Mówi: | Mika Urbaniak |
Funkcja: | kompozytorka, wokalistka, malarka |
Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.
– Najbardziej ukształtowała mnie dobrze i z sensem zrobiona muzyka popowa. Jak miałam dziewięć lat, to pierwszy raz usłyszałam utwór „Rhythm Nation” Janet Jackson. Pamiętam, jak widziałam tę choreografię, ten taniec, tę siłę muzyki, tę moc i ten niesamowity przekaz społeczny. Ja wtedy byłam pod ogromnym wrażeniem. Później uczyłam się tych wszystkich choreografii, na okrągło puszczałam i przewijałam. To było dla mnie coś niesamowitego. I myślę, że między innymi przez ten przekaz i przez tę energię, którą przekazywali mi właśnie tacy artyści, sama zdecydowałam się na to, żeby być artystką – mówi agencji Newseria Mika Urbaniak.
Wokalistka realizuje różne projekty muzyczne, ale zanim zostaną one zaprezentowane szerokiemu gronu odbiorców, chce zadbać o każdy szczegół. Jednocześnie zdradza, że ma w zanadrzu wiele bardzo osobistych i emocjonalnych tekstów, które za jakiś czas ujrzą światło dzienne.
– Cały czas tworzę, dużo piszę, mam dużo w szufladzie i mam taki plan, żeby niespodziankowo wydawać różne rzeczy. Ale teraz ja i Victor Davies, mój partner w życiu i w muzyce, głównie pracujemy nad moją następną solową płytą. Jesteśmy w trakcie ukończenia tej płyty, która ukaże się na jesień. Dopieszczamy ją, nagrywamy wokale, sporo się dzieje i bardzo się cieszę, bo była trochę przerwa od wydania płyty i teraz znowu będzie się dużo działo – mówi.
Premiera tego krążka bez wątpienia będzie jednym z ważniejszych muzycznych wydarzeń tego roku. Pomimo dość długiej przerwy od wydania poprzedniego albumu Mika Urbaniak nie ustaje w pracy twórczej i ciągle poszukuje nowych inspiracji. Zaznacza jednak, że komponując nowe utwory, nie działa wedle jakiegoś utartego schematu. Proces twórczy w każdym przypadku jest inny. Czasem inspiracją jest jakieś słowo czy też obraz, a innym razem wszystko zaczyna się od melodii.
– Jak sama piszę i komponuję swoje rzeczy, to na przykład włączę sobie coś, żeby się zainspirować, np. linię basową, albo zagram coś na pianinie. I właśnie ten dźwięk pierwotny zainspiruje mnie do tego, żebym coś napisała, i jakiś temat zaczyna się tworzyć, różnie to bywa – tłumaczy.
Mika Urbaniak jest ikoną i pionierką. Jako pierwsza kobieta w Polsce odważyła się bowiem wejść na scenę w roli raperki, przecierając szlaki dla kolejnych pokoleń artystek. Dziś po latach powraca do hip-hopu, z większą dojrzałością, pewnością siebie i z nową narracją. Artystka od lat obserwuje polską branżę muzyczną, zna ją więc od podszewki. Jednocześnie zapewnia, że widzi w niej pozytywny trend. Bardzo ją cieszy to, że kobiety coraz częściej podejmują ryzyko, zyskują niezależność i decydują o swoim muzycznym oraz biznesowym losie.
– Jeśli chodzi o kobiety – artystki w świecie muzycznym, to ja zauważam, że jest więcej ryzykowania, więcej niezależności, więcej brania odpowiedzialności za całokształt, podejmowania decyzji, przede wszystkim jest większa niezależność. Odwaga rośnie u kobiet, żeby decydować i być częścią każdego aspektu swojego muzycznego świata, nie tylko muzyka, tylko też biznes, aspekty biznesowe. Taka odwaga się buduje i myślę, że ogólnie się uwalniamy – podkreśla.
Jesienią Mika Urbaniak planuje też wyruszyć w trasę koncertową po Polsce i poza granice naszego kraju.
Czytaj także
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-03: Proces deregulacji nie dotyczy branży tytoniowej. Jest propozycja kolejnej ustawy w ciągu kilku miesięcy
- 2025-07-01: Ruszyła ważna inwestycja przemysłowa w województwie opolskim. Powstanie tu centrum logistyczne dla giganta motoryzacyjnego
- 2025-07-01: Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży
- 2025-06-23: Polscy inżynierowie pracują w Częstochowie nad systemami do zautomatyzowanej jazdy. Opracowali jeden z najszybszych komputerów na świecie
- 2025-07-07: Branża budowlana przygotowuje się na boom w inwestycjach infrastrukturalnych. Wyzwaniem może być dostęp do kadr i materiałów
- 2025-06-06: Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-05-19: Piotr Kupicha: Feel to jeden z ostatnich bastionów żywego rock’n’roll’owego grania. Myślę, że to jest klucz do tego, że jesteśmy na scenie już 20 lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo
Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Farmacja
Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.