Mówi: | Daniel Borzewski |
Funkcja: | Mister Polski 2019 |
Mister Polski 2019: Nie mam dziewczyny. Na weselach tańczę z siostrą
Daniel Borzewski jest wdzięczny swojej rodzinie, że ta wspierała go podczas udziału w konkursie Mistera Polski 2019. Dzięki zaangażowaniu siostry cała miejscowość, z której pochodzi, trzymała za niego kciuki. Borzewski przyznaje, że aktualnie nie ma dziewczyny, na imprezy i wesela zazwyczaj zabiera właśnie siostrę – mają ze sobą bardzo dobry kontakt.
Mister Polski 2019 wyznaje, że podczas konkursu mógł liczyć na ogromną pomoc ze strony swoich najbliższych. Siostra zaangażowała lokalną społeczność, aby ta dopingowała go w realizacji marzeń. Daniel Borzewski przez przygotowania do finału nie zawsze mógł uczestniczyć w rodzinnych spotkaniach.
– Rodzina wspierała mnie w stu procentach. Moi rodzice i siostra pierwszy raz mogli wspierać mnie w tak ważnym momencie życia. Siostra zaangażowała wszystkie koleżanki. Okolica, z której pochodzę, dzięki niej huczała i naprawdę dopingowała mnie. Jestem wdzięczy za ich wsparcie i wyrozumiałość, bo nie zawsze mogłem być z nimi podczas ważnych momentów rodzinnych, musiałem poświęcić czas na przygotowanie do gali i finału – mówi agencji Newseria Lifestyle Daniel Borzewski, Mister Polski 2019.
Mimo że Borzewski i jego siostra są od siebie bardzo różni, doskonale się rozumieją. Mister Polski, który zawodowo zajmuje się tańcem, przyznaje, że podczas imprez najczęściej bawi się i tańczy właśnie ze swoją siostrą.
– Ja i moja siostra bardzo się od siebie różnimy. Jestem duszą artystyczną, moja siostra bardziej umysłem ścisłym. Myślałem, że może przekonam ją do tańca, troszkę pouczę, ale profesjonalnie nie chce tego robić, chociaż wesela wspólnie obskakujemy i razem tańczymy – tłumaczy Daniel Borzewski.
Obecnie Borzewski nie ma dziewczyny. Mister Polski ma jednak nadzieję, że miłość przyjdzie do niego niespodziewanie, w odpowiednim czasie. Pozostaje mu więc tylko na nią czekać.
– Jestem singlem. Nie szukam dziewczyny. Moim zdaniem, jeśli będzie właściwy moment, to miłość sama się znajdzie – dodaje Mister Polski 2019.
Czytaj także
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-10-31: Rosnące ceny energii i usług podbijają inflację. W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać około 5-proc. wzrost cen
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.