Newsy

Izabela Trojanowska: Kiedyś studiowałam w Gdyni i było mi tam tak dobrze, że nie chciałam wyjeżdżać. Teraz myślę o tym, by znów pomieszkiwać nad morzem

2023-07-13  |  06:21

Piosenkarka zapewnia, że najlepiej odpoczywa nad polskim morzem albo w górach. Jeśli więc tylko znajdzie wolną chwilę, to szybko się pakuje i najczęściej obiera kierunek Trójmiasto. Ogromny sentyment ma do Gdyni, gdyż kiedyś tam studiowała. Izabela Trojanowska wspomina, że przeprowadzka do Warszawy wiązała się z dużym dyskomfortem. Teraz marzy o tym, by znów móc zamieszkać w nadmorskim kurorcie.

Artystka przekonuje, że ze względu na natłok zajęć, pracę nad nowymi płytami i koncerty nie ma teraz zbyt wiele czasu na prywatne wyjazdy w urokliwe miejsca. Dużo rzadziej zdarzają jej się więc romantyczne wypady.

– Ostatnio coraz mniej, bo jestem dosyć zapracowaną kobietą, ale jeżeli już, to lubię pojechać nad nasze polskie morze albo w góry, żeby wyrwać się z tego smogu, złapać troszeczkę jodu, trochę świeżego powietrza, poczytać coś ciekawego, nadrobić zaległości, naładować baterie. Tak mi się czasami zdarza – mówi agencji Newseria Lifestyle Izabela Trojanowska.

Piosenkarka przyznaje, że ma swoje ulubione miejscówki, do których z przyjemnością wraca o każdej porze roku i zawsze dają jej one gwarancję udanego wypoczynku.  

– Generalnie Trójmiasto: Gdynia, Sopot, Gdańsk też, ale najbardziej chyba Gdynia i Sopot. Studiowałam kiedyś w Studium Aktorskim przy Teatrze Muzycznym w Gdyni i tak mi było tam dobrze, że nie chciałam wyjeżdżać z tego miejsca. Jestem klaustrofobikiem, a tam jest niesamowita przestrzeń, panorama, bezkres morza, jest cudowne powietrze, no i ten jod, który sprawia, że jak się cokolwiek ćwiczy czy głośno krzyczy, to się nie zachrypnie – mówi.

Izabela Trojanowska wspomina, że gdy przed laty musiała opuścić Trójmiasto, była wręcz załamana. Nie wyobrażała sobie przeprowadzki z nadmorskiego kurortu do zatłoczonej stolicy.

– Gdy mnie zaangażowano w Warszawie, a to się nazywało wówczas sukcesem, to ja byłam dosyć nieszczęśliwa. Robiłam wszystko, żeby mnie nie zaangażowali, gdyż dusiłam się w Warszawie, czułam, jakbym oddychała do połowy płuc – mówi.

Wokalistka nie wyklucza jednak, że za jakiś czas znów na dłużej powróci nad polskie morze. Już rozgląda się za jakimś przytulnym lokum.

– Rzeczywiście myślę o drugim miejscu, żeby mieszkać i nad morzem, i w Warszawie. Poza tym mieszkam też już w Berlinie. W Niemczech mam całą rodzinę – dodaje Izabela Trojanowska.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Nieprawidłowe postrzeganie masy ciała może być przekazywane pokoleniowo. Ważne jest budowanie zdrowych nawyków na poziomie rodziny

Rodzice przekazują swojemu potomstwu własne lęki, w tym te dotyczące postrzegania własnego ciała – mówią psychodietetycy. Przez naśladownictwo dzieci uczą się też nieprawidłowych nawyków żywieniowych, takich jak na przykład kompulsywne objadanie się po niepowodzeniu w stosowaniu restrykcyjnej diety. Eksperci podkreślają, że podstawą profilaktyki zaburzeń odżywiania jest uświadamianie dzieci na temat zdrowych nawyków. Zachęcają do wspólnych zakupów i przygotowywania razem posiłków. Ostrzegają również przed fat shamingiem, którego konsekwencje mogą towarzyszyć dziecku również w dorosłości.

Gwiazdy

Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie

Aktor przyznaje, że jest wielkim pasjonatem siatkówki, stara się oglądać wszystkie rozgrywki reprezentacji i czuje ogromną satysfakcję oraz dumę, kiedy nasi zawodnicy wygrywają kolejne mecze. Podczas studiów Cezary Pazura sam zdobył tytuł najlepiej rozgrywającego turnieju, dobrze więc wie, jakich emocji dostarcza sport i rywalizacja. Z całych sił zachęca więc swoje dzieci do aktywności fizycznej, by znalazły ulubioną dyscyplinę i trenowały.