Newsy

Dorota Goldpoint: Jestem oburzona krytyką kreacji pierwszej damy. Wzorzyste, kwieciste suknie zakładają również pierwsze damy prezydentów największych krajów świata

2021-10-20  |  06:12

Projektantka uważa, że prezydentowa Agata Kornhauser-Duda niesłusznie jest krytykowana za dobór swoich kreacji. Jej zdaniem pierwsza dama zawsze jest ubrana stosownie do okazji i ma bardzo dobry gust. Jej stylizacje są nienaganne i niczym nie odbiegają od tych, jakie zakładają na oficjalne spotkania żony zagranicznych polityków. Styl polskiej prezydentowej ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Fani chwalą ją za elegancję, krytycy zarzucają zachowawczość i wtórność.

Agata Kornhauser-Duda znalazła się w ogniu krytyki chociażby po ostatniej wizycie w Rzymie, kiedy Andrzej Duda spotkał się z prezydentami kilku unijnych krajów. Suknia jego żony wywołała w Polsce burzliwą dyskusję, bo zdaniem wielu osób, podczas gdy inne pierwsze damy wybrały na tę okazję stonowane stroje, ona zupełnie niepotrzebnie postanowiła wyróżnić się krzykliwą, kwiecistą kreacją. Dorota Goldpoint zupełnie się nie zgadza z tymi opiniami.

– Jestem czasami oburzona na te głosy krytyki, szczególnie ostatnio, gdy były krytykowane wzorzyste, kwieciste suknie. Wiele osób się wypowiadało na ten temat i ja się zastanawiam, czy my Polacy jesteśmy tak bardzo skrzywdzeni przez naszą historię i czy mamy w sobie tak mnóstwo omnipotencji, że uważamy się za pępek świata. Bo przecież patrząc na naszych sąsiadów, czy do Wielkiej Brytanii, czy nawet daleko za ocean, to tam byłe pierwsze damy Stanów Zjednoczonych, pani Obama, pani Trump czy aktualna prezydentowa, pani Biden, one wszystkie noszą kwieciste sukienki, noszą printy, kolory i to jest pewien standard, który ja obserwuję od ponad 10 lat. Kolor jest wprowadzony w stylizację pierwszych dam nawet na oficjalne spotkania – mówi agencji Newseria Lifestyle Dorota Goldpoint.

Projektantka wskazuje również przykład bardzo konserwatywnego dworu brytyjskiego, gdzie królowa Elżbieta również zakłada piękne, kwieciste sukienki i nikogo to nie dziwi ani nie oburza. Pierwszej damie w Polsce natomiast bardzo często obrywa się za niestosowne kreacje.

– Ja się więc zastanawiam, dlaczego my tak ulewamy swoją nienawiść, swoją niechęć, dlaczego cały czas wszystko krytykujemy. Bo gdy pani prezydentowa zakładała kolory bardzo stonowane, bardzo konserwatywne garsonki czy sukienki, to była krytyka, że są zbyt nudne, jak włożyła ciekawy żakiet z ładną linią poszerzonych ramion, to ramiona były okej, ale kolor był nie taki, więc właściwie to zawsze zupa jest za słona i pytanie dlaczego – mówi Dorota Goldpoint.

Projektantka od kilku lat współpracuje z Agatą Dudą, ale nie jest jedyną, która przygotowuje dla niej stylizacje.

– Wśród tych kwiecistych sukni moja była tylko jedna, na spotkanie z dziećmi. Po tym okresie zamknięcia nas po raz pierwszy para prezydencka spotkała się w ogrodach z dziećmi i to było absolutnie wytłumaczalne, dlaczego ta suknia jest kolorowa, jest długa, jest w piękne opuncje, ma bardzo żywe, intensywne kolory. Ale każda inna sukienka pochodzi z innych pracowni krawieckich, z innego atelier – mówi.

Sukienka projektu Doroty Goldpoint, którą Agata Duda założyła na spotkanie z dziećmi, również spotkała się z krytyką. Wiele osób podkreślało, że ten strój nie do końca był dobrze dobrany do okazji. Projektantka uważa, że te zarzuty są całkowicie bezpodstawne.

– Ja się zupełnie z tym nie zgadzam, dlatego że pamiętajmy, że my swoim strojem też coś mówimy. I być może pani prezydentowa chciała powiedzieć: dzieci, mimo że nie byłyście w szkole, że się nie spotykałyście ze swoimi przyjaciółmi, z koleżankami, z kolegami, to teraz już będzie lepiej, że zaświeci słońce. Pojawiły się kolory, pojawił się jakiś symbol mówiący o tym, że będzie lepiej. Jak można zwrócić się do dzieci? Symbolem, czymś kolorowym, czymś pięknym, czymś zabawnym. I uważam, że to właśnie zrobiła pani prezydentowa – mówi Dorota Goldpoint.

Projektantka zastanawia się, czy ta krytyka dotyczy rzeczywiście samych kreacji, czy też jest ona już normą i pojawia się niezależnie od tego, co pierwsza dama na siebie założy.

– Nie bronię tylko swojego dzieła, ale bronię zasady, żebyśmy po prostu zastanowili się, czy my naprawdę nie potrafimy swojej dobrej energii wykorzystać do czegoś, co jest twórcze, pozytywne i  motywujące, tylko cały czas musimy ją zamieniać na coś podłego, złego i przykrego. Bardzo mnie to boli i  ja się z tym nie zgadzam – mówi.

Jej zdaniem żona głowy naszego państwa ma bardzo dobry gust i wyczucie stylu. Zawsze jest ubrana stosownie do okazji i godnie reprezentuje nasz kraj na spotkaniach z zagranicznymi politykami.

– Myślę, że tu chyba nie chodzi o to, żeby kogokolwiek zadowolić, tylko jeśli reprezentuje nasz kraj, jest u boku męża, to powinna dobrze się czuć w tym, co wybiera. Przede wszystkim musi to być dostosowane oczywiście do okazji, bo wiadomo, że obowiązuje protokół dyplomatyczny, ale ona też musi czuć to ubranie, to musi być jej druga skóra, odpowiednio dobrana do swojej sylwetki. Para prezydencka przemieszcza się często z jednego spotkania na drugie, to musi być odpowiednia tkanina, w której pani prezydentowa będzie się też wygodnie czuła, bo czasami w danej garsonce czy w garniturze musi funkcjonować od rana do wieczora – dodaje Dorota Goldpoint.

Projektantka podkreśla, że na spotkaniach oficjalnych obowiązuje dress code. Należy pamiętać, że ubiór jest językiem dyplomacji oraz komunikacji. Ma wzbudzać zaufanie i jest formą okazania szacunku wobec innych osób.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny

Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.