Newsy

Izabela Kisio-Skorupa: kiedy byłam menadżerką córki, grała główne role, a teraz gra ogony w serialach

2014-04-24  |  07:10
Mówi:Izabela Kisio-Skorupa
Funkcja:matka i była menadżerka aktorki Aleksandry Kisio
  • MP4
  • Izabela Kisio-Skorupa  jest rozżalona z powodu tego, że córka nie chce z nią współpracować i utrzymywać kontaktów. Była menadżerka aktorki za tę sytuację obwinia m.in. plotkarską prasę, która ich relacje przedstawiała najczęściej w złym świetle. Zapewnia też, że jest w stanie załatwić córce duże kontrakty reklamowe i role u najbardziej znanych reżyserów.

    Kiedy byłam menadżerem córki, Ola grała główne role w reklamach, serialach, filmach: „Chłopaki nie płaczą”, „Edi”. To były role, które ja jej załatwiałam. Ja ją tutaj przyprowadziłam, przywiozłam, zasponsorowałam, załatwiałam mieszkanie, ona tu kończyła szkołę. Więc to wszystko się nie wzięło znikąd – mówi Izabela Kisio-Skorupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Teraz Izabela Kisio nie jest zadowolona z przebiegu aktorskiej kariery swojej córki. Jej zdaniem, przez to, że Aleksandra nie chce z nią współpracować, zrobiła krok wstecz w swoim życiu zawodowym.

    Ona teraz gra ogony w serialach, nawet jakiejś porządnej reklamy w tej chwili nie zagrała. Chciałam wyjechać do Stanów. Widziałam ją w Stanach i siebie również. Wiele jej chciałabym załatwić, bo spotykam ludzi od Polańskiego. Może nie jestem aktorką, bo nie skończyłam szkoły teatralnej, ale jakieś zdolności mam. Ona również. Więc z tego byłyby pieniądze. Ona by zarabiała i ja, będąc jej menadżerem, też bym miała pieniądze – tłumaczy Izabela Kisio-Skorupa. 

    Matka Aleksandry Kisio jest przekonana, że ich współpraca mogłaby przynieść efekty w postaci intratnych kontraktów i dużych ról.

    Powinnyśmy działać we dwie i dopiero we dwie przewróciłybyśmy rynek. I nie dlatego, że jesteśmy pazerne, tylko dlatego, że na to zasługujemy. Jesteśmy dwiema pięknymi kobietami. Ja mam 50 lat, ona ma 30. Powinnyśmy już bardzo daleko zajść. Obie jesteśmy chętne, pracowite, zdolne i utalentowane – dodaje Izabela Kisio-Skorupa.

    Matka Aleksandry Kisio zapewnia, że zawsze wspierała córkę i pomagała jej zaistnieć w show-biznesie. Choć plotkarskie portale nie zawsze były dla nich łaskawe, to do tej pory pani Izabela nie miała do nich o to pretensji.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Dom i ogród

    Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość

    Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.

    Psychologia

    Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami

    Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.

    Nauka

    Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy

    Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.