Mówi: | dr Jarosław Niemoczyński |
Funkcja: | ginekolog-położnik |
Firma: | Klinika Leczenia Niepłodności INVICTA |
Przez rok działania programu dofinansowania in vitro na świat przyszło 214 dzieci poczętych tą metodą
Niepłodność dotyczy już 80 mln par na świecie, w tym 1,5 mln w Polsce. Obecnie najskuteczniejszą metodą leczenia niepłodności jest zapłodnienie pozaustrojowe. W Polsce in vitro już od roku jest finansowane przez NFZ. W tym czasie na świat przyszło 214 dzieci poczętych tą metodą.
Zgodnie z danymi Europejskiego Towarzystwa Reprodukcji Człowieka i Embriologii ponad 1,5 miliona par w naszym kraju zmaga się z problemem niepłodności. Według Światowej Organizacji Zdrowia na świecie liczba ta sięga nawet 80 mln.
– Skala problemu niepłodności w ciągu dziesięcioleci narasta. Nad czynnikiem żeńskim, który dawniej dominował, zaczyna w tej chwili przeważać czynnik męski, który jest bardzo trudny do leczenia. Co więcej pary decydują się znacznie później na posiadanie dzieci, co również utrudnia zajście w ciążę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Jarosław Niemoczyński, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności INVICTA.
W badaniu przeprowadzonym przez specjalistów z Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego 78 proc. kobiet i 62 proc. mężczyzn z par leczących się na niepłodność zgłaszało przygnębienie, poczucie beznadziejności oraz utratę radości życia.
Obecnie najskuteczniejszą metodą leczenia niepłodności jest zapłodnienie pozaustrojowe, czyli in vitro. Twórca metody, brytyjski biolog Robert Geoffrey Edwards, otrzymał za jej opracowanie Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny.
W Polsce zabiegi in vitro wykonywane są z sukcesem już od 1987 roku.
– Od tego czasu bardzo dużo się zmieniło, jeśli chodzi o dostępność zabiegów in vitro w Polsce: liczba miejsc, w których można ten zabieg wykonać oraz koszty, jakie pacjent musi ponosić. Z naukowego punktu zmieniły się sposób przygotowania do zabiegu i technika medyczna. Mamy coraz lepsze leki stymulujące jajeczkowanie, coraz lepsze techniki uzyskiwania oraz sposoby przechowywania zarodków – tłumaczy Jarosław Niemoczyński.
Zabieg in vitro jest finansowany ze środków publicznych od 1 lipca 2013 roku. Według danych Ministerstwa Zdrowia od tego czasu do rządowego Programu Leczenia Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego zgłosiło się już prawie 12 tys. par, a ponad 8 tys. zostało zakwalifikowanych do leczenia. W pierwszym rok programu na świat przyszło 214 dzieci. Docelowo refundowanym leczeniem ma zostać objęte 15 tys. par.
Mięso w diecie niemowlaka powinno być chude, gotowane i najwyższej jakości
Już co piąta polska para zmaga się z problemem niepłodności
Nieleczona endometrioza może doprowadzić do trwałej niepłodności
Czytaj także
- 2024-12-03: 40 proc. Polaków nie czuje się zabezpieczonych na wypadek poważnej choroby. Obawiają się problemów z dostępem do leczenia i jego finansowaniem
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-10-29: Trudno gojące się rany to problem miliona Polaków. System ochrony zdrowia go bagatelizuje
- 2024-09-23: Sztuczna inteligencja znacząco przyspiesza opracowywanie przeciwciał. To rewolucja w farmacji na skalę odkrycia prądu
- 2024-07-31: Sztuczna inteligencja wspiera lekarzy przy leczeniu niepłodności. Z rozwiązań polskiej firmy korzystają kliniki na całym świecie
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-08-16: Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia
- 2024-06-24: Przepisy dotyczące tzw. nowej żywności nie nadążają za tempem badań. Na rynku pojawia się coraz więcej innowacyjnych produktów opracowanych w laboratoriach
- 2024-05-09: Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.