Newsy

Jarosław Milner: Prawdziwy dżentelmen pije, pali i przeklina. Ja niestety nie palę, ale lubię wypić, oczywiście z umiarem

2020-03-05  |  06:21
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1

    Aktor hucznie świętuje swoje urodziny i z optymizmem wchodzi w kolejny rok swojego życia. Zapowiada, że poza cyfrą nic się nie zmieni, bo nadal zamierza prowadzić taki tryb życia jak dotychczas. Chce rozwijać swoje pasje, podejmować kolejne wyzwania zawodowe i od czasu do czasu porządnie się zrelaksować.

    Stało się już tradycją, że Jarosław Milner organizuje tzw. medialne urodziny z udziałem gwiazd i osobistości ze świata show-biznesu. Aktor wierzy, że huczna impreza to dobra wróżba na przyszłość i że kolejny rok jego życia będzie równie udany, co poprzednie lata.

    – Proszę życzyć mi przede wszystkim zdrowia. Chociaż akurat mam takie szczęście, że nie choruję. A jeżeli chodzi o inne kwestie, to wiadomo – sukcesów, bo to też jest bardzo istotne, żeby w życiu zawodowym było miło, sympatycznie i wesoło – mówi agencji Newseria Lifestyle Jarosław Milner.

    Aktor zapewnia, że wraz z wiekiem nie traci energii ani wigoru. Wręcz przeciwnie. Przyznaje też, że czuje się znacznie młodszy, niż wskazuje na to metryka.

    – Zawsze powtarzam, że prawdziwy dżentelmen pije, pali i przeklina, ja niestety nie palę, lubię wypić alkohol, ale oczywiście z umiarem, bo wszystko w nadmiarze szkodzi. Oczywiście ważne też jest, aby się uśmiechać i pozytywnie podchodzić do życia – mówi.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Handel

    Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

    Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

    Zdrowie

    Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

    Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć