Mówi: | Karolina Pilarczyk |
Funkcja: | drifterka |
Karolina Pilarczyk: Mężczyźni się mnie boją. Jest im głupio przegrać z kobietą
Kobiety są równie dobre w drifcie jak mężczyźni – twierdzi sportsmenka. Nie ukrywa jednak, że wielu panów wciąż obawia się przegranej w rywalizacji z kobietami. Przed wyścigiem często wymyślają wymówki, takie jak wadliwy samochód, które miałyby usprawiedliwić ewentualną porażkę.
Karolina Pilarczyk to jedyna licencjonowana drifterka w Polsce, posiadaczka licencji King of Europe, King of Asia oraz Polskiej Federacji Driftu. Jako dziecko zamierzała iść w ślady mamy i zostać aktorką, szybko jednak zafascynowały ją sporty motorowe. Naukę jazdy zaczęła już w wieku 13 lat, cztery lata później zdała egzamin na prawo jazdy. Twierdzi, że zakochała się nie tyle w samochodach, ile w jeździe w kontrolowanym poślizgu. Karierę zaczynała od rajdów samochodowych, a w 2004 roku zajęła się driftem. Zapewnia, że już w momencie pierwszego kontaktu z tym rodzajem sportu, zrozumiała, że swoją dalszą karierę właśnie w tę stronę.
– Była to długa droga, nie miałam tradycji motorsportowych, budżetu, musiałam na to zarobić, trwało to długo, ale się udało się i obecnie jesteśmy jednymi z najbardziej rozpoznawalnych drifterów w Europie, a może i na świecie – mówi Karolina Pilarczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Królowa polskiego driftu coraz częściej pojawia się na imprezach show-biznesowych, zapewnia jednak, że nie zamierza rezygnować z kariery sportowej. Twierdzi, że drifting jest jej miłością i tej pasji poświęciła całe życie. Chce promować ten rodzaj sportu i pokazywać jego piękno. Jej celem jest dotarcie do różnych środowisk, stąd jej obecność na imprezach lifestyle'owych.
– Nie chcę rezygnować, śmieję się, że nie widzę innego zakończenia swojej kariery niż jako starsza babcia, która wsiada do auta z chodzikiem i dalej jeździ – mówi Karolina Pilarczyk.
Drifterka nie rezygnuje również ze swojej kobiecości, na imprezach chętnie pokazuje się więc w zmysłowych, podkreślających sylwetkę kreacjach. Jej zdaniem nawet przebywając na co dzień w środowisku zdominowanym przez mężczyzn, panie powinny pozostać kobiece. Chce na swoim przykładzie pokazać, że jest to możliwe.
– Mimo że wsiadamy do samochodów, które często mają po 1000 koni, i pokazujemy tam swoją siłę, to jednak zostańmy kobietami. Staram się zakładać te kreacje i pokazywać, że kobieta w motorsporcie może pozostać kobieca – mówi Karolina Pilarczyk.
Sporty motorowe wciąż odbierane są jako męska domena. Zdaniem Karoliny Pilarczyk obie płcie są jednak sobie całkowicie równe za kierownicą, a kobiece umiejętności w zakresie driftingu w niczym nie ustępują męskim. Gwiazda nie ukrywa też, że wielu panów ma problem z rywalizacją z kobietami. Twierdzi, że mężczyźni boją się porażki, w dodatku w tak męskim sporcie jak drift.
– W 9 na 10 przypadków przed walką słyszę, co im niedomaga w samochodzie, aby zabezpieczyć się na wypadek przegranej, że w przypadku klęski nie przegrał z kobietą, a po prostu miał słaby samochód, opony, dyferencjał itd. Słyszę tysiące wymówek, dlaczego potencjalnie mogą przegrać walkę. To jest słodkie – mówi Karolina Pilarczyk.
Czytaj także
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-07: Michel Moran: Dzień Kobiet to nie jest pamiątka z PRL-u, to jest międzynarodowe święto. Szacunek należy się każdej kobiecie, nie tylko żonie czy mamie
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-02-28: Maja Sablewska: W moich programach najważniejszy jest dla mnie człowiek, a moda to tylko opakowanie. Jeśli zadbamy o siebie i swoje wnętrze, to ta moda też zupełnie inaczej na nas wygląda
- 2024-01-25: Kobiet w branży technologii i IT wciąż za mało. Ich aktywizacja mogłaby zapewnić spore korzyści im samym, firmom i gospodarce
- 2024-02-23: Polski rynek IT cierpi na niedobór specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Podnoszenie kompetencji cyfrowych kobiet mogłoby częściowo zaradzić tym brakom
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-12-14: Kobiety w finansach wskazują szereg barier utrudniających im rozwój karier. Mężczyźni rzadko je dostrzegają
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.