam też trochę inaczej patrzeć na świat social mediów, stwierdziłam, że będę chciała troszkę bardziej podbudować swojego Instagrama i na przykład porobić więcej sesji zdjęciowych, więcej współprac, bo jak na razie to bardzo od tego stroniłam, ale po tym programie  nabrałam nowej energii – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.