Mówi: | Renata Kaczoruk |
Funkcja: | modelka |
Renata Kaczoruk: Pomagam Ukraińcom, jak tylko umiem. Będę u siebie gościć mamę z siedmioletnią córeczką
Modelka zaznacza, że ciężko jest opisać wszystkie emocje, jakie towarzyszą jej od ponad tygodnia, kiedy świat obiegła informacja o inwazji Rosji na Ukrainę. Niepokój, przerażenie i napięcie stara się jednak pokonać realnym działaniem. Uchodźcom z Ukrainy można pomóc na różne sposoby – w formie wolontariatu, przekazując dary, wpłacając pieniądze bądź też przyjmując ich do siebie do domu. Renata Kaczoruk będzie u siebie gościć kobietę z siedmioletnią córeczką.
Modelka przyznaje, że od kilku dni nie może myśleć o niczym innym, jak tylko o ludziach, którzy obudzili się w kraju ogarniętym wojną.
– Ciężko mi jest nie myśleć o tym i myśleć o czymkolwiek innym. Wstrząsa to mną. To, co się dzieje, jest niewyobrażalne. Trudno to po prostu zaakceptować, trudno się na to zgodzić, trudno nie czuć złości, bólu, rozpaczy i wszystko to mną szarpie. Moja głowa jest cały czas gdzieś indziej – mówi agencji Newseria Lifestyle Renata Kaczoruk.
Jak podkreśla, w ostatnich tygodniach unikała szumu informacyjnego, bo nie chciała potęgować w sobie negatywnych emocji. Z nadmiaru wiadomości trudno bowiem wyodrębnić to, co jest prawdziwe i istotne. Wieść o wybuchu wojny w Ukrainie była więc dla niej jak grom z jasnego nieba.
– Świadomie unikałam jakichkolwiek informacji, jakby starałam się nie śledzić w ogóle newsów przez ostatnie trzy miesiące, więc ta informacja dopadła mnie dosyć mocno, tzn. z zaskoczenia, i wybiłam sobie zęby na niej. Teraz jednak znów nie czytam newsów, nie przetwarzam ich i nie napędzam tego strachu, tylko staram się działać – mówi Renata Kaczoruk.
Modelka uważa, że wobec tego bestialskiego czynu nie można przejść obojętnie. Na miarę swoich możliwości trzeba działać i pomagać, bo potrzeby tych, którzy uciekają z zagrożonych terenów, są ogromne. Warto w tym celu współpracować ze specjalnymi organizacjami, które najlepiej są zorientowane, jakie rzeczy są im najbardziej przydatne.
– Staram się radzić sobie z tym w taki sposób, że angażuję się, nie pozostaję bierna. Staram się być w kontakcie z ludźmi, którzy tam są, i organizować dla nich pomoc: krótkofalówki, sprzęty, zaczynam gościć u siebie uciekinierów i sama pojadę na granicę, żeby pomagać. Więc staram się po prostu przekierować swoją uwagę na to, co ja mogę zrobić, bo to powoduje, że troszeczkę mam poczucie sprawczości, głowa łatwiej może sobie z tym jakoś poradzić – mówi.
Modelka podkreśla, że niemal natychmiast zrodziła się u niej myśl, by przyjąć pod swój dach i otoczyć opieką osoby, które uciekają przed konfliktem zbrojnym.
– Pocztą pantoflową rozeszła się informacja o tym, że jestem gotowa kogoś przyjąć, że chcę kogoś poratować dachem nad głową i za chwilę zadzwonił do mnie mój sąsiad, którego koleżanka ma u siebie już uchodźczynie i ich znajomych. Nie znam więc tych osób, ale ci, którzy już zostali zaopiekowani, wskazali na kolejnych uchodźców, którzy potrzebują pomocy. I w ten sposób trafi do mnie mama z siedmioletnią córeczką – mówi Renata Kaczoruk.
Uchodźców z Ukrainy do swojego domu zaprosili również: Maciej Stuhr, Robert Janowski, Natalia Siwiec, Michał Wiśniewski i Zygmunt Chajzer.
Czytaj także
- 2024-11-05: Wyniki wyborów w USA kluczowe dla przyszłości NATO i Ukrainy. Ewentualna wygrana Donalda Trumpa będzie bardziej nieprzewidywalna
- 2024-10-28: Firmy zainteresowane udziałem w odbudowie Ukrainy z nowym instrumentem wsparcia. Na początku 2025 roku ruszą preferencyjne pożyczki
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-10-14: UE i USA dążą do zażegnania konfliktu między Izraelem a Iranem. Próby te na razie nie przynoszą efektu
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-19: Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
- 2024-09-19: Wejście Ukrainy do UE może zająć jeszcze długie lata. Miałoby ono duży wpływ na polskie rolnictwo i rynek pracy
- 2024-09-10: Rośnie ryzyko wzrostu skali bezdomności wśród uchodźców z Ukrainy. W najtrudniejszej sytuacji są osoby z niepełnosprawnościami czy Romowie
- 2024-09-03: Po 2,5 roku wojny w Ukrainie temat bezpieczeństwa i odporności państwa pozostaje dominującym w debacie publicznej. Nie tylko w aspekcie militarnym
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
Już dziś o godzinie 21.00 stylistka powraca na antenę Polsat Café z formatem „10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską”. Jak zapowiada, w premierowych odcinkach kolejnego sezonu programu nie zabraknie spektakularnych, ale i wzruszających metamorfoz. W tej edycji do grona uczestniczek dołączył pierwszy w historii tego projektu mężczyzna. Maja Sablewska zaznacza, że ona i jej zespół z dużą radością podejmują kolejne wyzwania, pomagając Polkom odkryć swoje piękno i swoją wartość, a także nabrać pewności siebie oraz siły do realizacji marzeń.
Zakupy
Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić
Zdaniem aktora wprowadzanie do sklepów dekoracji świątecznych w listopadzie ma dwie strony medalu. Menedżerowie widząc zainteresowanie konsumentów takim asortymentem, dostosowują się bowiem do ich potrzeb, umożliwiają zapoznanie się z ofertą i zaplanowanie zakupów. Z kolei witryny sklepowe przez kilka tygodni zapełnione mikołajami, choinkami i bombkami mogą też powodować przesyt, przez co z roku na rok słabiej odczuwamy magię świąt.
Edukacja
Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć
Menstruacja wciąż jest w Polsce tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę, co oznacza, że w rodzinach rzadko rozmawia się na ten temat – wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku. Eksperci wskazują także na wciąż obecne ubóstwo menstruacyjne, na które składa się m.in. brak dostępu do podpasek czy tamponów, a także piętnowanie menstruacji. Nowy program resortu edukacji ma z tym zjawiskiem walczyć.