Newsy

Magdalena Zawadzka: wnuczka daje mi drugą młodość

2017-01-26  |  06:45

Aktorka chce być dla swojej wnuczki przede wszystkim dobrym przykładem. Twierdzi, że od 2-letniej Helenki otrzymuje równie dużo, jak jej daje. Dziewczynka sprawia, że gwiazda czuje się, jakby przeżywała drugą młodość. 

Magdalena Zawadzka jest matką operatora filmowego Jana Holoubka oraz babcią dwuletniej wnuczki Heleny. Gwiazda stara się spędzać z wnuczką jak najwięcej czasu, z czego czerpie ogromną radość. Twierdzi, że Helena zapewniła jej drugą, a nawet trzecią młodość.

To jest chęć robienia z nią wszystkiego, co jest możliwe, nawet zwariowanych rzeczy i przyglądanie się jej rozwojowi, co też rozwija mnie – mówi Magdalena Zawadzka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka zapewnia, że nie zamierza być dla swojej wnuczki mentorką. Jej zdaniem najwięcej dziecko może się bowiem nauczyć od rodziców, z którymi stale przebywa. Chce jednak dawać dziewczynce pozytywny przykład.

Chciałabym, żeby się uczyła tak, jak uczył się mój syn od nas, z przykładu, który z mężem jemu dawaliśmy – mówi Magdalena Zawadzka. 

Gwiazda twierdzi, że tylko od Heleny zależeć będzie, czy w przyszłości skorzysta ze wzorców otrzymanych od babci.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.