Mówi: | Julia Kamińska |
Funkcja: | aktorka, wokalistka |
Julia Kamińska: Wkrótce zadebiutuję w roli prowadzącej podcast „SEXPERIENCE 2.0”. Będę rozmawiać na różne tematy, to będzie trochę edukacja, trochę rozmowa o własnych doświadczeniach
Aktorka nie kryje satysfakcji z tego, że dołącza do kolejnego sezonu wyjątkowego cyklu poruszającego kwestie kobiecej seksualności. W podcaście „SEXPERIENCE 2.0” organizowanym przez Fundację Projekt Kobiety nie zabraknie rozmów o seksie, o blokadach psychicznych, a czasem nawet głęboko zakorzenionych traumach. Anna Karczmarczyk i Julia Kamińska będą nazywać rzeczy po imieniu, bez pruderii, wstydu i niepotrzebnych eufemizmów, nie przekraczając jednak pewnego tabu. Każda z nich zrobi to na swój wyjątkowy sposób. Niedawno aktorka wzięła też udział w odważnej sesji zdjęciowej, która jest częścią autorskiego projektu realizowanego przez Maksymiliana Ławrynowicza.
Od niemal dekady za pomocą kreacyjnej fotografii portretowej Maksymilian Ławrynowicz opowiada o nietuzinkowych kobietach. Ikony, zbrodniarki, demony czy słowiańskie boginie to tylko niektóre oblicza kobiet, które obiera za inspirację, realizując swoje wystawy. Artysta przybliża najciekawsze i najbardziej intrygujące portrety kobiet i konfrontuje je ze współczesnymi realiami. A robi to w towarzystwie wyjątkowych modelek, które wcielają się w jego pracach w przeróżne role. I tak Julia Kamińska przez chwilę stała się prastarą irańską boginią Anahitą – strażniczką słodkiej wody i sprawczynią płodności. Wystawę zatytułowaną „Przedwieczne” można oglądać w warszawskiej Hali Koszyki do 1 czerwca.
– Kumpluję się z Maksem Ławrynowiczem od dawna i podobają mi się zdjęcia, które robi, dlatego też kiedy zaproponował mi udział w tej sesji, to bez wahania się zgodziłam – mówi agencji Newseria Lifestyle Julia Kamińska.
Aktorka bardzo ceni go za profesjonalne podejście do pracy, za wizję twórczą, za precyzję i dobrą organizację pracy.
– Maks ma to do siebie, że pracuje się z nim błyskawicznie. On podczas sesji robi maksimum trzy zdjęcia. To się nie zdarza, to naprawdę jest wyjątkowe, bo zazwyczaj najpierw są bardzo długie przygotowania: makijaż, stylizacja, potem ustawienie światła, a później zaczyna się praca, czyli zdjęcia tak, tak, w lewo, w prawo. A Maks wie wszystko od samego początku, on po prostu ustawia modelkę, robi zdjęcie, okej, mamy to. Jest to więc bardzo komfortowa praca – mówi.
Julia Kamińska podkreśla, że bardzo bliska jest jej Fundacja Projekt Kobiety, której prezesem jest właśnie Maksymilian Ławrynowicz. W jej ramach wkrótce będzie współprowadzić podcast o seksualności.
– Pierwszy sezon podcastu prowadziła Ania Karczmarczyk, teraz będziemy prowadzić razem. Będziemy zapraszać gości i rozmawiać na różne tematy, również te dotyczące seksu. To będzie trochę edukacja, trochę rozmowa o własnych doświadczeniach, próbujemy być bez tabu na tyle, na ile to możliwe, bo przecież każdy z nas ma w sobie jakieś tabu. W każdym razie nie będziemy przekraczać żadnych granic, których nie chcemy, żeby zostały przekroczone – mówi.
Aktorka nie ukrywa, że lubi dyskutować i wymieniać się poglądami, dlatego też taka formuła bardzo jej się podoba.
– To będzie mój debiut w roli prowadzącej. Jeszcze nie mam pełnej listy tematów, ale myślę, że niedługo ona powstanie, tak że serdecznie zapraszam – dodaje.
Premiera podcastu „SEXPERIENCE 2.0” planowana jest we wrześniu.
Czytaj także
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
- 2024-01-25: Zbliżają się obchody 79. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. W Warszawie i Rzymie otwarto specjalną wystawę grafik obozowych
- 2023-10-25: W czwartek przedpremierowy pokaz filmu świątecznego „Uwierz w Mikołaja”. Autorką scenariusza jest Ilona Łepkowska
- 2023-10-17: Premiera filmu dokumentalnego o św. Maksymilianie Marii Kolbe. PGE: Liczymy, że co najmniej kilkadziesiąt milionów ludzi na całym świecie obejrzy ten film
- 2023-11-23: Anna Cieślak: Potrzebujemy w serialach jasnych opowieści i dobrych ludzi. Oni nie boją się pokazać swoich prawdziwych emocji i popełniać błędów
- 2023-11-30: Anna Cieślak: Zuza Grabowska ma w sobie godność, ciepło, szlachetność i spokój. Na planie „Rafiego” opiekowała się ludźmi, zawsze miała czas dla innych
- 2023-10-12: Daria Widawska: Mój tato walczył o to, żebym miała prawo głosu. Nie wybaczyłby mi, gdybym nie poszła na wybory
- 2023-07-20: Anna Kalata: Babska intuicja jest moim najlepszym doradcą podczas inwestowania. Najbardziej lubię lokować pieniądze w nieruchomości
- 2023-04-24: Andrzej Pągowski: Nasze społeczeństwo myśli o osobie po siedemdziesiątce jak o emerycie i nie wiadomo, czy wolno jej w ogóle żyć i uprawiać zawód. Ale w sztuce to nie ma znaczenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.