Newsy

Katarzyna Popowska: nie mam potrzeby wywoływania skandali ani promowania się golizną

2016-02-04  |  06:50

Wokalistka pracuje właśnie nad nową płytą. Twierdzi, że muzyka to dla niej jedyna dopuszczalna forma autopromocji. Nie zamierza więc pokazywać się na okładkach magazynów dla mężczyzn ani występować w telewizyjnych programach rozrywkowych. Z imprez branżowych wybiera tylko te, które dają jej szansę promowania swojej twórczości i przebywania w środowisku muzycznym.

Katarzyna Popowska nowy rok rozpoczęła od intensywnej pracy. W styczniu ukazał się ostatni singiel z wydanej w lipcu 2015 roku reedycji debiutanckiego albumu wokalistki „Tlen: Kolor i Maj”. Kawałek „Graj” promowany jest obecnie poprzez teledysk w wersji koncertowej. Wokalistka nakręciła już jednak klasyczne wideo, które ma się ukazać w przeciągu kilku dni.

– Niebawem będzie klip, dlatego teraz zajmujemy się przede wszystkim promocją tej piosenki. A w międzyczasie siedzę w studio i nagrywam nową płytę, więc dzieje się dużo – mówi Katarzyna Popowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Wokalistka zapowiada, że nowa płyta utrzymana będzie w zupełnie innym klimacie niż jej dotychczasowe utwory. Za produkcję krążka, który ma się ukazać jeszcze przed wakacjami, odpowiedzialny jest Jakub Galiński. Artystka twierdzi, że muzyka jest dla niej jedyną formą autopromocji, dlatego nie zamierza prowadzić celebryckiego stylu życia.

– Wszystko, co mnie interesuje w mojej pracy, to są koncerty. To są sytuacje, w których pokazuję to, co robię artystycznie. I każda sytuacja pomiędzy, która tego nie dotyczy, trochę mnie krępuje – mówi Katarzyna Popowska.

Wokalistka nie zamierza brać udziału w telewizyjnych programach rozrywkowych takich jak „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” ani tym bardziej pozować do okładek magazynów dla panów. Twierdzi, że jest na to zbyt nieśmiała, nie interesuje jej także promowanie swojej twórczości poprzez pokazywanie nagiego ciała. Rzadko też bywa na imprezach.

– Nie mam potrzeby na siłę wpychania się gdzieś, gdzie nie mam ku  temu powodu. Dla mnie pretekstem do pojawiania się jest muzyka, promowanie swojej twórczości, bycie w środowisku, w którym chcę być, jeżeli imprezy dają mi taką możliwość, to się na nich pojawiam – mówi Katarzyna Popowska.

Artystka twierdzi też, że nie jest obiektem zainteresowania tabloidów. Jej zdaniem może to wynikać z faktu, że mieszka w Łodzi, którą określa jako miejsce trudne dla paparazzi.

– Poza tym chyba też nie wywołuję za specjalnie skandali i nie mam takiej potrzeby. Jak wiadomo, muzyka jest trochę mniej interesującym tematem dla paparazzi, więc mam ten argument w ręku – mówi Katarzyna Popowska.

Wokalistka jest też zachwycona swoimi fanami. Twierdzi, że nie ma wśród nich osób agresywnych ani stalkerów. Większość docenia jej dokonania muzyczne i stara się jeździć na niemal każdy jej koncert.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.